Wszystko o uczestnikach w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app
Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.
Ada Śledź
Jest spontaniczną, nieznoszącą nudy dwudziestoletnią modelką z Wrocławia. Nie korzysta z aplikacji ani z portali randkowych i… jeszcze nigdy nie była w związku! Czy w programie „Love Island. Wyspa miłości” znajdzie swoją pierwszą, prawdziwą miłość?
- Jest niebieskooką, wysoką blondynką, która za swoje największe atuty uważa piękne oczy, zgrabne nogi i doskonałe piersi.
- Ma opinię jednocześnie szalonej i zdyscyplinowanej. Jej mocną stroną jest pewność siebie - niezdecydowanie zdarza się jej tylko podczas zakupów! Nigdy się nie poddaje i zawsze doskonale wie, czego chce.
- W skali od 1 do 10 Ada przyznałaby sobie… 8! Uważa, że kompleksy i niska samoocena do niczego w życiu nie są nam potrzebne!
- Aktywnie spędza czas, uwielbia dobre jedzenie, kosmetyki, kocha śpiewać i tańczyć.
- Od 15. roku życia pracuje jako modelka, kocha to, co robi - praca to jej pasja.
- Gdyby mogła umówić się na randkę z dowolnym celebrytą, byłby to Jack Gilinsky, który uosabia jej ideał mężczyzny: wysoki, dobrze zbudowany brunet. Facet jej marzeń musi być też odrobinę szalony i - podobnie jak Ada - komunikatywny. Oczekuje od niego szczerości i zaufania, choć sama kieruje się w życiu zasadą „szczerość jest cennym darem, lecz używaj jej z umiarem”.
Bartek Bielański
Uzależniony od ryzyka i adrenaliny 23-letni elektryk i alpinista przemysłowy. Na co dzień naraża życie, pracując na wysokościach - czy w życiu uczuciowym również będzie skłonny podejmować ryzyko?
- Bartek to wysoki i wysportowany brunet o niebieskich oczach, który bardzo ceni sobie dobre relacje z innymi ludźmi. Uwielbia nawiązywać nowe znajomości i jest pełen pozytywnej energii. Rodzina i przyjaciele uważają go za szalonego i towarzyskiego, a jednocześnie godnego zaufania faceta. Ideał?
- Przez lata marzył o karierze piłkarza, lecz jego marzenia się nie spełniły. Choć nie osiągnął sukcesów na miarę Messiego czy Neymara, to jak twierdzi, sport nauczył go wytrwałości i wiary w siebie. A przy okazji pozwolił na zdobycie doskonałej formy i… fantastycznego ciała, które przyciąga uwagę niejednej kobiety.
- Niestety, jak dotąd Bartek nie miał zbyt wiele szczęścia u płci przeciwnej. Na co dzień jest zbyt pochłonięty pracą, a w weekendy imprezuje, lecz „na imprezie nie da się poznać miłości. Jeśli już kogoś poznaję, to kończy się to na jednorazowej przygodzie” - twierdzi.
- Od ponad dwóch lat jest singlem, a dotychczasowe relacje kojarzą mu się z ciągłymi kłótniami i ograniczeniami, choć jednocześnie niektóre z nich wspomina dobrze. Jego zdaniem znalezienie prawdziwej miłości w dzisiejszych czasach niemal graniczy z cudem - być może jego „cud” przydarzy się właśnie w „Love Island. Wyspa miłości”?
- Szuka spontanicznej i odważnej dziewczyny, niegrzeszącej poczuciem humoru i inteligencją. Wymarzona partnerka powinna być zgrabna i mieć wysportowaną sylwetkę, musi być też zadbana. Do listy życzeń Bartek dołącza naturalność, otwartość i gotowość do bycia razem niezależnie od piętrzących się trudności - na dobre i na złe! Czy któraś z uczestniczek „Love Island. Wyspa miłości” spełni jego oczekiwania? - Na randkę ze znaną osobą zaprosiłby aktorkę Martę Wierzbicką, którą ceni za urodę i pozytywną energię.
- „Love Island. Wyspa miłości” to dla niego wyzwanie i przygoda życia. Liczy na to, że wyjdzie z programu razem ze swoją przyszłą dziewczyną. Trzymamy kciuki!
Marietta Fiedor
Ma 22 lata, mieszka w Gliwicach i jest singielką od czterech lat. W relacjach z mężczyznami przeżyła wiele rozczarowań, lecz mimo to nie straciła nadziei na znalezienie tej jedynej i prawdziwej miłości!
- Nie przepada za randkami internetowymi, które w jej przypadku najczęściej źle się kończą. Jest osobą pełną energii, o ogromnym sercu i z dużym dystansem do siebie. Nienawidzi, gdy mężczyźni mówią jej, że jest słodka!
- Obecnie pracuje jako hostessa, choć ma na swoim koncie cały szereg innych doświadczeń: pracowała jako kelnerka, barmanka, pracownik produkcji, animatorka, rezydentka. „Nigdy nie miałam nic podanego na tacy, na wszystko zapracowałam sama, co daje mi ogromną satysfakcję!”.
- Opisuje siebie jako otwartą, tolerancyjną z dużym dystansem do świata i samej siebie. Jej stosunek do ludzi najlepiej oddaje hasło „kimkolwiek jesteś, życzę ci dobrze!”.
- W wolnym czasie śpiewa, ćwiczy na siłowni, spędza czas ze znajomymi. „Podróżuję, spaceruję, myślę, bujam w obłokach”.
- W swoim życiu doliczyła się około dziesięciu relacji z mężczyznami, ale żadnej z nich nie nazwałaby poważną. Jej jedyna i prawdziwa miłość przydarzyła się jej jeszcze w gimnazjum i przetrwała cztery lata. „Byliśmy szczeniakami, mam wrażenie, że byłam jak na swój wiek dojrzałą dziewczyną i nauczyłam go wielu wartościowych rzeczy!”.
- „Mam otwarty umysł, podążam przez świat w kolorowych okularach!”. Znajomi i rodzina opisują ją jako kochaną, szaloną, samodzielną i pozytywnie nastawioną do życia.
- Lubi eksperymentować z wyglądem, jest posiadaczką dużych brązowo-zielonych oczu, widocznych kości policzkowych i uroczego noska.
- Jej partner musi pociągać ją zarówno fizycznie, jak i intelektualnie. Musi mieć to „coś”! Musi być kreatywny i zaskakujący, ale przede wszystkim powinien mieć pomysł na siebie. „Musi być taki rasowy! Lubię zarost, jak mężczyzna jest dobrze ubrany, ma dobrą fryzurę i jak o siebie dba!”.
Marcin Puciek
Ma trzydzieści lat, pracuje jako trener na siłowni. Jego największa dotychczasowa miłość przetrwała trzy lata. Jak twierdzi - był przekonany, że kiedyś będzie mógł powiedzieć do swojej partnerki „żono”. Niestety nie wyszło. Obecnie aktywnie korzysta z aplikacji randkowych, szukając swojej wymarzonej drugiej połówki.
- Regularnie ćwiczy na siłowni, słucha muzyki i dba o swoje wysportowane ciało. Ma 185 cm wzrostu i choć jego muskulatura budzi podziw niejednej kobiety, to w skali od 1 do 10 Marcin przyznaje sobie zaledwie… 5. „Często słyszę, że jestem osobą skromną i sympatyczną z dużym poczuciem humoru. Mój wygląd zupełnie nie współgra z osobowością i charakterem”.
- „Jestem zbyt wrażliwy, neurotyczny, ciągle o czymś rozmyślam, analizuję. Chciałbym być bardziej spontaniczny i pewny siebie” - twierdzi.
- Jego wybranka musi mieć w sobie to „coś”. „Powinna mnie onieśmielać swoją urodą i sylwetką, wzbudzać moje pożądanie”. Marcin uwielbia zgrabne i wysportowane kobiece ciało - zgrabną pupę, płaski brzuch, jędrne piersi. Jego druga połowa nie może być zbyt wysoka, powinna za to móc pochwalić się długimi włosami, pięknymi ustami, małym noskiem. Ważne, aby była to wrażliwa i delikatna kobieta z dobrym poczuciem humoru. Oboje muszą też bardzo dobrze dogadywać się w łóżku.
- Jest singlem od półtora roku i choć poprzednie związki kończyły się porażkami, to nie uważa ich za stracony czas. „Każdy związek, każdą poważniejszą i mniej poważną relację staram się traktować jako lekcję na przyszłość” - uważa.
- Największą radość sprawia mu udany trening, smaczne jedzenie i dobry seks.
Oliwia Miśkiewicz
Ma 25 lat i w swoim życiu była w trzech poważnych związkach, choć jak twierdzi, naprawdę zakochana była tylko raz. Od czasu, gdy partner złamał jej serce, jej najwierniejszym towarzyszem jest… pies!
- Jak twierdzi, jest „modelką z aspiracjami aktorskimi”, uwielbiającą podróże, spacery z psem i modę. Przyznaje, że jest zakupoholiczką, a oprócz tego całkiem nieźle maluje. Od kilku lat mieszka w Londynie.
- Jest blondynką z długimi włosami i… dużą pupą, która jej zdaniem nie pomaga w karierze modelki. Określa siebie jako „romantyczkę o silnym charakterze i podróżniczkę, wybierającą w życiu własne ścieżki”.
- Na potrzeby sceny w filmie z Johnny’m Deppem pozwoliła kiedyś ściąć swoje piękne, długie włosy. Niestety, scena nie znalazła się ostatecznie w filmie!
- W skali od 1 do 10 przyznaje sobie 10! „Bardzo ciężko pracuję nad swoim wyglądem ze względu na swoją pracę, nad swoim charakterem - dla samej siebie!”.
- Jest singielką od dwóch lat, marzy o tym, żeby wymarzony facet „był dla mnie, kiedy go potrzebuję, ale stawiał swoje pasje na pierwszym miejscu. Żeby kochał, ale tą miłością nie przytłaczał. Żeby nie był zazdrosny i mnie nie ograniczał”.
- Jej przyszły partner powinien być pewny siebie, choć nie arogancki, musi być obyty, mądry i koniecznie musi dobrze całować. Musi być też wyższy od Oliwii, która ma 177 cm wzrostu.
Damian Habiera
To 22-letni trener personalny i przedstawiciel handlowy, na co dzień mieszkający w Łodzi. Uważa, że jego największą miłością był pierwszy związek, który jednak nie przetrwał szalonych czasów młodości. Obecnie nie szuka nikogo na siłę, nie korzysta z portali randkowych, czeka na to, co przyniesie mu los.
- Uwielbia szybkie samochody i adrenalinę, kocha sport, a siłownia to jego naturalne środowisko. Trenował karate i koszykówkę, obecnie ogromną przyjemność sprawia mu boks. „Sport w moim życiu odgrywa olbrzymią rolę, pozwala mi wyrzucić z siebie wszystkie negatywne emocje i oczyścić umysł”.
- Jest spontaniczny i może się pochwalić dużym poczuciem humoru. W życiu kieruje się zasadą: „bądź dobrej myśli, bo po co być złej”.
- Jego kolejną pasją jest dietetyka, dużą radość sprawia mu też gotowanie dla bliskich.
- W skali od 1 do 10 Damian ocenia się na 7! „Na co dzień podchodzę do siebie krytycznie, zawsze zwracam uwagę na to, ile jeszcze pracy muszę włożyć w siebie, aby być lepszym pod każdym względem”. Czuje się atrakcyjny, choć nie idealny, a siódemka to po prostu jego szczęśliwa liczba.
- Choć, jak twierdzi, wygląd nie jest najważniejszy, jego wymarzona kobieta powinna być zgrabną, brązowooką brunetką. Ważne, aby była czuła, troskliwa i wierna. Mile widziany dystans do samej siebie oraz wsparcie okazywane partnerowi. „Powinna mieć poczucie humoru i dystans do siebie, abyśmy mogli razem śmieszkować. Powinna być szczera i nie owijać w bawełnę, na co dzień wyznawać swoje zasady a nie być podatną na opinie i wpływ innych”.
- Ideał kobiety? Emily Ratajkowski, którą ceni za egzotyczną urodę połączoną z subtelną kobiecością.
Monika Kozakiewicz
Ma 23 lata, jest zabawna, pewna siebie i umie rozpłakać się na zawołanie. Uważa się za uroczą - choć nie zawsze miłą. Jej najpoważniejszy związek przetrwał pięć lat i niewiele brakowało, a zakończyłby się ślubem. „Czar prysł, gdy okazało się, że mój facet jest uzależniony od hazardu!”.
- „Jestem niezależną, odważną i pewną siebie kobietą, która jest uparta zarówno w życiu, jak i w swoim zawodzie. Kocham ludzi - ale bez przesady”.
- Na co dzień pracuje jako makijażystka, jest też szkoleniowcem - uczy innych wykonywania perfekcyjnego makijażu. Jej zawodowe losy mogły jednak potoczyć się nieco inaczej - w młodości Monika zastanawiała się nad tanatokosmetologią, czyli… zabiegami kosmetycznymi dla osób zmarłych.
- Znana jest z tego, że zawsze doskonale wie, czego chce: „gdy na maturze nie zdałam matmy, zbuntowałam się i celowo jej nie poprawiłam, udowadniając, że papier nie jest nic wart, jeśli ma się inne cele w życiu”.
- Może pochwalić się „klasyczną słowiańską urodą: blond włosy, niebieskie oczy, złota karnacja, szerokie biodra i wąska talia - dzięki mamo!”.
- „Rodzina podziwia mnie za odwagę wobec świata i ludzi, za spontaniczność i niewyparzony język, za dążenie do celu i miłość do tego, co robię. Przyjaciele kochają mnie za to, że jestem sobą i nie przejmuję się opinią innych”.
- Uwielbia spędzać aktywnie czas, kocha taniec, góry, pływanie i siłownię. Gdy ma czas, wyrusza w dalekie podróże. „Nie przyzwyczajam się do miejsc, mogłabym mieszkać co miesiąc w innym zakątku świata” - twierdzi.
- Jej wymarzony facet powinien być dobrze zbudowany, silny, zdrowy i błyskotliwy. Musi mieć głowę pełną pomysłów, dystans do siebie i poczucie humoru. „Złota rączka w domu i na całe życie”.
- Nie korzysta z portali randkowych, bo uważa, że „to musi być strzała amora. Ciekawe czy w „Love Island. Wyspa miłości” będą takie fruwać?”.
- „Love Island. Wyspa miłości” to dla niej okazja do przeżycia najlepszych wakacji w życiu, spędzonych w luksusie wśród pięknych, młodych ludzi. Liczy na lekcję życia i przeżycie zaskakujących chwil. „Mam nadzieję, że program pokaże mnie taką, jaka jestem naprawdę”.
Dominik Sucharski
Ma dwadzieścia dziewięć lat, urodził się w polskiej rodzinie na Ukrainie, a obecnie mieszka w Warszawie, gdzie pracuje jako kucharz. Ten wysoki (188 cm wzrostu) i dobrze zbudowany brunet przeżył kilka poważniejszych związków, choć żaden z nich nie skończył się długotrwałą relacją. Jest singlem od dwóch lat, a jego ostatni związek zniszczyła… zazdrość. Nie ma nic przeciwko aplikacjom randkowym, z kobietami umawia się zarówno online, jak i w realu.
- Jego słabością są szybkie samochody i piękne kobiety. Przyznaje, że czasem przeklina, czasem lubi poleniuchować, za to nigdy nie odmawia sobie treningu na siłowni.
- Za swój największy atut uważa urok osobisty i to, że zawsze doskonale wie, czego chce w życiu. W skali od 1 do 10 skromnie przyznaje sobie 10, bo jak twierdzi: „nikt nie jest mądrzejszy ode mnie i nikt nie jest lepszy ode mnie”.
- Jest przystojnym i umięśnionym mężczyzną o ciemnobrązowych oczach i ciemnych włosach. Określa siebie jako pracowitego, ambitnego i zdyscyplinowanego, pozytywnie nastawionego do świata i ludzi. W życiu kieruje się zasadą: „jeśli myślisz, że nie możesz nic zmienić - zmień myślenie”.
- Pasjonuje go gotowanie, zdrowe odżywianie i sport. Często trenuje, dba o swoje zdrowie.
- Uważa, że dotychczasowe porażki w jego życiu uczuciowym wynikały z tego, że „ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać o problemach, nie znają swoich potrzeb i nie potrafią iść na kompromis”.
- Szuka inteligentnej i zabawnej kobiety, która będzie otwarta, uśmiechnięta i pozytywnie zakręcona. Kolor włosów nie ma znaczenia, wymarzona partnerka powinna mieć za to ładne usta, delikatny, piękny uśmiech i kształtne piersi. Powinna być „kochająca, czuła, mądra, inteligentna, umiejąca zaradzić w ekstremalnych sytuacjach, rozsądna. Lubiąca seks i adrenalinę”.
- Uważa, że „Love Island. Wyspa miłości” to dla niego szansa, aby poznać tę właściwą osobę - miłość swojego życia.
Sylwia Madeńska
Tancerka i finansistka, zdobywała doświadczenie na największych scenach w Polsce. Wraca do formy po trudnym rozstaniu, jest singielką od półtora roku. To zabawna i sympatyczna brunetka, która lubi zabawę, ale także poważne i głębokie rozmowy. „Czasem przez swój wygląd jestem postrzegana jako pusta lala, ale to nie prawda. Przekonaj się o tym sam”.
- Przyjaciele opisują ją jako przezabawną, sympatyczną i przyjacielską. Jej mocny charakter czasem odstrasza mężczyzn.
- Jej największą pasją jest taniec. „Kocham tańczyć, kocham być na scenie, to dodaje mi skrzydeł. Specjalizuję się w tańcach towarzyskich, robię to od dziecka. Mam 27 lat, a ciągle rozwijam się tanecznie!”.
- Od szesnastego roku życia sama się utrzymuje, zdradza też, że już jako dwudziestolatka grała na Giełdzie Papierów Wartościowych (jak twierdzi - nie mając o tym zielonego pojęcia).
- W wolnym czasie pochłania ją przede wszystkim taniec, lubi też poćwiczyć na siłowni. Przyjemność sprawiają jej podróże, spotkania z przyjaciółmi i drobne przyjemności.
- „Jestem mega pozytywną i lekko szaloną osobą. Moje życie to wieczne starcie rozumu z emocjami!”.
- „Późno zaczęłam swoje przygody z facetami. Dopiero gdy skończyłam osiemnaście lat miałam swojego prawdziwego chłopaka i pierwszy stosunek seksualny…”. Jej najpoważniejszy związek przetrwał pięć lat i skończył się ogromnym rozczarowaniem. „Kochałam go strasznie. Skrzywdził mnie również strasznie”. Jest singielką od dwóch lat i jak twierdzi, dopiero teraz jest naprawdę gotowa na kolejny związek.
- Pomimo że jej wymarzonym typem faceta jest wysoki brunet z lekkim zarostem, to od dziecka kochała się w Justinie Timberlake’u. Uwielbia też Brada Pitta czy Ryana Goslinga. Czy chłopcy z „Love Island. Wyspa miłości” mają szansę sprostać takim oczekiwaniom?
Maciek Szewczyk
Maciek to opiekuńczy i miły facet o hipnotyzującym spojrzeniu, mogący się pochwalić doskonale wysportowanym ciałem. Zajmuje się programowaniem maszyn, w wolnym czasie rozwija swoją markę odzieżową i marzy o tym, aby wreszcie znaleźć miłość swojego życia.
- Ma 25 lat, pochodzi z Legnicy i jest singlem od pół roku. Mówi o sobie, że jest pewnym siebie, ambitnym i pomocnym facetem. Jak sam twierdzi, ma specyficzne poczucie humoru, a jego żarty nie zawsze trafiają na podatny grunt i bywają źle odbierane.
- W życiu kieruje się zasadą „żyj, jakby jutra miało nie być”. Nie potrafi usiedzieć w miejscu, nie może żyć bez ryzyka i adrenaliny.
- Kocha podróże, sport, interesuje się motocyklami, lubi spędzać czas z przyjaciółmi. Przez jakiś czas trenował MMA, ma na swoim koncie kilka sukcesów w tej dziedzinie. „Jestem świadomy swoich umiejętności, zawsze zachowuję zimną krew i jestem ostatni do awantur. Zdobyte umiejętności wykorzystuję, aby bronić słabszych”.
- Największą wartość ma dla niego szczęście jego bliskich, realizacja obranych celów i odkrywanie nowych miejsc.
- Jak sam twierdzi, nie potrafi przejść obojętnie wobec czyjejś krzywdy, niezależnie czy to człowiek, czy zwierzę. W wolnych chwilach pomaga w lokalnym schronisku wyprowadzając psy na spacer.
- Jego ideałem jest szczupła i wysportowana kobieta o dobrym sercu. Musi mieć własne zdanie, być ambitna i podobnie jak on uwielbiać ryzyko. Jednak podstawą relacji jest dla niego przede wszystkim rozmowa - jego druga połowa „musi myśleć, nie tylko wyglądać” - twierdzi Maciek.
- Ma za sobą dwa długie związki, które nauczyły go, że czasem lepiej odpuścić niż tkwić w tym, co nam nie służy. Wierzy, że jeszcze wszystko przed nim.
- Gdyby mógł zaprosić na randkę znaną osobę, byłaby to Joanna Krupa, z którą łączy go miłość do zwierząt. Czy w „Love Island. Wyspa miłości” spotka jakąś miłośniczkę zwierzaków?
Mikołaj Jędruszczak
Jest trenerem tenisa, mieszka w Warszawie i ma za sobą kilka związków. Jest dobrze zbudowanym mężczyzną o niebiesko-zielonych oczach z charakterystycznym dołeczkiem w podbródku.
- Uwielbia sport, od dwudziestu lat gra w tenisa i ma w tej dziedzinie wiele sukcesów. Fascynują go gry losowe i poker, w wolnych chwilach spotyka się ze znajomymi lub ogląda filmy.
- Dużo podróżuje i zwiedził wiele zakątków świata, ale marzy o tym, aby kiedyś móc odwiedzić je jeszcze raz ze swoją ukochaną.
- W skali od 1 do 10 skromnie przyznaje sobie 9,99. „O mojej wyjątkowości decyduje ponadprzeciętna inteligencja i elokwencja, połączona z wysokimi walorami wyglądu zewnętrznego oraz wrodzoną skromnością”.
- Doskonale dogaduje się z płcią przeciwną, z łatwością nawiązuje kontakty, jest dobrym słuchaczem. Rodzina i znajomi opisują go jako „szczerego do bólu, nigdy nie użalającego się nad sobą, przyjmującego porażki na klatę”.
- Jest singlem od trzech lat i ma za sobą jeden długi oraz kilka krótszych związków. Jego zdaniem we wcześniejszych relacjach zabrakło wsparcia i zrozumienia. „Paradoksalnie nie oczekuję wiele od kobiety, chciałbym tylko, aby była moim dopełnieniem, abym mógł zrobić przy niej więcej niż w pojedynkę”.
- Na wymarzoną randkę ze znaną osobą zaprosiłby Halle Berry; zaś zapytany o partnerkę idealną opisuje ją jako: „blondynkę, ok. 170 cm wzrostu, szczupłą, piersi ok. C, zgrabne nogi i śliczną, słodką buzię aniołka”.
Dominik „Domino” Maj
Aktor, model i freelancer, rozdarty między Krakowem a Warszawą. Jest singlem od dwóch lat, a jego najdłuższy i najpoważniejszy związek przetrwał aż sześć. Z jego poprzednią partnerką poróżniły go plany na przyszłość - chciał czegoś więcej niż założenia rodziny.
- Jego największe atuty to doskonała intuicja i hollywoodzki uśmiech. Pod szorstką powłoką skrywa się wrażliwy i skromny chłopak mogący pochwalić się dobrym poczuciem humoru i wyjątkowym talentem do wysłuchiwania kobiecych zwierzeń.
- Za swój największy sukces uważa zdobycie tytułu I Wicemistera Polski i Mistera Polski Internautów 2015. Podobno potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji, a za swoją największą zaletę uważa optymizm.
- „Moje mocne strony to pewność siebie, optymizm i poczucie humoru. Myślę, że zachowałem dziecięcą radość życia, czasem zachowuję się przez to głupio i infantylnie, ale moi znajomi już do tego przywykli”. W skali od 1 do 10 ocenia się na 9,5 bo jak twierdzi: „przecież nie ma ideałów”.
- Wolny czas spędza najczęściej na siłowni lub w barze, lubi przebywać ze znajomymi lub samotnie - zależnie od nastroju. Jego największą pasją jest robienie „fajnych rzeczy z fajnymi ludźmi”.
- Dominik preferuje śniade brunetki lub mulatki, oczywiście proporcjonalne i zgrabne. Podobają mu się kobiety w typie Salmy Hayek lub Jennifer Aniston, a gdyby mógł zabrać na randkę sławną osobę, byłaby to Ania Dąbrowska, która „zaśpiewałaby mu do snu”.
- Jego wymarzona partnerka „powinna mieć oczy, w które mógłby patrzeć godzinami i długie nogi gotowe, żeby pójść z nim na koniec świata”.
Oliwia „Vicky” Górecka
Urodziła się w piątek trzynastego o 13:13 i wchodzi do willi jako 13! Czy na „Wyspie miłości” trzynastka okaże się jej szczęśliwą liczbą? Poznajcie 22-letnią zawodniczkę bikini fitness z Warszawy.
- Vicky na co dzień pracuje jako trener personalny, a jej pasją jest kulturystyka i sporty sylwetkowe. Jest silną, wysportowaną kobietą o doskonale wyrzeźbionej sylwetce.
- Określa się jako osobę „dbającą o siebie i pełną kontrastów. Starą duszę w młodym ciele. Kochającą życie i czerpiącą z niego całymi garściami, z zachowaniem klasy i elegancji”.
- Jej mocne strony to samodyscyplina i ambicja, otwartość, a także wewnętrzny balans i dojrzałość emocjonalna.
- W życiu kieruje się dewizą: „Zwycięzcy skupiają się na wygrywaniu a przegrani na zwycięzcach”.
- Zapytana o swoją największą dotychczasową miłość, wyznaje, że jest to miłość... do samej siebie.
- Jej poprzedni związek zakończył się pół roku temu. Jak wyznaje Vicky, zdecydowała o tym konieczność niańczenia swojego faceta - to ona była facetem w tym związku!
- Chciałaby być w związku z mężczyzną, który będzie nieprzewidywalny, zawsze o krok przed nią. „Musi to być mężczyzna z błyskiem w oku i celem w życiu” - zaznacza dziewczyna. Powinien umieć zaskoczyć, ale też dawać poczucie bezpieczeństwa.
- Wymarzony partner Vicky powinien być też wytrwały w dążeniu do celu i zdecydowany. Vicky ceni facetów skutecznych w działaniu i umiejących radzić sobie z problemami. Powinien też być zadbany, mieć poczucie estetyki i swój niepowtarzalny styl. „Nie ufam ludziom, którzy nie potrafią się ubrać” - twierdzi Vicky. Nie musi być sportowcem, ale nie może być szczupły, tylko muskularny.
Alex Morzynska
Oto optymistka i idealistka, która nie znosi nudy i uwielbia dalekie podróże. Od czternastu lat mieszka w Anglii i marzy o przystojnym Polaku, z którym będzie mogła wrócić do Polski. Czy dzięki „Love Island. Wyspa miłości” spełni swoje marzenia?
- Ma 32 lata i niemal połowę swojego życia spędziła w Londynie. Z zawodu jest tłumaczką, a obecnie pracuje jako executive assistant.
- W skali od 1 do 10 przyznaje sobie solidne 8 - ze względu na wnętrze, a nie opakowanie!
- Nie znosi krytycyzmu i naiwności, choć jej dotychczasowe doświadczenia z mężczyznami uświadomiły jej, że „jej naiwność jest out of control!”. W innych ludziach docenia siłę działania i wiarę w siebie. O sobie mówi, że jest optymistyczna i odważna, pełna pozytywnej energii.
- Za swoją główną zaletę uznaje umiejętność dogadywania się ze wszystkimi na różnych poziomach i w różnych językach.
- Umawia się na randki za pomocą aplikacji randkowych, ale jak dotąd wszystkie kończyły się totalną katastrofą!
- Jej pasją jest surfing, w wolnym czasie uwielbia gotować i podróżować: sama zwiedziła Tajlandię, Kambodżę, Wietnam i Japonię. Odwiedzała też mniej standardowe miejsca - jak twierdzi, udało jej się wkraść na teren „Ranczo Neverland”.
- „Nie lubię nudy, a ona mnie. Jestem człowiekiem działającym, a potem myślącym, co nie zawsze działa na moją korzyść, aczkolwiek zbieram doświadczenia - dobre i złe”.
- Alex jest singielką od trzech lat, a ostatni związek, który przetrwał 6 miesięcy, zakończył się zdradą.
- Gdyby mogła wybrać się na randkę z celebrytą, byłby to Craig David, który jest jej zdaniem chodzącym ideałem.
- Od swojego przyszłego partnera oczekuje szczerości, lojalności i przede wszystkim cierpliwości. „Będzie jej bardzo potrzebował” - twierdzi Alex. Powinien być też inteligentny, z poczuciem humoru i wizją przyszłości. Choć nie ma swojego określonego typu mężczyzny, wie, że musi on być odważny, inspirujący i zdecydowany.
Łukasz Bajorek
30-letni singiel, który obecnie mieszka w Jaworznie i pracuje jako kucharz. Jest wysokim i przystojnym ciemnym blondynem o niebieskich oczach, średniej budowy ciała.
- Uwielbia oglądać filmy, słuchać muzyki i podróżować. W wolnym czasie prowadzi karaoke w polskim pubie, oprócz tego rysuje i maluje.
- Spokój, uśmiech, dobry wygląd i pewność siebie - to zdaniem Łukasza jego mocne strony. Swojej przyszłej partnerce oferuje „dobre serce, czułość i mnóstwo dobrego humoru”.
- Zdaniem jego bliskich pięknie śpiewa i dobrze tańczy, jest towarzyski i otwarty na ludzi. I zbyt ufny. Potrafi mieć trudny charakter, jest dość uparty, lubi postawić na swoim.
- Jest singlem od dwóch lat, ostatni związek zniszczyła zazdrość.
- „Niestety miłość się wypaliła. Było idealnie na początku, ale nasze charaktery nie współgrały ze sobą i im dłużej byliśmy razem, tym było nam trudniej”.
- Nie korzysta z portali randkowych i nie szuka nikogo na siłę, bo jak twierdzi: „wierzę w to, że miłość sama przyjdzie, bo każdy jest sobie pisany”.
- Jego wymarzona partnerka powinna być niewysoką blondynką o pięknym uśmiechu - w typie Joanny Krupy, która jest jego zdaniem „prześliczną, dojrzałą kobietą o pięknym sercu”.
Agnieszka Boryń
Ma 26 lat i obecnie mieszka w Warszawie. Jest szczupłą blondynką z długimi włosami i pięknymi zielonymi oczami. Z wykształcenia jest dziennikarką a obecnie pracuje jako modelka i doradca dietetyczny. Jak twierdzi, zaraża pozytywną energią i dobrą aurą, którą roztacza wokół siebie.
- „Większość ludzi, których spotykam na swojej drodze mówi, że bije ode mnie niesamowicie dobra energia i jestem nad wyraz szczera - uważam, że to czyni moją aurę wyjątkową!”.
- Za swój największy atut uznaje piękne oczy i przebojowość.
- „Rzadko się poddaję, dążę do wymarzonych celów!”.
- Jest singielką od dwóch lat, a jej ostatni poważny związek zakończył się dużym rozczarowaniem. Przyczyną rozstania była niezgodność charakterów i poglądów życiowych.
- Swojej drugiej połowy nie szuka za pośrednictwem aplikacji randkowych, ponieważ wierzy w przeznaczenie i okoliczności.
- Uważa się za stuprocentową optymistkę, uwielbia aktywnie spędzać czas, choć, jak twierdzi, bywa też leniwa i kapryśna.
- „Grunt to akceptować siebie i być z siebie zadowolonym, wtedy na pewno pozytywnie odbiorą nas również inni”.
- Jej wymarzony partner musi mieć poczucie humoru i być męski. Powinien mieć poukładane w głowie i nie może być zakochanym w sobie egoistą. Musi być inteligentny, wrażliwy, odpowiedzialny i szarmancki. „Nie mam swojego wymarzonego typu faceta, ale na pewno musi być wysoki. Jeśli chodzi o cechy charakteru, których szukam u facetów, to jest to inteligencja oraz lojalność. To podstawa!”.
- Największą przyjemność sprawiają jej podróże, jedzenie, szczęście najbliższych, osiąganie założonych celów i miłość. „Love Island” to dla niej możliwość przeżycia przygody życia!
Piotr Tyburski
25-letni broker finansowy z Warszawy. Ma 193 cm wzrostu i jest bardzo przystojnym brunetem o czarującym uśmiechu z dużym apetytem na znalezienie tej jedynej i wyjątkowej kobiety swojego życia. Aż trudno uwierzyć, że ten otwarty i rozrywkowy chłopak, przez swoich bliskich uznawany za duszę towarzystwa, jest singlem już drugi rok!
- Za swoją najmocniejszą stronę uznaje przede wszystkim charakter. „Gdy wyznaczę sobie cel, dążę do niego po trupach”. Chwali się dużym poczuciem humoru, za swój największy atut uznaje wygląd.
- Kocha sport, dawniej zawodowo grał w piłkę nożną, obecnie pasjonują go sporty walki. Razem z bratem od szóstego roku życia wychowywał się w domu dziecka. „Czas spędzony tam wiele mnie nauczył” - twierdzi.
- Ze względu na doświadczenie życiowe, charakter i atrakcyjność uważa się za wyjątkową osobę, choć jest ktoś, kto nieco mu tej wyjątkowości ujmuje - jego brat bliźniak!
- Największą radość sprawiają mu imprezy, sport, jedzenie, podróże, seks.
- Szuka szczupłej brunetki z ciemną karnacją, jego typem jest Irina Shayk.
- Zapytany o swoją największą miłość w życiu przyznaje, że jeszcze się taka nie trafiła, a dotychczasowe związki nie przyniosły mu spełnienia. „Nie byłem szczęśliwy. W głowie miałem imprezy i ciągłą zabawę”.
- Wymarzona partnerka musi akceptować jego wady i mieć dużo cierpliwości, by poskromić wybuchowy charakter Piotrka. Musi być pozytywnie nastawiona do życia, mieć swoje pasje i marzenia. Jeśli chodzi o wygląd, powinna być szczupłą brunetką o ciemnej karnacji i pięknych oczach. Jednak tym, czego Piotrek oczekuje przede wszystkim, jest szczera i prawdziwa miłość.
Paweł Tyburski
25-letni broker finansowy z Warszawy. Ma 194 cm wzrostu i jest bardzo przystojnym brunetem o czarującym uśmiechu… Brzmi znajomo? Poznajcie Pawła, brata bliźniaka Piotrka!
- Podobnie jak jego brat, Paweł jest brokerem finansowym i prowadzi własną firmę. Choć jest typem imprezowicza, to po ostatnich doświadczeniach z kobietami ma nadzieję, że jego kolejny związek będzie już tym na całe życie. Szuka kochającej i ciepłej dziewczyny, która będzie potrafiła wywołać uśmiech na jego twarzy. Czy znajdzie taką na „Love Island”?
- „Moją największą pasją jest sport, sport i jeszcze raz sport. Piłka nożna, MMA i od jakiegoś czasu boks. Kocham ekstremalne sporty wodne. Lubię też imprezować, ale na pewno muszę to ograniczyć, bo było tego za dużo w ostatnim czasie”.
- Za swoją mocną stronę uważa… brak słabych stron. Ma charakter sportowca. Gdy sobie coś postanowi, to dąży do tego za wszelką cenę. Obecnie walczy w federacji MMA, dawniej zawodowo grał w piłkę nożną.
- „Jestem wesołym chłopakiem, twardo stąpającym po ziemi. Jestem empatyczny, ale też porywczy!”
- W życiu kieruje się dewizą: „Prosiłem Boga, by dał mi siłę. On dał mi problemy, bym nauczył się być silnym”.
- Do szóstego roku życia mieszkał w domu dziecka. Za swój największy sukces uważa to, że „wydostał się stamtąd jako normalny chłopak i sportowiec z dużym sercem do ludzi i zwierząt, mimo braku miłości w czasach, gdy najbardziej jej potrzebował”.
- „Uważam, że każdy jest na swój sposób wyjątkowy, ale mnie charakteryzuje to, że jestem duszą towarzystwa. Mówią o mnie, że mam w sobie to COŚ!”
- Rodzina i przyjaciele uważają, że jest śmieszny, zwariowany i lubi się dobrze zabawić.
- Największą przyjemność sprawiają mu: seks, sport, imprezy i obecność najbliższych.
- Gdyby mógł umówić się z kimś znanym, byłaby to Jennifer Lopez, którą uważa za inteligentną i piękną kobietę z charyzmą i fantastycznym ciałem. Wizualnie jest w 100% w jego typie.
- Jak dotąd Paweł był w trzech poważniejszych związkach. Ma nadzieję, że tym razem trafi na tę właściwą kobietę. Jego przyszła partnerka powinna go wspierać, dawać dużo miłości i ciepła. Musi być opiekuńcza i odpowiedzialna, chciałby też, aby była dobrym materiałem na matkę jego dzieci. „Chciałbym w życiu dać to, czego mi nie dano”.
Franek Rumak
Wysoki i atletycznie zbudowany blondyn o niebieskozielonych oczach. Ma 25 lat i pochodzi z Wrocławia, choć większą część życia spędza w USA, gdzie pracuje jako ratownik wodny.
- Jego praca jest jednocześnie jego największą pasją, oprócz tego interesuje się dietetyką, a w wolnym czasie trenuje MMA i ćwiczy na siłowni.
- Za swoją wyjątkową cechę uważa... nieśmiertelność! „Jestem zawzięty w opór! Umiem ratować ludzi przed śmiercią i inspirować ich do lepszego życia”. Ma za sobą trudne chwile - udało mu się pokonać raka. „Wyszedłem z tego i cieszę się życiem jak nikt inny!”.
- W skali od 1 do 10 ocenia się na mocne 6,5, bo jak twierdzi: „jestem taki wesoły Romek i ogólnie pozytywny ze mnie gość, ale często zdarzy mi się dowalić do pieca. Dobiję do 7, gdy poprawię barki”.
- Jak dotąd Franek był w czterech związkach, a ostatni z nich zakończył się rok temu. Swoją największą miłość przeżył jeszcze w czasach liceum. „Byliśmy głupi, młodzi, ale w cholerę namiętni. Bzykaliśmy się wszędzie, śmialiśmy się głośno, piliśmy niemało, tańczyliśmy widowiskowo i nie zwracaliśmy uwagi na pierdoły. Cieszyliśmy się sobą” - wspomina.
- Jego wymarzona partnerka powinna być dobrze zbudowaną i opaloną brunetką o średniej wielkości piersiach, fajnej pupie oraz niebieskich oczach. Tatuaże mile widziane. Musi być miła i sympatyczna, a gdy trzeba - zadziorna. „Nie może być plastikową lalą, ale panną, która mnie ustawi!” - twierdzi Franek.
- „Z charakteru chciałbym, żeby była koneserką nieprzeciętnych wspomnień, wirtuozką pozytywnych historii, człowiekiem wysokiej klasy i niezbadanej osobowości. Błyszczącą inteligencją i nierzadko wyróżniającą się doświadczeniem. Wyrachowana kobieta posiadająca talent łączenia zabawy i powagi!”.
Karina Taravska
26-letnia singielka z Warszawy. Jest energiczna, otwarta na świat i nowe znajomości. Uwielbia być w centrum uwagi!
- Pochodzi z Ukrainy, a do Warszawy przeprowadziła się pięć lat temu, znając tylko kilka słów po polsku. Od tego czasu zdążyła skończyć studia i obronić pracę magisterską. Oczywiście na piątkę!
- Uważa się za osobę komunikatywną i z dobrym sercem. Potrafi upierać się przy swoim, dążyć do celu i realizować marzenia.
- „Nigdy nie miałam takiej sytuacji, z której bym nie mogła znaleźć wyjścia” - twierdzi Karina.
- Obecnie pracuje jako Visual Merchandiser, w wolnym czasie projektuje ubrania, ćwiczy na siłowni, podróżuje.
- Jak twierdzi, jej największą wadą jest szczerość: zawsze mówi to, co myśli i ma swoje zdanie. Jest wesoła, ambitna i kocha życie. Za swoją najlepszą cechę uważa pracowitość.
- W swoim życiu kieruje się zasadą „Lepiej zrobić i żałować, niż żałować, że nie zrobiłeś!”.
- Karina jest singielką od dwóch lat, a jej dotychczasowe relacje nie były szczęśliwe i nigdy nie trwały zbyt długo. Czy pobyt na Wyspie Miłości zmieni ten stan rzeczy?
- Jej wymarzony facet powinien być wysoki, mieć ciemne włosy, mile widziany jest tatuaż. Oczekuje od niego wierności, wsparcia i podobnego poczucia humoru.
- Karina uwielbia wysportowanych mężczyzn, podobają jej się bokserzy. Zdaje się, że na Wyspie mamy jednego… niestety, Maciek jest już zajęty!
Beata Grucela
Ma 27 lat i pochodzi ze Śląska. Jest energiczną blondynką o czarujących oczach, szczerym uśmiechu i bardzo kobiecej sylwetce. Nie boi się nowych wyzwań, jest pewna siebie i uwielbia przygody.
- Beata jest pewną siebie i przyjacielską dziewczyną o niestandardowym podejściu do życia.
- Jej przyjaciele mówią, że jest szalona i odważna, otwarta na świat i głodna nowych doświadczeń. Zawsze stara się znaleźć pozytywy w negatywach, bez problemu nawiązuje kontakty z ludźmi, jej życie jest bardzo intensywne. Największą radość sprawiają jej podróże, jazda konna i spędzanie czasu z rodziną i przyjaciółmi. Uwielbia też boks i - dla równowagi - ceramikę.
- Na co dzień pracuje jako wizażystka i planuje otworzyć własny salon. W międzyczasie pracuje zdalnie przy projektach IT.
- „Nie potrafię się zatrzymać w jednym miejscu, ciągle szukam w życiu czegoś więcej, co sprawia, że często nie doceniam tego, co mam”.
- Dotąd była w około 11 związkach, ale tylko 4 z nich uznałaby za bardziej znaczące. Jej poprzednią relację zniszczył… pracoholizm partnera.
- Poszukuje kogoś, kto będzie potrafił ją zaskoczyć i pocieszyć, faceta z dobrym poczuciem humoru i umiejętnością rozwiązywania problemów. Oczekuje zaangażowania i dojrzałości, ale też otwartości na świat i gotowości do przeżywania przygód.
- „Facet powinien być romantyczny, czuły, zabawny, inteligentny, niestandardowy. Najlepiej ciemnooki, czarnowłosy o latynoskiej urodzie” - wylicza Beata.
- Love Island to dla niej szansa przygody swojego życia. Liczy na to, że pozna kogoś wyjątkowego, z kim wygra program.
No i jak? Którzy uczestnicy są Twoimi ulubionymi?
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:15 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci
Zobacz także:
„Love Island. Wyspa miłości”, czyli interaktywne reality show
Kto okaże się mistrzem flirtowania i znajdzie miłość?
Karolina Gilon: Kto leci z nami na wyspę miłości?