W serialu gra jedną z głównych ról. Wciela się w Kubę, ciepłego i pomysłowego opiekuna w agencji niań, który zajmuje się różnymi imprezami dla dzieci i jest bardzo przez nie lubiany. Dodatkowo organizuje warsztaty dla opiekunek. Okazuje się, że Stefan Pawłowski jest dobrze przygotowany do pracy z maluchami.
- Jest chyba nieźle. Jestem tym środkowym dzieckiem, a różnica wieku między mną a najmłodszym bratem to osiem lat - opowiada. - To wszystko sprawiło, że człowiek uczy się zauważać różne sposoby działania i próbuje się z każdym dogadać, żeby było dobrze. Byłem nawet takim mediatorem między nimi - zdradził w wywiadzie dla tygodnika „Świat i Ludzie”.
Co Stefan Pawłowski zapamiętał z czasów, gdy był dzieckiem? - Byliśmy zgraną rodziną. Pamiętam liczne zabawy, domowe tradycje, na przykład malowanie pisanek na Wielkanoc, czemu towarzyszył dziki ryk, kiedy komuś nie wyszedł wzór. A kiedy byłem już w liceum, pracowałem z dziećmi jako opiekun, grałem na gitarze - wspomina.
Rola w serialu „Niania w wielkim mieście” zaciekawiła media, które chciały dowiedzieć się jak najwięcej szczegółów. - Nie mam problemu z graniem z dziećmi, bo opiekowałem się młodszymi braćmi. Musiałem wymyślać im rozrywki, takie jak planszówki, bieganie po lesie czy strzelanie z łuku - powiedział z kolei dla magazynu „Gala”.
„Niania w wielkim mieście” w każdy wtorek o godz. 21:35 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Paweł Wawrzecki z Darią Widawską gościnnie w...
Mateusz Banasiuk rzucił się w wir intensywnej pracy
Przemysław Sadowski zdradził jakim jest ojcem
Czy Mateusz Rzeźniczak spotkał prawdziwą miłość?
Jak kiedyś wyglądała „Niania w wielkim mieście”?
Jaką modę lubi aktorka Kamilla Baar-Kochańska?
Stefan Pawłowski: Jestem panem nianią...
Oto psycholog z serialu „Niania w wielkim mieście”
Intrygująca osobowość szefowej agencji niań
Kto jest kim w serialu „Niania w wielkim mieście”