Do Kazimierza nagle przyjeżdża Lilka, matka Szarka i od razu bierze Ewę na celownik. Narzeczona syna od początku wydaje się jej podejrzana. Dopytuje, skąd ma tyle pieniędzy i jakie ma plany wobec Sebastiana, aż w końcu... zdejmuje odciski palców i każe je przeanalizować znajomym z policji.
Po kilku godzinach emerytowana policjantka dowiaduje się, że kobieta trafiła kiedyś do aresztu. Wzburzona seniorka od razu pokazuje mu akta.
- Masz, czytaj! Wiedziałeś, że jest notowana? „Ewa Grabińska, zatrzymana na molo w Sopocie, po tym, jak po pijaku, na golasa próbowała skoczyć do morza. Zatrzymana była ubrana jedynie w bieliznę, do tego stawiała czynny opór, wykonując obsceniczne gesty w stosunku do jednego z policjantów”.
Dane z policyjnej kartoteki są porażające. Przyszła teściowa Ewy triumfuje, a Sebastian blednie.
- Kiedy to było? - dopytuje matki.
- Nieważne! Kartoteka jest, a dla policjanta żona z kartoteką to mogiła! A to, że zgłosiła swojego chłopaka na policję, bo niby chciał ją okraść? Może wszystkich tak naciąga na pieniądze? Nie jest dziwne, że ją stać na taką chałupę! - krzyczy Lilka.
Czy Szarek się po tym wszystkim rozmyśli i odwoła zaręczyny? A może sam zacznie sprawdzać przeszłość Ewy?
„W rytmie serca” w niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „W rytmie serca” na Instagramie - @wrytmieserca.official
Zobacz także:
„W rytmie serca”: Maria została wyrzucona ze szpitala
„W rytmie serca”: O krok od rozstania Marii i Adama
„W rytmie serca”: Spotkanie żony Siedleckiego z Weroniką
„W rytmie serca”: Helena wyjawia wielką tajemnicę!
„W rytmie serca”: Siedlecki świadkiem przestępstwa
„W rytmie serca”: Adam Żmuda w coraz większych tarapatach!