W 2019 roku prezenterka Telewizji POLSAT wygrała w swojej kategorii z dużą przewagą nad konkurentkami. Dwanaście miesięcy później z wynikiem 42 procent powtórzyła sukces! To dla Pauliny Sykut-Jeżyny wielkie wyróżnienie. - Ta nagroda sprawia, że pojawia się jeszcze większy uśmiech na mojej twarzy. Wtedy wiem, że moja praca ma sens! Czuję się szczęśliwa i spełniam się każdego dnia. Nawet z pokorą nie snuje wielkich planów na przyszłość, bo cieszę się tym, co mam - zaznaczyła w rozmowie z POLSAT.PL.
Pogodynka podkreśla, że wszystkie nagrody dedykuje swojej mamie, która na co dzień jest dla niej ogromnym wsparciem. Nie mogła nie wspomnieć o niej w swoim przemówieniu. - Generalnie w życiu jestem pogodna i nawet jak mam zmartwienia, to staram się podejść do nich z dystansem. Chyba wyniosłam to z domu, bo moja mama właśnie taka jest. To człowiek, który wiele przeszedł w życiu. Dlatego też dedykuję jej każdą statuetkę - dumnie podkreśliła.
Otrzymanie prestiżowej nagrody Telekamery 2020 jest zwieńczeniem wielu lat pracy w Telewizji POLSAT. Paulina Sykut-Jeżyna jest również współprowadzącą jednego z najpopularniejszych programów stacji: „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. - Po latach pracy człowiek nawet nie myśli o laurach i nagrodach. Cieszę się, że jestem w odpowiednim miejscu, jeżeli chodzi o moje życie zawodowe. Nagrody to coś wspaniałego i cieszę się, że się pojawiają - stwierdziła z uśmiechem.
Wyświetl ten post na Instagramie.
- Jestem wzruszona i bardzo dziękuję wszystkim widzom. Czuję ogromną wdzięczność za to, że mnie doceniają i lubią taką, jaka jestem - skwitowała.
Rozmawiali Żaneta Parszczyńska, Paula Brzezińska i Krzysztof Machajski
Zobacz także:
Katarzyna Zielińska: Telekamera 2020 dla „Zawsze warto” to...
Jerzy Mielewski o Telekamerze: Kibice mają niesamowitą moc