2020-03-06

„Taniec z Gwiazdami”: Na początek... nikt nie odpadł

Po premierowym odcinku 11. edycji show Polsatu uczestnicy są wciąż bezpieczni. 6 marca wystartowała wiosenna rywalizacja i jak się okazało, wszystkie pary ponownie zobaczymy w kolejny piątek. Widzowie i fani „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” tym razem mogą głosować również dzięki nowej aplikacji. Kto pożegna się z programem po podsumowaniu wyników za tydzień?

Oglądaj „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” online na IPLA.TV.

Zaczęła się ekscytująca i wyjątkowa edycja! Nikt nie ma wątpliwości, że zestaw gwiazd oraz partnerujących im tancerek i tancerzy to gwarancja pasjonującej tanecznej przygody dla wszystkich - kochającej taniec publiczności oraz samych uczestników. Nie zabraknie wzruszeń, łez szczęścia i radości, ale także zaskakujących momentów oraz niespodziewanych rozstrzygnięć.

Tradycyjnie o wszystkim decydują widzowie, którzy wysyłają sms-y na pary, a od 11. edycji także zupełnie za darmo wskazują na swoich faworytów, oddając głosy w nowej aplikacji. Pobierz tutaj na smartfonie: https://tanieczgwiazdami.page.link/instalacja. Ocen i fachowych opinii dostarcza niezawodne i kultowe jury w składzie: Iwona Pavlović, Michał Malitowski i Andrzej Grabowski. Wymagające, jak nigdy dotąd!

- Już pierwsze kroki pokazały, za czym tak naprawdę tęskniliśmy - powitał wszystkich prowadzący Krzysztof Ibisz. - Pora rozruszać Polskę! - dodała towarzysząca mu Paulina Sykut-Jeżyna. Nagrody? Najcenniejsze! Kryształowa Kula i 100 tysięcy złotych, które wpłyną na konto triumfującej gwiazdy oraz 50 tysięcy dla tancerki lub tancerza. Czas rozpalić parkiet po zimowej przerwie!

Nową edycję otworzyli piosenkarka Anna Karwan i trzykrotny triumfator show Jan Kliment. Para zatańczyła cha-cha-cha do wielkiego przeboju „Testosteron”. Czy za sędziowskim stołem emocje były równie duże? - Na powitanie tak piękne zgranie! - ocenił Michał Malitowski. - Tak się tańczy! Taniec pełen testosteronu. Piękne rozpoczęcie - dodał Andrzej Grabowski. - Pokazujesz, że pięknie śpiewasz i pięknie tańczysz. Kocham kobiety o wielu talentach - podsumowała Iwona Pavlović. Komplet ocen dał razem 23 punkty.

Rytmiczna cha-cha czekała także na drugą parę. Oto absolutni debiutanci, którzy poznali się w „Love Island. Wyspa miłości”, a po sercowym uniesieniu w reality show razem idą tanecznym krokiem przez życie. Jak tenisista Mikołaj Jędruszczak i Sylwia Madeńska zaprezentowali swoje umiejętności w rytm gorącego hitu „She Bangs” Ricky’ego Martina? Czy jury również zrobiło się gorąco? - Dobrze, dobrze... Ale więcej luzu - życzył Andrzej Grabowski. - Michał, jaką ty masz sylwetkę. Podobał mi się kontakt między wami, ale biodra bym twoje rozruszał - zaznaczył Michał Malitowski. - Sylwia to rakieta, a ty taka bardziej siatka tenisowa. Na plus pion i transportowanie ciała. Jesteś urokliwy i estetyczny, ale cha-cha sztywna - wyjaśniła Iwona Pavlović. Na koncie 17 punktów.

Aktor Marcin Bosak i partnerująca mu wicemistrzyni świata Wiktoria Omyła, którą fani „Tańca z Gwiazdami” ponownie mogą podziwiać w show, nie czekali na rozwój wydarzeń, tylko od razu poszli w tango. Towarzyszył im przebój Imagine Dragons „Whatever It Takes”. No i co im to dało? - Jesteś bardzo tajemniczy. Zatańczyłeś poprawnie, ale bez fajerwerków. To był introwertyczny taniec, a to jest show! Zaproś mnie do siebie - klarowała Iwona Pavlović. - Chcę cię sprowokować, tak jak ty mnie prowokowałeś na planie filmowym, bo masz duży potencjał. Jesteś jak wulkan, więc eksploduj! - zasugerował Andrzej Grabowski. Razem 16 punktów.

O tym, że prawdziwy mężczyzna powinien mieć styl, doskonale wie aktor i zawodnik MMA Tomasz Oświeciński oraz wspierająca go Janja Lesar. Czy to dlatego na inaugurację sięgnęli po walc angielski, który wykonali do piosenki „Skyfall”? Jak daleko w programie ma szansę poprowadzić go triumfatorka 10. edycji? - Potwierdza się, że Janja często otrzymuje trudnych partnerów. Tomek, Janja to nie Popek, nie musisz jej pokonać! - zaznaczył Andrzej Grabowski. - Technicznie źle. Dużo sztywności w kroku, ale lubię takie ciężkie przypadki i będę ci kibicował - uznał Michał Malitowski. - Profesjonalnie podchodzicie do treningów, a to oznacza wielki szacunek do widza, za co dziękuję - szukała pozytywów Iwona Pavlović. Na tabliczkach 13 punktów.

Poprawia humor i bawi widzów do łez. Taki jest aktor Bogdan Kalus. W duecie z uśmiechniętą Lenką Klimentovą, oprócz doskonałego nastroju, mają jeszcze coś do zaoferowania na parkiecie. Na początek dynamiczny jive, a w tle przebój „Honey, Honey”. Było słodko czy do beczki miodu ktoś dosypał łyżkę dziegciu? - Fantastycznie się na was patrzy. Jest wdzięk i lekkość - powiedział Andrzej Grabowski. - Pomyślałam, że będziesz tańczył, jak śląska kluska, a tu modro kapusta. Z charyzmą! - opisała wrażenia Iwona Pavlović. - Bogdan potrafi tańczyć - dostrzegł Michał Malitowski. Efekt? 18 punktów.

Pogoda na taniec jest zawsze. Tej wiosny szczególnie, o czym informuje Milena Rostkowska-Galant, doskonale znana widzom Polsatu prezenterka. Finalista poprzedniej edycji Jacek Jeschke porwał ją do tanga, a tło muzyczne zapewnił hit „Objection”. Ktoś protestował? Jakie są prognozy? - Towarzyszył mi umiarkowany entuzjazm. Czułam, że tańczysz zachowawczo. Otwórz się - zwróciła uwagę Iwona Pavlović. - Ty tańczyłaś tango, ale w twarzy miałaś... poloneza - porównał Andrzej Grabowski. - W każdym tańcu liczy się flow i musisz go nabrać - uznał Michał Malitowski. Łącznie 16 punktów.

Co się może wydarzyć w „Tańcu z Gwiazdami”, gdy na parkiecie pojawia się światowej sławy modelka oraz debiutujący w show wielokrotny mistrz Polski? Edyta Zając i Michał Bartkiewicz, postanowili, że zrobią wszystko, żeby ich nowa przygoda trwała jak najdłużej. Zabrali się do ciężkiej pracy na treningach. Czy ich walc angielski do „I Wonder Why” zrobił wrażenie? - Bardzo przyjemny taniec, ale nie obyło się bez błędów. Tańczyłaś na palcach i nie uginasz kolan - zauważyła Iwona Pavlović. - Pierwszy krok w walcu stawiamy od pięty, a... masz piękne nogi. Tańczysz jednak z dużym wdziękiem - dodał Michał Malitowski. - To wasza premiera i wypadliście świetnie! Bardzo mi się podobało - ocenił Andrzej Grabowski. Zdobyli 18 punktów.

Zawsze warto zrobić w życiu coś nowego. Zawsze warto podjąć wyzwanie, dzięki któremu ponownie odkrywamy siebie. Aktorka serialu „Zawsze warto” swojej decyzji z pewnością nie żałuje, bo chce pozbyć się presji. Julia Wieniawa u boku Stefano Terrazzino rozpoczęła taneczny challenge od cha-chy. Rytm nadał im hit Ani Dąbrowskiej „Z tobą nie umiem wygrać”. Co na to jury? - Zawodowo było. Nie ma dużych braw, bo wszyscy są zazdrośni. Mega! - chwalił Michał Malitowski. - Powinnaś mieć na drugie imię „presja”. Pokazałaś, że nie ma to znaczenia - wskazała Iwona Pavlović. - Świetnie! Nie zapominaj jednak o niepewności, bo to czasem gubi - podsumował Andrzej Grabowski. Wynik: 26 punktów.

Czy aktorka Nicole Bogdanowicz i Kamil Kuroczko są jak... „Przyjaciółki”? Serialowa Julka może liczyć nie tylko na swojego tanecznego partnera, ale także na wsparcie aktorek z planu. Dokąd zaprowadził ich skoczny jive w rytm „Two Hearts”? Czy pierwsze wspólne kroki spodobały się surowym i precyzyjnym w ocenie sędziom? - Konkretna petarda. Nicole, jesteś wysportowana, więc nie będę marudzić. Początek „wow” - ocenił Michał Malitowski. - Masz w sobie dziecięco-młodzieżowo-panieńską emanację - stwierdził Andrzej Grabowski. - Trudna choreografia, a ty dałaś radę. Nogi miałaś genialne - dostrzegła Iwona Pavlović. Zasłużyli na 18 punktów.

Prawdziwy wojownik nie boi się żadnych wyzwań. Niepełnosprawny sportowiec Sylwester Wilk udowadnia to każdego dnia, zmotywowany do pokonywania kolejnych przeszkód. Nic dziwnego, bo uczestnik programu „Ninja Warrior Polska” planuje udział w igrzyskach paraolimpijskich. Po prostu „Against All Odds”! Razem z Hanną Żudziewicz rozpoczęli nową misję od walca angielskiego. - Czasami trzeba nisko upaść, żeby się podnieść... Jestem dumna i zaszczycona, że mogę cię oceniać. Bądź przykładem dla innych - wskazała Iwona Pavlović. - To jest szok! Nie widzę tego, że masz jakiekolwiek kalectwo - zachwycał się Andrzej Grabowski. - Jesteś dla mnie „inny level”. Brawo! - zakończył Michał Malitowski. Otrzymali 23 punkty.

Dogadują się świetnie. Młody tata Rafał Maserak pokazuje Sylwii Lipce taneczne niuanse, a youtuberka odpłaca się wprowadzaniem go w skomplikowany świat social mediów. Ale czy z tego miksu temperamentów wyszedł... jive? Na żywo zaśpiewała im nowa prowadząca „The Four. Bitwa o sławę”, czyli Natalia Szroeder. Czy para może teraz spokojnie spojrzeć w „Lustra”? - Jesteś rytmiczna i muzykalna. Mamy bardzo wysoki poziom jedenastej edycji - wskazał Michał Malitowski. - Dałaś radę! - dodał Andrzej Grabowski. - Gratulacje dla tatusia! A ty jako youtuberka pokazałaś, że można mieć mięśnie... - oświadczyła Iwona Pavlović. Suma: 20 punktów.

Pierwsze tańce 11. edycji za nami, więc nadeszła pora na podliczenie głosów z aplikacji i sms-ów. Już wszystko jasne. Znamy werdykt! Ogłoszony zostanie jednak 13 marca po podsumowaniu wyników z dwóch odcinków. Odpadną wówczas dwie pary. Kto może czuć się bezpieczny?

Oglądaj „Kulisy Tańca z Gwiazdami” po pierwszym odcinku:

Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami w piątek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” na Instagramie - @tanieczgwiazdami

Zobacz także:
Poznaj style taneczne w „Tańcu z Gwiazdami”. Zobacz wideo!
Malwina Wędzikowska: Stroje są dumą „Tańca z Gwiazdami”