Na temat tanecznej przeszłości lekarza-celebryty wiadomo niewiele. On sam uchylił rąbka tajemnicy w mediach społecznościowych. - Nie mam żadnego pojęcia o tańczeniu, ale wiele różnych rzeczy uczyłem się w swoim życiu. Więc na pewno poradzę sobie też na parkiecie i zatańczę dla nich, ludzi potrzebujących pomocy. Cel jest - dawać dobro. Ono zawsze wraca - głosi treść posta.
Krzysztof Gojdź nie ukrywa, że jest człowiekiem majętnym. Przyznał również, że do występu w największym tanecznym show wszech czasów nie skłoniły go względy materialne. - Zdecydowałem się wziąć udział w „Tańcu z Gwiazdami” i za otrzymane honorarium wspomóc konkretne fundacje i potrzebujące osoby. Chciałbym zwrócić uwagę, że wśród nas są ludzie, którzy często zamykają się przed światem ze względu na chorobę, niepełnosprawność czy wygląd. I że powinniśmy o nich zawalczyć, pomagać im, kochać ich. Oni potrzebują nas najbardziej - zadeklarował lekarz.
Kto będzie taneczną partnerką właściciela klinik mieszczących się w Warszawie i w Gdyni? Odpowiedź już wkrótce.
Michał Pogodowski
Zobacz także:
Popek uczestnikiem „Tańca z Gwiazdami”! A jego partnerką...
Rafał Maserak ma poważne problemy z kręgosłupem
Siostry Godlewskie: Chcemy do „Tańca z Gwiazdami”!
Co wydarzy się w ósmej edycji „Tańca z Gwiazdami”?
„Taniec z Gwiazdami” wiosną wraca do Polsatu
Oto zwycięzcy 20. edycji „Tańca z Gwiazdami”
Kto triumfował w historii „Tańca z Gwiazdami”?