Zwycięzca może być tylko jeden! Nawet w takim programie, gdy nikt nie odpada. W ostatnim odcinku jubileuszowej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” doszło do kluczowych rozstrzygnięć. Jak wyglądała rywalizacja o splendor i nagrodę główną? Jakie metamorfozy przygotowali bohaterowie show?
Finał rozpoczął się od zbiorowego popisu topowej „czwórki”. Adriana Kalska, Marek Molak, Mateusz Ziółko i Rafał Szatan zaśpiewali „By the Rivers of Babylon”, wielki przebój zespołu Boney M.
Jako pierwszy do rywalizacji przystąpił Marek Molak. Po tej metamorfozie można było spodziewać się naprawdę wiele. Aktor wcielił się w Jamesa Hetfielda w kultowej balladzie „Nothing Else Matters”. Jak poradził sobie w roli lidera zespołu Metallica? - Muzyka jest po to, aby przekraczać bariery - skwitował uczestnik przed wejściem na scenę. Czy zrobił wrażenie na jurorach? - Jestem zachwycona każdym twoim ruchem i każdym dźwiękiem. I to nie tylko w tej piosence, ale wielu poprzednich. Wszystko zrobiłeś dokładnie tak jak oryginał, a oprócz tego tchnąłeś w niego duszę prawdy! - oceniła Małgorzata Walewska. - Imponuje mi, że wybrałeś sobie na finał tak trudny utwór - przyznał Kacper Kuszewski. - Jesteś jak ta piosenka - stwierdził Paweł Królikowski i określił go mianem „nieoszlifowanego diamentu”.
- Potrafi być nie tylko liryczny - w taki sposób anonsował drugiego z uczestników Piotr Gąsowski. O kim mowa? To Mateusz Ziółko, który jako Aretha Franklin w „(You Make Me Feel Like) A Natural Woman” miał przypieczętować swoją dominację w programie. - To moja żona wybrała dla mnie na finał ten utwór i artystkę - przyznał popularny wokalista. - Za każdym razem kiedy odtwarzam tę piosenkę, chce mi się ryczeć - dodał. - Chcę zakończyć ten program w emocjonalny sposób - podkreślił. Efekt? - O Boże - wymsknęło się Pawłowi Królikowskiemu, gdy zobaczył ucharakteryzowanego uczestnika. - Mateusz, jesteś cudownym artystą i tak się strasznie cieszę, że zgodziłeś się dołączyć do nas w tym programie i dać tyle serducha od siebie. Oprócz cudownych, pięknych, artystycznych dźwięków, tyle twojego serca. Bardzo ci dziękuję. Trzymam kciuki! - chwaliła Katarzyna Skrzynecka. - Wbiło mnie w fotel! Jesteś nieprawdopodobnym zwierzęciem scenicznym - uznała Małgorzata Walewska.
Adriana Kalska, jedyna kobieta wśród finalistów, postanowiła nie eksperymentować z płcią. Do swojego ostatniego występu wybrała piosenkę „Mam tylko ciebie” z repertuaru Dody i grupy Virgin. Skąd taka decyzja? - Silna kobieta, która jest wampem. Bardzo bezpośrednia, znająca swoją wartość. Nie było mi jeszcze dane na tej scenie zmierzyć się z taką osobowością - argumentowała aktorka. Jakie wrażenie wywarła przed mikrofonem? Agresywna i nieco wyzywająca stylizacja robiła wrażenie, a dodatkowo uczestniczce towarzyszył na scenie Tomasz Lubert, prawdziwy frontman grupy. - Ada to fenomenalne poczucie humoru i ta nuta melancholii, która jest w tym całym szaleństwie. Doda może ci pozazdrościć dzisiaj wigoru i temperamentu - komplementował Paweł Królikowski. - Mam nadzieję, że znajdziesz czas, aby grać koncerty, bo śpiewasz kapitalnie - wskazała Katarzyna Skrzynecka. - Udało ci się zagrać wszystkimi kolorami głosu Dody - zauważyła Małgorzata Walewska.
- Na scenie to prawdziwy szatan! - mówił o następnym finaliście prowadzący show. Nikt nie miał wątpliwości, że chodzi o Rafała Szatana. Artysta był drugim z wielkich pretendentów do zajęcia pierwszego miejsca w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Jaki utwór przygotował na ostatniej prostej? - To guru wokalny - zachwalał wybór Michaela Boltona w piosence „To Love Somebody”. - Dla mnie to jest jeden z lepiej śpiewających na żywo wokalistów - dodał w rozmowie z Maciejem Dowborem. Występ nie zawiódł oczekiwań. Oklaski i okrzyki „wow” towarzyszyły uczestnikowi, który do złudzenia przypominał oryginał. - Brawo Rafał! - zachwycona Katarzyna Skrzynecka aż wstała z wrażenia. - Jesteś skromnym chłopcem, który na scenie zmienia się w kogoś zupełnie innego - doceniła Małgorzata Walewska. - Chcę państwu bardzo podziękować za ten finał, bo tutaj się dla mnie zdarza coś absolutnie niesamowitego. Wzruszyłem się mega przy tej piosence, nie widziałem w ogóle ciebie, ale do tego masz jeszcze niesamowite wielkie ciepłe serce, które wkładasz w każdą z tych postaci - podsumował Kacper Kuszewski.
Po występach najlepszej „czwórki” pojawił się gość specjalny Michał Rudaś, znany z szóstej edycji programu, który jest aktualnie najpopularniejszym Polakiem w Indiach! Wokalista zaśpiewał utwór „Jai Ho” ze ścieżki dźwiękowej do popularnego filmu „Slumdog. Milioner z ulicy”.
To nie był jednak koniec muzycznych emocji. Pozostali uczestnicy tradycyjnie zaprezentowali się w duetach. Co zobaczyliśmy?
Michalina Sosna i Katarzyna Maciąg bawiły publiczność jako Lena i Julia z rosyjskiej grupy t.A.T.u. w popularnym utworze „Nas nie dogoniat”. - Dla takich duetów warto spędzać z wami czas - powiedział Maciej Dowbor. Aktorki dały energetyczny i sensualny pokaz artystycznych umiejętności, a potem otrzymały nagrody specjalne. Kasia Maciąg z rąk Kacpra Kuszewskiego odebrała świecącą kulę. - Swoimi występami w roli Kylie Minogue czy Debbie Harry zasłużyłaś na miano czarodziejki dyskotekowej kuli. Niech twój talent odbija się w niej i oświetla drogę twojej dalszej kariery - mówił juror. Michalina Sosna została uhonorowana przez Pawła Królikowskiego zdjęciem z najlepszych kreacji w programie. - Dziękuję wszystkim, którzy pracowali na ostateczny rezultat - powiedziała na pożegnanie uczestniczka.
Drugi duet stworzyli Honorata Skarbek i „Boogie” z zespołu Łobuzy. Zawładnęli sceną jako Beyoncé i Sean Paul w piosence „Baby Boy”. Pełen namiętności i „twerkujących” tancerek występ zrobił duże wrażenie na obecnych w studiu. Wszyscy zaczęli bujać się w rytm gorącego utworu. Na pamiątkę piosenkarka dostała od Katarzyny Skrzyneckiej manekina ze swoim scenicznym strojem. - Honko kochana, swoimi pięknymi występami udowodniłaś, że masz nie tylko pełne seksapilu i zmysłowe ciało, ale i przede wszystkim zmysłowy głos. Oto frędzelki, w których zaśpiewałaś w roli Mandaryny - oznajmiła. Z kolei Małgorzata Walewska wręczyła „Boogiemu” łańcuch! - Jesteś wrażliwym, cudownym mężczyzną, ale jednak moje serce zdobyłeś jako raper. I to tylko dowodzi, że jesteś odpowiednim człowiekiem na odpowiednim miejscu. To jest twój kajdan, który będzie cię trzymał przy ziemi - powiedziała jurorka.
Nadszedł czas na ogłoszenie laureatów. Czwarte miejsce i Żelazną Twarz otrzymała Adriana Kalska. - Dziękuję za piękną przygodę i wspaniałe doznania - powiedziała.
Trzecie miejsce i Brązowa Twarz przypadły Markowi Molakowi. - Jest mi naprawdę bardzo miło, że mogłem tutaj być. Świetnie się bawiłem, ale było też dużo ciężkiej pracy - przyznał. - Dziękuję wszystkim swoim bliskim, którzy tutaj ze mną byli, mojej dziewczynie Danie i wszystkim Wam - dodał aktor.
Najważniejszą informacją po wielu tygodniach muzycznej rywalizacji było wskazanie triumfatora. Ostatecznie drugie miejsce zajął Rafał Szatan, a pierwsze Mateusz Ziółko!
- Bardzo chciałem podziękować, że miałem taką możliwość, żeby być tutaj i z tak wspaniałymi przyjaciółmi bawić się muzyką, a jury dziękuję za bardzo motywujące słowa - oznajmił wicemistrz dziesiątej edycji Rafał Szatan.
- To czego doświadczyłem w tym programie, to są emocje i doświadczenia, których totalnie się nie spodziewałem. Tak wspaniałych ludzi tutaj spotkałem i tak wspaniale się z wami wszystkimi bawiłem. Strasznie wam za to dziękuję, że mogłem się z wami spotkać i poznać! - oświadczył zwycięzca jubileuszowego show. - Tak wiele się o sobie dowiedziałem - dodał artysta.
Nagrodę główną programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, czek na 100 tysięcy złotych triumfator przekazał Towarzystwu Przyjaciół Chorych Sądeckie Hospicjum.
- Przed nami kolejne jubileusze! Jest jednak jeden warunek. Musicie nas oglądać! - powiedział na zakończenie Piotr Gąsowski. - Dziękuję za ostatnie dziesięć tygodni i ostatnich pięć lat - podsumował prowadzący. Dziękujemy!
Zobacz finałowy występ:
Oglądaj w IPLA.TV: „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” - sezon 10, odcinek 10 (FINAŁ)
Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo
Zobacz także:
Wodecki, Markowski, Scorpions to... najlepszy Mateusz Ziółko!
Oto triumfatorzy 10. sezonów „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
„Boogie” triumfował jako Drake w ostatnim odcinku o punkty
Operowy Rafał Szatan wyśpiewał drugie zwycięstwo
Scorpions na topie! Mateusz Ziółko wygrał po raz trzeci
Mateusz Ziółko jest Perfect! „Nie płacz Ewka” najlepsza
Niesamowity Joe Cocker! Druga wygrana Adriany Kalskiej
Wielkie emocje i łzy na scenie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
„O Pani!”, Marek Molak to Grzegorz Hyży jak żywy!
Rafał Szatan najlepszy! Zaśpiewał jak Tanita Tikaram
Tak Adriana Kalska robi reggae! Sukces prosto z Jamajki