- To jakiś żart, prawda? - pyta duchownego.
- Przepraszam. Powinienem był wcześniej wyznać ci prawdę. Zabrakło mi odwagi - odpowiada zakonnik.
- To niemożliwe. Tyle lat. I czego ojciec… czego ode mnie oczekujesz?
- Niczego. Uszanuję każdą twoją decyzję. Chcę tylko, chcę, żebyś wiedziała, że jestem. Nie uciekam, nie rezygnuję. Zawsze możesz do mnie przyjść… jeśli byś chciała.
Tego Agnieszka nie mogła się spodziewać. Jest niezdolna do dalszej rozmowy i prosi kapłana, aby zostawił ją samą. Godzinę później emocje w niej wzbierają. Wzburzona chwyta za telefon i dzwoni do swojej matki.
- Proste pytanie, mamo, to prawda czy nie?! Wiem, że nie na telefon, ale miałaś trzydzieści lat, żeby mi o tym powiedzieć, do cholery! Uważasz, że nie mam prawa wiedzieć, kto jest moim ojcem!? - krzyczy zrozpaczona i zdenerwowana kobieta.
Jak to się skończy? Czy Agnieszka będzie potrafiła żyć z wiedzą, że była przez tak długi czas oszukiwana? Wybaczy rodzicom?
Oglądaj w IPLA.TV: „W rytmie serca” - odcinek 40
„W rytmie serca” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „W rytmie serca” na Instagramie - @wrytmieserca.official
Zobacz także:
Nowe odcinki „W rytmie serca”. Marysia walczy o życie!
„W rytmie serca” - odcinek 39: Porwanie
„W rytmie serca” - odcinek 38: Akcja serca
„W rytmie serca” - odcinek 37: Trudny wybór
„W rytmie serca” - odcinek 36: Niewinny
„W rytmie serca” - odcinek 35: Wszystko zostaje w rodzinie