Wiktor Rebrow spóźniony stawia się do pracy. - Grzywa będzie dowodził Watahą. Masz z tym problem? - pyta go dowodzący placówką Markowski. - Nie, dobry jest. Sam go szkoliłem - odpowiada. Major przestrzega go, że jeżeli zacznie prowadzić własne dochodzenie, wyrzuci go z pracy.
Na jeden z pierwszych patroli kapitan wyrusza z kapral Agą Małek, która jest niezwykle przejęta. Jest zapatrzona w niego niczym w obrazek. Podczas patrolu niespodziewanie zaczyna gonić ich niedźwiedź. Dwójce strażników udaje się uciec niebezpieczeństwu.
W innym patrolu poznają się Adam Grzywaczewski i jedna z nowych funkcjonariuszek, Natalia Tatarkiewicz. Jej opieka nad małą imigrantką znalezioną z martwą matką odbiła się szerokim echem w placówce. Starszy i bardziej doświadczony kolega przestrzega ją przed zbytnim zaangażowaniem emocjonalnym. W trakcie patrolu dwójka jedzie do domu „Grzywy”, gdzie zepsuła się pralka. Dochodzi do jego sprzeczki z żoną. Podczas kłótni wygarnia mu jego dawny romans z Ewą, ukochaną Rebrowa.
Rebrow i Małek po ucieczce przed niedźwiedziem odwiedzają Michała Łuczaka. Kolega kapitana opowiada mu o wizycie prokurator Dobosz, która o niego wypytywała. W trakcie rozmowy sugeruje, że za zamachem może stać lokalny przemytnik Kalita i jego ludzie. Podjudzony Rebrow odwiedza jego tartak i grozi mu przy wszystkich pracownikach.
Major Markowski rozmawia z Natalią, która przeżywa rozstanie z małą dziewczynką. Chce, aby rozpoczęła pracę „pod przykryciem”. - Znasz języki, jesteś przeszkolona, inteligentna. Pasujesz idealnie. Napisałaś w papierach, że marzysz o robocie operacyjnej - zaznacza. - To było kiedyś, teraz mam już inne marzenia - odpowiada kobieta, która obawia się, że podzieli los zabitych niedawno strażników.
Iga Dobosz nie przestaje prześwietlać Rebrowa. Bada jego niedziałający komputer domowy, w którym po rozkręceniu znalezione zostają paczki z pieniędzmi w różnych walutach. Wieczorem widzi się z komendantem Markowskim, który nie wierzy w winę podejrzewanego. - Jestem tu nowa, Pan też jest od niedawna. Możemy sobie pomóc - proponuje mu układ. A dlaczego miałbym to robić? - pyta. - Jest pan na tyle inteligentny, by mnie nie lekceważyć - zawadiacko kończy temat Dobosz.
Rebrow postanawia uciec od męczących go koszmarów i wyjeżdża do leśniczówki należącej do Łuczaka. W trakcie zakrapianego wieczoru wspominają stare czasy wspólnej służby. Nagle Rebrow zamiera, gdy kolega znajduje na podłodze kolczyk. - Jezu, to Ewy. Ja jej kupiłem rok temu. Ona miała je na urodzinach u „Siwego” - mówi zdezorientowany.
Co oznacza to odkrycie? Czy Rebrow złamie obietnicę i rozpocznie własne śledztwo?
„Wataha” we wtorek o godz. 20:05 i godz. 21:05 (dwa odcinki) w Telewizji POLSAT.