- Od tej pory już nic nie będzie takie samo - wskazała Aneta Zając. Jej serialowa bohaterka zmieniła nazwisko i od teraz Marysia Radosz, po poślubieniu Michała, będzie Marią Domańską. - Jest najszczęśliwszą kobietą na ziemi. Mimo tego, że spotykają ją przedziwne historie, to potrafi sobie tak ułożyć życie, żeby było dobrze. No i w końcu spotkała właściwego mężczyznę! - dodała aktorka.
Jak doszło do ślubu? Ich życie nie było usłane różami, jednak ona zawsze mogła liczyć na wsparcie ukochanego. Ostatnio nie było jednak tak pięknie. W wyniku konfliktu między Melką (Ewa Jakubowicz) i Krystianem (Patryk Pniewski) stanęli po przeciwnych stronach. Nawet gdy Krystian przyznał się do winy i przeprosił za całe zamieszanie, nie było dobrze. Na domiar złego Michał postanowił na jakiś czas wyjechać. Jego powrót do Wrocławia niewiele zmienił, a Marysia nadal traktowała go z dystansem. Architekt jednak nie poddał się. Z pomocą Melki i Krystiana zorganizował niezapomniany wyjazd w góry!
- To był piękny ślub na szczycie Kasprowego Wierchu. Ślub-niespodzianka! Spełnienie jej marzeń - powiedziała Aneta Zając. Bez białej sukni i welonu, ale za to w malowniczej scenerii. Fani serialu czekali na to od dawna. - Spędziliśmy dwa dni zdjęciowe w górach. Pierwszy dzień cały na Kasprowym i całe szczęście, bo główne sceny ślubu udało się nagrać przy pięknej widoczności, w słońcu. Pogoda w górach potrafi być kapryśna i następnego dnia już nic nie było widać, bo padał śnieg i była mgła - ujawniła kulisy aktorka.
To nie jedyna ciekawostka ze ślubnego odcinka „Pierwszej miłości”. Na planie zdarzają się nieprzewidywalne sytuacje. - Było tak zimno, że podczas sceny z otwieranym szampanem najpierw korek przymarzł, a jak już udało się otworzyć butelkę, to przy nalewaniu nic z niej nie wylatywało. Ostatecznie udało się szybko nagrać nasz toast - zdradziła Aneta Zając.
Co dalej? Czy ślub bardzo zmieni życie Marysi i Michała? - Mam delikatną nadzieję, że nie będzie tak spokojnie i pojawią się nowe historie - wskazała aktorka. - Z pewnością nie będzie nudno - podsumowała.
„Pierwsza miłość” od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
„Najważniejsze są dla mnie sceny z… facetami”
Klaudia Halejcio o rozstaniu z Tomaszem Barańskim
Wyjątkowe emocje w 2017 roku w „Pierwszej miłości”
Patryk Pniewski: Prezenty od fanów są najważniejsze!