Anita Sokołowska nie boi się nazywać rzeczy po imieniu. - Nie będę kłamała. Myślę, że to jest bardzo duży problem w Polsce, w środowisku. Dlatego, że my jesteśmy tak emocjonalnymi osobami. Aktorzy, reżyserzy, operatorzy czy charakteryzatorzy, że musimy sobie radzić ze stresem i z tym, jak nas postrzegają ludzie - stwierdziła w rozmowie z Jastrząb Post. - Myślę, że to powoduje, że ludzie bardzo często sięgają po lampkę wina, która się zamienia w butelkę wina. Myślę, że to jest w ogóle generalnie powszechny problem - dodała otwarcie Anita Sokołowska.
Wyświetl ten post na Instagramie.
W serialu „Przyjaciółki” również pojawiła się kwestia nadużywania alkoholu. Nie dotyczyła ona bezpośrednio granej przez aktorkę Zuzy Markiewicz, ale jej przyjaciółki Anki oraz jej męża - mecenasa Pawła Strzeleckiego.
O tym, jak potoczą się losy Zuzy, ale także innych bohaterek popularnego serialu, będzie można przekonać się już na wiosnę, oglądając 13. sezon „Przyjaciółek”.
Oficjalny profil serialu „Przyjaciółki” na Instagramie - @przyjaciolkipolsat
Zobacz także:
Anita Sokołowska: Inspiruje mnie styl Cate Blanchett
Anita Sokołowska: Aktorstwo? Nie byłam przygotowana…