Kontynuacja relacji z pobytu uczestników na Bali. Jak zwykle na ekipę czekało wiele atrakcji. Przyjaciele spotkali się m.in. z najsłynniejszym balijskim łowcą węży - Ronem Lilley. Ten najpierw zaprezentował, a następnie opowiedział o najbardziej niebezpiecznych gatunkach tych gadów, by chwilę później kazać panom je… łapać.
- Gdzieś w tych trzech pokojach jest wąż. Szukajcie wszędzie - mówił Piotrowi Polkowi i Krzysztofowi Hanke, bo tylko oni odważyli się sprostać zadaniu. - Myślę sobie: niech idą. Jak głupi są, to niech się tam bawią w to - skomentował we właściwym sobie w stylu Karol Strasburger.
Czy aktorom udało się złapać węża?
Oglądaj w IPLA.TV: „Lepiej późno niż wcale” - odcinek 6
„Lepiej późno niż wcale” w piątek o godz. 21:35 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Lepiej późno niż wcale” na Instagramie - @lepiejpoznonizwcalepolsat
Zobacz także:
„Lepiej późno niż wcale”: Nurkowanie z diabłem morskim
„Lepiej późno niż wcale”: Zemsta na Masnym!
„Lepiej późno niż wcale”: Jak to jest być... gejszą?
„Lepiej późno niż wcale”: Szaleństw w Azji ciąg dalszy
Piotr Polk obawiał się o życie Karola Strasburgera!
„Lepiej późno niż wcale”: Stolica Japonii nie taka straszna?