Aneta Zając po rozstaniu z Mikołajem Krawczykiem, ojcem swoich dzieci, na jakiś czas zniknęła z mediów. Nic dziwnego, po tak traumatycznych doświadczeniach potrzebowała zapewne chwili spokoju i zdystansowania się od całej sytuacji. Jej fani obawiali się, że gwiazda nie poradzi sobie z wychowaniem dwójki maluchów, pracą i życiem bez Mikołaja. Od tych wydarzeń minęło już kilka lat, podczas których Aneta stanęła na nogi. Aktorka obecnie radzi sobie wprost fenomenalnie. Gwiazda rozpoczęła podróż po nowej ścieżce życia i stawiana jest jako wzór dla innych. Pracująca młoda mama z dwójką dzieci angażuje się w akcje charytatywne, niosąc pomoc głównie najmłodszym, ale nie tylko.
Przypomnijmy, że gwiazda jest m.in. ambasadorką akcji propagującej czytanie dzieciom. Co roku wspiera także Polski Czerwony Krzyż przekazując fundusze na poprawę jakości życia najmłodszych podopiecznych fundacji. Gwiazda angażuje się również w działalność WOŚP. Jest także zarejestrowana jako dawczyni komórek macierzystych, które są potrzebne w przypadku przeszczepów szpiku. A to tylko niektóre przykłady.
Do pójścia w swoje ślady Aneta zachęca na profilu w mediach społecznościowych i publikuje fotografie dokumentujące swoje zaangażowanie w pomoc potrzebującym. Aktorka może sobie pogratulować, ponieważ za jej przykładem poszli naśladowcy. - Extra! Właśnie wczoraj zostałam dawcą szpiku - napisał jeden z nich. Fani gwiazdy zdecydowanie doceniają jej działalność i mocno jej kibicują. - Od zawsze miałaś i masz wielkie serducho -, - Dziękujemy, że jesteś z nami - komentują.
Artystka w roli ambasadorki pomocy sprawdza się znakomicie. W obecnych czasach to naprawdę rzadko spotykane, aby za deklaracjami stały czyny, tym bardziej Anecie należą się gromkie brawa.
Mona Mon
Zobacz także:
Wakacje w rodzinie Arciuch i Kasprzykowskiego
Miłość Mateusza Banasiuka rozkwita coraz mocniej
Ewa Minge walczy z hejterami: Jesteście okrutni!
Jak Ela Romanowska reaguje na krytykę?