2016-11-09

Ile z Basi jest w Marioli? 18 lat z „Kiepskimi”!

0

- Cieszę się, że ta przygoda wciąż trwa - mówi POLSAT.PL Barbara Mularczyk. W popularnym serialu „Świat według Kiepskich” aktorka wciela się w rolę Marioli.

Kiedy latem 1998 roku, niespełna 15-letnia Basia Mularczyk pojawiła się na castingu do serialu „Świat według Kiepskich”, nie mogła przypuszczać, że jej przygoda z tym sitcomem będzie trwała przez kilkanaście lat. - Całe moje świadome życie jestem związana z serialem - mówi aktorka, która od blisko 18 lat gości na ekranach w roli Marioli, córki Haliny i Ferdynanda Kiepskich.

- Zaczęłam grać w sitcomie będąc jeszcze uczennicą szkoły podstawowej. Przez całe liceum oraz studia wciąż byłam i jestem nadal obecna na planie. To bardzo fajna przygoda, cieszę się, że wciąż trwa - mówi Barbara Mularczyk-Potocka. - Nie dość, że jest to przyjemność, to dodatkowo gra w serialu stała się integralnym elementem mojego życia. Niedawno córka powiedziała mi, że też chciałaby występować ze mną w „Świecie według Kiepskich” - dodała.

Serialowa Mariola, nazywana pieszczotliwie przez ojca Ferdynanda m.in. „glutem”, to dziewczyna pełna energii. Fascynuje ją taniec, chłopaki i zabawa. Dowcipna, niekiedy dosadna, jest z pewnością kobietą pewną siebie. Nie waha się wyrażać własnego zdania zarówno wobec rodziców czy brata, jak i innych mieszkańców kamienicy, w której toczą się losy serialu. Ile jest Marioli Kiepskiej w Barbarze Mularczyk? - One się już przeplatają - mówi aktorka. - Jestem taką samą gadułą, jaką gram. Mariolka jest humorzasta, ja nie. Ona przez dłuższy czas była buntowniczką i w dalszym ciągu nie może znaleźć swojego celu. Tutaj wyraźnie się różnimy. Mamy za to podobne poczucie humoru, tu się uzupełniamy. Optymizm. To także nas łączy - wskazuje.

Kilkanaście lat pracy przy serialu „Świat według Kiepskich” wiąże się z rozpoznawalnością i popularnością. - Często spotykam się z przejawami zainteresowania na ulicy. Bardzo lubię rozmawiać z fanami, zawsze staram się znaleźć czas. Co zabawne, ludzie rozpoznają mnie raczej po głosie, niż po wyglądzie - mówi młoda aktorka. - Prywatnie noszę okulary, co dla wielu niekiedy może być mylące - dodaje.

Jaki jest społeczny odbiór postaci granej przez Barbarę Mularczyk? Wśród mieszkańców wrocławskiej kamienicy, gdzie toczy się akcja sitcomu, Mariolka nie wydaje się być bohaterką jednoznaczną. - Uważam, że postać którą gram, nie wywołuje złych emocji, czy negatywnych konotacji. Mariola jest sympatyczna, a jej odbiór nie jest problemowy. Nawet w Internecie, gdzie możemy spotkać się z różnymi radykalnymi osądami, opinia o Marioli nie jest negatywna. Jest w gruncie rzeczy dobrym człowiekiem - konkluduje artystka.

„Świat według Kiepskich” gości na ekranach telewizorów od prawie 18 lat. Wciąż popularny, ma rzeszę fanów. Bawi kolejne pokolenia widzów. Skąd fenomen tego serialu? - To jest sitcom, który opowiada o polskim społeczeństwie - uważa Barbara Mularczyk-Potocka. - Traktuje o naszych zaletach i wadach. Fajnie jest czasem pośmiać się nawet z samego siebie - uważa aktorka i zwraca także uwagę na czysto filmową kwestię. - To serial, gdzie każdy z odcinków traktuje o czymś innym. W każdej chwili można włączyć się w oglądanie, bez obaw, że cokolwiek nam umknęło. To taka krótka przyjemność. Coś, co daje możliwość na chwilę oderwać się od naszej szarej rzeczywistości, czy nawet wesołej rzeczywistości. Dzięki „Kiepskim” jesteśmy w stanie jeszcze bardziej podbudować w sobie tą wesołość. Ten serial daje widzom taką szansę - podsumowuje.

Michał Pogodowski

Świat według Kiepskich” w środę o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Żona Mariana Paździocha ma wiele twarzy
500 odcinków! Jubileusz „Świata według Kiepskich”

Komentarze