- Wszyscy mówią na mnie „Guma” i dbam o bezpieczeństwo w tym programie - zapowiedział kolejną odsłonę show Piotr Gumulec. - Na naszym randkowym stole leżą już delicje, czas aby wjechało niezłe ciacho. Niech pączek pozna nadzienie. Singlu, pokaż się! - w taki sposób prowadzący zaprosił na scenę pierwszego uczestnika szóstego odcinka.
Artur z Warszawy od początku był oszołomiony urodą uczestniczek. A jak dziewczyny zareagowały na stołecznego taksówkarza? - Wyglądasz jak mój wujek, przepraszam - stwierdziła Daria. - Nie drgnęło mi tam w środku - dodała Monika. - Artur wygląda na gentlemana - zauważyła Paulina.
W filmie promującym Artur zaprezentował się jako otwarty mężczyzna z pasjami. Czy to wystarczyło, aby przekonać do randki którąś z pań? - Jestem „blacharą” wysokiego sortu i lubię lotnictwo - podsumowała jedna z singielek. - Jesteś fajnym facetem - zauważyła Maggie. To właśnie ta sympatyczna dziewczyna z wytatuowaną gwiazdką została wybranką Artura. O tym, jak przebiegała ich randka, widzowie przekonają się w kolejnym odcinku.
- Cześć dziewczyny! Jak na was patrzę, to cieszę się, że mieszkam w Polsce. Jestem Wojciech z Zielonej Góry - przywitał się z trzydziestoma dziewczynami następny singiel. Mężczyzna zrobił tak dobre wrażenie, że żadna z pań nie nacisnęła przycisku uruchamiającego czerwoną lampkę. - Wszystko w Wojciechu gra. Czytałam badania, z których wynika, że mężczyźni z województwa lubuskiego uprawiają najwięcej seksu - tłumaczyła zainteresowanie kandydatem Marta.
Z przygotowanego materiału wynikało, że Wojciech jest przedsiębiorcą branży drzewnej. - Las daje mi energię - deklarował. - On jest za wysoki dla mnie - stwierdziła Boneka. Komu udało się pójść z nim na randkę? Wybranką biznesmena została Alex. - Czułam jego wzrok na sobie. Wiedziałam, że to będę ja - powiedziała. - Trafił swój na swego - wtórował Wojciech.
- O jaki słodki - to pierwsze komentarze jakie towarzyszyły pojawieniu się na scenie Piotra z Warszawy. Początkowo trzynaście uczestniczek wykazało zainteresowanie uśmiechniętym młodzieńcem. Czerwoną lampkę zapaliła Olivia. - Zrobiłam to dla dobra Piotra. Wygląda na normalnego człowieka i chcemy, aby nim pozostał - tłumaczyła decyzję o naciśnięciu przycisku eliminującego singla z dalszej gry.
Klip przybliżający postać singla pokazywał jego pasję, a jest nią fotografia. - Łączy nas bardzo dużo, ponieważ również fotografuję. Również są to fotografie czarno-białe - akcentowała Ange. Szczęście uśmiechnęło się do Moniki i to ona wybierze się na spotkanie. Pikanterii dodaje fakt, że oboje są spod znaku ryb. - Monika byłaby świetną modelką do aktu - zaznaczył śmiało Piotr.
- Randka jest jak rzut monetą. Albo się uda, albo się nie uda. Niech reszka pozna orła! - zawołał gospodarz „Umów się ze mną. Take Me Out”, zapraszając kolejnego mężczyznę. Mieszkający w Warszawie Emil uznał, że „nie widział jeszcze tylu pięknych kobiet w jednym miejscu na raz”. - Emil, ja nie palę papierosów, ale tobą się zaciągam - wyznała uczestniczka o pseudonimie Gwiazda. - Jest zajebisty, ale brakuje mu tatuaży. Widziałabym taki cały „rękaw” z moich twarzy z każdego odcinka - uznała Olivia.
Emil projektuje szafy telekomunikacyjne i mieszka na Ursynowie. Hobby? Siatkówka i gry planszowe. - On jest piękny, przystojny. Nawet za ładny - mówiła Boneka. - Bardziej słodki niż męski - zauważyła Dasha. - Ja się zastanawiam, dlaczego ty nie masz dziewczyny? To niepojęte! - powiedziała Jolcia, co było aluzją do onieśmielającej urody mężczyzny.
Ostatecznie na randkę Emil postanowił wybrać się z Dashą. - Czułem się tam strasznie niezręcznie. Ona była jedyną osobą, która sprowadzała mnie na ziemię. Prawdopodobnie dlatego ją wybrałem - przyznał mierzący ponad 190 cm absolwent Politechniki Warszawskiej. Czy będzie z tego coś więcej?
Oglądaj w IPLA.TV: „Umów się ze mną. Take Me Out” - odcinek 6
„Umów się ze mną. Take Me Out” w środę o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT
Oficjalny profil „Umów się ze mną. Take Me Out” na Instagramie - @umowsiezemna
Zobacz także:
Gdy chcą poderwać faceta, nie cofną się przed niczym
„Umów się ze mną”: Z randki do hotelu na... rozmowę
„Umów się ze mną”: Co się stanie, gdy hokus pozna pokus
Gwiazda „Umów się ze mną. Take Me Out” pokaże się nago
Cztery na cztery! Taki napęd tylko w „Umów się ze mną”
„Umów się ze mną”: Tylko on się spodobał, a reszta „out”
„Umów się ze mną”: Wiemy, kto tym razem pójdzie na randki
Takie randki tylko w „Umów się ze mną. Take Me Out”
Piotr Gumulec: Randki na wesoło? Tak! W Polsacie!