Oglądaj „Disco polo - 25 lat później” online na IPLA.TV.
- Program będzie zaskoczeniem dla widzów?
- Jesteśmy już po nagraniach do kilku odcinków i przyznam szczerze, że takiej formuły nie widziałem w swojej dotychczasowej karierze dziennikarza muzycznego. W „Disco Polo - 25 lat później” od zaproszonych gwiazd dowiedziałem się tego, czego o nich nie wiedziałem! A do tej pory myślałem, że znam je dobrze.
- Gwiazdy odsłonią swoje sekrety i...?
- Polski rynek muzyki disco polo od wielu lat przeżywa renesans. Są fani i antyfani tego nurtu. Myślę, że „Disco Polo - 25 lat później” z ciekawością zobaczą zarówno ci, którzy disco kochają, ale też ci, którzy nienawidzą. To będzie format dla każdego, kto chce powspominać, ale i dowiedzieć się, w czym tkwi fenomen tego najpopularniejszego nurtu muzycznego w Polsce.
- Czyli każdy znajdzie coś dla siebie?
- W nowym programie zarówno starsi, czyli ci, którzy pamiętają początki polskiego disco polo, jak i młodsi widzowie, znajdą coś dla siebie. Starsi dowiedzą się, kto obecnie króluje na rynku, a młodsi, kto wiódł prym w latach dziewięćdziesiątych.
- Kogo udało się zaprosić do programu?
- Zarówno weteranów, jak i „młodziaków” polskiego disco. Pojawią się między innymi Skaner, Defis, Miły Pan, Masters.
- I Marcin Miller...
- Do tej pory Marcina znałem tylko od strony artysty. Teraz pojawi się w zupełnie innej roli - prowadzącego. Nie widziałem go jeszcze jako gospodarza. Jest naprawdę dobrym kompanem. Nie sądziłem, że może być tak przygotowany. To dla mnie duże, pozytywne zaskoczenie.
- Na co warto jeszcze zwrócić uwagę w programie?
- Ja szczególnie zapraszam na mój kącik „Na salonach”, w którym zaglądamy na największe sceny i najciekawsze wydarzenia emitowane w Polsacie. To muzyczna lekcja historii.
Wyświetl ten post na Instagramie.
- Jakie to uczucie zostać współprowadzącym „Disco Polo - 25 lat później”?
- Ciężko pracowałem, aby mieć swój program w Polsacie. Do tej pory można mnie było oglądać podczas koncertów, takich jak „Roztańczony Narodowy” czy „Roztańczony Śląski”. Cieszę się, że w końcu mogę sprawdzić się w roli prowadzącego na głównej antenie. To dla mnie duże wyróżnienie.
- Partneruje ci Edyta Folwarska. Jak się wam razem pracuje na planie?
- Znamy się od blisko dziewięciu lat. Wtedy przychodziła do mojej radiowej audycji jako ekspert od kolorowej prasy. Mamy za sobą kilka ważnych tanecznych festiwali, które mieliśmy okazję prowadzić. Znamy się bardzo dobrze. Czuję, że mamy flow, a to ważne przy współprowadzeniu tak wielkiej produkcji. Mam nadzieję, że sprawdzimy się w tym duecie. Śpiewająco!
Rozmawiała Paula Brzezińska
„Disco Polo - 25 lat później” w sobotę o godz. 10:40 w Telewizji POLSAT.