Aspirant Nowacka musiała odbyć wyjątkowo trudną rozmowę, której kompletnie się nie spodziewała. Julia, żona Siedleckiego, przyszła do niej na posterunek i rzuciła na powitanie:
- Najwyższy czas, żebyśmy były ze sobą szczere. Wiem o pani romansie z moim mężem - powiedziała sucho, a Weronika od razu zbladła.
- Nie jestem typem „tej trzeciej”. Nigdy świadomie bym się na to nie pisała! Byłam przekonana, że się rozwiedliście - wyjaśniała zaistniałą sytuację policjantka.
Wera była pewna, że dziewczyna w końcu ją zaatakuje lub zaleje się łzami. Siedlecka ją jednak zaskoczyła. Po chwili wyznała ze smutnym uśmiechem:
- Mieliśmy się rozwieść, ale tak bardzo wierzyłam, że da się to jeszcze naprawić, że zmusiłam Andrzeja, żeby wierzył w to razem ze mną - zwierzała się kobieta. - To nie mogło się udać... Nie da się nikogo zmusić do miłości. A on już wtedy kochał panią - zwróciła się do Weroniki.
- Dlaczego pani mi to mówi? - zapytała Siedlecką zaskoczona Nowacka.
- Bo od niego pani tego nie usłyszy - odpowiedziała krótko.
- Andrzej mnie oszukał. Oszukiwał nas obie - sucho stwierdziła aspirant Weronika.
- Proszę mi nie kazać przekonywać pani do mojego męża - mówiła już bardzo zrezygnowana Julia.
Czy związek Weroniki i Siedleckiego można jeszcze uratować? Jaką decyzję podejmie policjantka?
Oglądaj w IPLA.TV: „W rytmie serca” - odcinek 52
Oficjalny profil „W rytmie serca” na Instagramie - @wrytmieserca.official
Zobacz także:
„W rytmie serca”: Maria odejdzie od Adama?
„W rytmie serca”: Agnieszka jest w ciąży! Z kim ma dziecko?
„W rytmie serca”: Ewa na celowniku matki Szarka
„W rytmie serca”: Maria została wyrzucona ze szpitala
„W rytmie serca”: O krok od rozstania Marii i Adama
„W rytmie serca”: Spotkanie żony Siedleckiego z Weroniką