Anita Sokołowska: Zuza? Co bym zmieniła w jej życiu...

- Z sezonu na sezon pojawia się coraz więcej kontrowersyjnych tematów. Która scena była dla ciebie najtrudniejsza?
- Jest jedna scena, którą najbardziej zapamiętałam i do tej pory pamiętam emocje jej towarzyszące. Zuza chorowała na raka i postanowiła, że pożegna się ze swoimi dziećmi. Nagrywała wtedy wideo list. To było dla mnie bardzo trudne przeżycie. Nawet teraz, jak to wspominam, mam łzy w oczach. Bardzo emocjonalna scena, ponieważ człowiek, jeżeli ma już dziecko, to pojawiają mu się wszystkie prywatne myśli. Było to bardzo przykre doświadczenie.

- Wolisz grać Zuzę w okolicznościach tragicznych czy optymistycznych?
- Lubię jak to jest pomieszane, dlatego że w komedii gra się o wiele trudniej. Tworzenie takiej wesołej, aktywnej postaci jest wyczerpujące. Granie dramatu też jest trudne, ponieważ bierze się odpowiedzialność za to, jak na przykład choroba jest odczytywana w społeczeństwie, jak ludzie odbierają to, co gramy. Zawsze czuję dużą odpowiedzialność za pokazanie osoby chorej, która walczy, poddaje się czy jakoś sobie z tym radzi. Za to właśnie kocham aktorstwo, że możemy się zmieniać. Za to lubię serial „Przyjaciółki”. Postać Zuzy ma różne barwy, różne doświadczenia i dla aktora to jest najprzyjemniejsze.

- Co zmieniłabyś w życiu Zuzy? Jakie wątki byłyby dla ciebie najciekawsze?
- Sama nie wiem, co po tylu latach mogłoby się w jej życiu jeszcze wydarzyć. Mam poczucie, że Zuza mogłaby zmienić fach. Mogłaby przestać pracować w banku i zacząć robić coś zupełnie innego. Ale wtedy pojawia się pytanie: czy to jeszcze będzie postać Zuzy?

- Co wydarzy się w życiu Zuzy w czternastym sezonie? - Będą zmiany diametralne. Znudzi się jej praca. Poczuje, że ten bank i cała ta finansowość jest bez sensu, że to oszukiwanie ludzi, nabijanie w butelkę. Będzie miała z tym problem...

Nowy sezon serialu „Przyjaciółki” jesienią w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil serialu „Przyjaciółki” na Instagramie - @przyjaciolkipolsat