2020-03-19

„Świat według Kiepskich” - odcinek 555: Duch Malinowskiej

W sklepie „U Stasia” pojawia się jego właściciel - pan Stasio. Właśnie wrócił z USA i zamierza wprowadzić w sklepie amerykańską strategię sprzedaży, polegającą z grubsza na kreowaniu potrzeb konsumenckich. Mieszkańcy ulicy Ćwiartki nagle uświadamiają sobie konieczność posiadania kompletnie niepotrzebnych rzeczy. Wzywają zatem na pomoc ducha świętej pamięci Malinowskiej, wieloletniej sprzedawczyni...

Oglądaj serial „Świat według Kiepskich” online na IPLA.TV.

Halina prosi rano Ferdka, by ten ruszył swoje cztery litery i poszedł kupić kurę na rosół. Ten jednak żali się, że sklepu już nie ma, bo nie ma wśród nich Malinowskiej. Wspomina, że to była złota kobieta. - Jaka znowu złota? Przecież ty zawsze po niej jechałeś - odburkuje mu Kiepska. Ten jednak zaprzecza i podkreśla jak bardzo ją szanował jako „jednostkę ludzką” i znów zatraca się w melancholii, życząc jej szczęścia „po tamtej stronie lady”.

Okazuje się, że do sklepu wrócił pan Stasio, który wprowadza wielkie zmiany. Kiedy Ferdynand odwiedza spożywczaka i chce kupić kuraka na obiad, sklepowy zaczyna szaleć przy ladzie i operować trudnym, amerykańskim słownictwem, którego bezrobotny z Wrocławia ani trochę nie rozumie. Jednak, gdy pada na głos sformułowanie „promocja”, Kiepskiemu lekko podnoszą się kąciki ust. Stasio finalnie proponuje mu trzy kury w cenie dwóch, które może kupić na raty, oczywiście niskooprocentowane. - No, dobre, fajne. A włoszczyznę też bym mógł kupić? - dopytuje wrocławski alkoholik. - Ależ oczywiście, proszę bardzo - wskazuje na warzywa sprzedawca. - Nasza oferta włoszczyznowa jest strategicznie uplasowana w samym centrum zupgrade’owanych naszych dedykowanych klientów - odpiera beztrosko i z uśmiechem Stasio. Kiepski nadal nie rozumie, co ten do niego mówi i próbuje się przypomnieć, bo przecież pan Stanisław założył ten sklep dawno, kiedy Ferdek był jeszcze młody. Ten mówi, że oczywiście pamięta go i zapowiada, że od teraz osiedle Kosmonautów przejdzie wielką metamorfozę. Na koniec Ferdynand decyduje się wziąć „zoptymalizowany i dedykowany zestaw kur w specjalnym pakiecie promocyjnym”.

Halina jest wściekła, że jej mąż nakupował niepotrzebnych kur. Ferdek broni się, mówiąc, że Stasio go zdominował dominacyjnie i stargetował go tak wysoko, że postanowił jednak wziąć cztery kury w cenie pół. Kiedy Kiepska widzi rachunek stwierdza, że nowy kierownik sklepu „przewalił go na kasę”. W podobnej sytuacji jest Boczek, którego Stasio namawia na wino ze szczepu Valley DuPont Chalet, oczywiście w promocyjnym zestawie. Na ulicy spotyka Halinkę i chwali jej się, że od teraz jest koneserem wina „walę dupą w szalet”. Kobieta wścieka się jeszcze bardziej. Kiedy wchodzi do sklepu, sprzedawca zaczyna ją podrywać i wciskać na siłę produkty, których wcale nie potrzebuje.

Okazuje się, że mieszkańcy cały czas coś kupują. Orientują się, że wydają pieniądze na kompletnie bezużyteczne rzeczy, zadłużając się u Stasia na coraz większe kwoty. W końcu nie wytrzymują ten wszystkiego i postanawiają coś z tym zrobić. Po konsultacjach sąsiedzkich, dochodzą do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie wezwanie ducha zmarłej Malinowskiej…

Świat według Kiepskich w sobotę o godz. 19:30 w Telewizji POLSAT.