Oglądaj serial „Świat według Kiepskich” online na IPLA.TV.
Halina prosi rano Ferdka, by ten ruszył swoje cztery litery i poszedł kupić kurę na rosół. Ten jednak żali się, że sklepu już nie ma, bo nie ma wśród nich Malinowskiej. Wspomina, że to była złota kobieta. - Jaka znowu złota? Przecież ty zawsze po niej jechałeś - odburkuje mu Kiepska. Ten jednak zaprzecza i podkreśla jak bardzo ją szanował jako „jednostkę ludzką” i znów zatraca się w melancholii, życząc jej szczęścia „po tamtej stronie lady”.
Okazuje się, że do sklepu wrócił pan Stasio, który wprowadza wielkie zmiany. Kiedy Ferdynand odwiedza spożywczaka i chce kupić kuraka na obiad, sklepowy zaczyna szaleć przy ladzie i operować trudnym, amerykańskim słownictwem, którego bezrobotny z Wrocławia ani trochę nie rozumie. Jednak, gdy pada na głos sformułowanie „promocja”, Kiepskiemu lekko podnoszą się kąciki ust. Stasio finalnie proponuje mu trzy kury w cenie dwóch, które może kupić na raty, oczywiście niskooprocentowane. - No, dobre, fajne. A włoszczyznę też bym mógł kupić? - dopytuje wrocławski alkoholik. - Ależ oczywiście, proszę bardzo - wskazuje na warzywa sprzedawca. - Nasza oferta włoszczyznowa jest strategicznie uplasowana w samym centrum zupgrade’owanych naszych dedykowanych klientów - odpiera beztrosko i z uśmiechem Stasio. Kiepski nadal nie rozumie, co ten do niego mówi i próbuje się przypomnieć, bo przecież pan Stanisław założył ten sklep dawno, kiedy Ferdek był jeszcze młody. Ten mówi, że oczywiście pamięta go i zapowiada, że od teraz osiedle Kosmonautów przejdzie wielką metamorfozę. Na koniec Ferdynand decyduje się wziąć „zoptymalizowany i dedykowany zestaw kur w specjalnym pakiecie promocyjnym”.
Halina jest wściekła, że jej mąż nakupował niepotrzebnych kur. Ferdek broni się, mówiąc, że Stasio go zdominował dominacyjnie i stargetował go tak wysoko, że postanowił jednak wziąć cztery kury w cenie pół. Kiedy Kiepska widzi rachunek stwierdza, że nowy kierownik sklepu „przewalił go na kasę”. W podobnej sytuacji jest Boczek, którego Stasio namawia na wino ze szczepu Valley DuPont Chalet, oczywiście w promocyjnym zestawie. Na ulicy spotyka Halinkę i chwali jej się, że od teraz jest koneserem wina „walę dupą w szalet”. Kobieta wścieka się jeszcze bardziej. Kiedy wchodzi do sklepu, sprzedawca zaczyna ją podrywać i wciskać na siłę produkty, których wcale nie potrzebuje.
Okazuje się, że mieszkańcy cały czas coś kupują. Orientują się, że wydają pieniądze na kompletnie bezużyteczne rzeczy, zadłużając się u Stasia na coraz większe kwoty. W końcu nie wytrzymują ten wszystkiego i postanawiają coś z tym zrobić. Po konsultacjach sąsiedzkich, dochodzą do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie wezwanie ducha zmarłej Malinowskiej…
„Świat według Kiepskich” w sobotę o godz. 19:30 w Telewizji POLSAT.