2019-04-25

„Nasz nowy dom” - odcinek 139: Warszawa

Katarzyna Dowbor odwiedziła panią Bożenę, która ma za sobą wstrząsającą historię. Kobieta i jej syn przeżyli dwa pożary, w których stracili cały dobytek. Dlatego musieli się przenieść do bardzo ciasnego mieszkania socjalnego. Zupełnie nieprzystosowanego do niepełnosprawności chłopca. Czy w ciągu zaledwie pięciu dni udało się wyremontować doszczętnie spalony dom i przygotować rodzinie godne miejsce do życia?

Pani Bożena mieszka w Warszawie w dzielnicy Rembertów. Samotnie wychowuje 19-letniego Bartosza, który jest upośledzony intelektualnie. Chłopiec ma problemy z komunikowaniem się i - jak twierdzi jego mama - ma umysł kilkulatka. Ojciec chłopca porzucił rodzinę. 17 lat temu pierwszy raz pożar odebrał im wszystko, co mieli. Pani Bożena po latach udręki wyszła jednak ponownie na prostą. niestety, kilka miesięcy temu, gdy w obecnym mieszkaniu nikogo nie było, zapaliła się instalacja elektryczna i drugi dom doszczętnie spłonął...

Rodzina otrzymała lokal socjalny, który składa się z maleńkiego pokoju i łazienki. Dzielna pani Bożena nie miała tam nawet gdzie przechowywać posiłków, a Bartek tęsknił za dawnym lokum i źle znosił zmianę. Mama robiła wszystko, żeby pomóc mu odnaleźć się w nowym miejscu. Ze względu na to, że nie stać jej było na remont, do akcji wkroczyła niezawodna ekipa „Naszego nowego domu” pod przewodnictwem Katarzyny Dowbor.

Gdy do mieszkania weszli wraz z prowadzącą architekt oraz kierownik budowy, wszyscy byli wstrząśnięci. Zgodnie podkreślali, że widok wnętrza po pożarze jest najstraszniejszy ze wszystkich. Niestety, dom trzeba było całkowicie opróżnić i oczyścić, aby pozbyć się zapachu spalenizny. Architekt orzekł, że podłogi i ściany były zerwane, ponieważ tak działa straż pożarna, która sprawdza, czy nic się nie tli pod sufitem lub płytą gipsową. Ogrom zniszczeń nie powstrzymał jednak ekipy, która ostro wzięła się do pracy.

Bohaterowie programu odpoczywali w tym czasie w hotelu. Katarzyna Dowbor odwiedziła Bartka i jego mamę. Pokazuje im film z prac na budowie w ich domu. - Przeraziłam się strasznie. Nie wyobrażam sobie, jak będzie wyglądać mój dom - mówiła kobieta, ocierając czoło. Mimo nerwów była jednak pełna optymizmu.

Bartka od zawsze fascynuje wszystko, co związane z lotnictwem. Dlatego Katarzyna Dowbor zabrała rodzinę na lotnisko, żeby chłopak mógł zobaczyć na własne oczy startujące samoloty i helikoptery. Syn pani Bożeny był bardzo szczęśliwy, bo mógł dotknąć prawdziwe samoloty i zobaczyć je z bliska. - Nie powie mi tego, ale po jego zachowaniu i minie widzę, że Bartkowi bardzo się podobało - mówiła z nieukrywaną radością mama chłopca. - Był wręcz zachwycony - opowiadała. Prowadząca zabrała także ich do symulatora lotów. - Jestem pewna, że spełniło się jego największe marzenie - skwitowała kobieta.

Spełniło się także marzenie pani Bożeny. Katarzyna Dowbor zorganizowała bowiem dla niej spotkanie z doświadczoną bukieciarką. Wszystko po to, żeby mogła podnieść swoje umiejętności. W końcu bohaterka odcinka zrobiła już kurs florystyczny. Pani Bożena uważa, że kwiaty ją odprężają i dzięki prowadzącej mogła wreszcie choć przez chwilę odetchnąć od trosk codzienności.

Koleżanki pani Bożeny również nie zawiodły - jako mamy dzieci niepełnosprawnych postanowiły zorganizować słodki poczęstunek dla całej ekipy budowlanej. Przyniosły pączki, które bardzo ucieszyły pracowników. Jak mówią, remont tego mieszkania z pewnością ułatwi życie ich koleżance i uwolni ją od wielu zmartwień.

Wreszcie doszło do wyczekiwanego finału. Mama z synem przyjechali do swojego nowego, wyremontowanego domu. Jak wiele zmian zaszło? Co na ich temat powiedziała pani Bożena? Jak zareagował Bartek? I przede wszystkim - jak po metamorfozie zmieni się życie rodziny?

Oglądaj w IPLA.TV: „Nasz nowy dom” - sezon 12, odcinek 9: Warszawa

Nasz nowy dom w czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
„Nasz nowy dom” - odcinek 138: Wąsewo
„Nasz nowy dom” - odcinek 137: Gliwice
„Nasz nowy dom” - odcinek 136: Ninków
„Nasz nowy dom” - odcinek 135: Siestrzeń
„Nasz nowy dom” - odcinek 134: Jastrzębna