- Jeśli byłoby to możliwe, od razu wróciłbym do programu i zatańczył jeszcze raz. Udało mi się dojść do półfinału. Trzecie miejsce mnie bardzo satysfakcjonuje teraz, bo wcześniej byłem załamany, że nie dostałem się do finału. To było już sześć lat temu. Troszeczkę żałuję, że wtedy poszedłem do „Tańca z Gwiazdami”, ale bałem się, że nie będzie później realizowany. Teraz poszedłbym o wiele bardziej świadomy swojego ciała. Wtedy byłem takim dzieciaczkiem, nie widziałem połowy swoich ruchów, bo miałem wielką grzywę. Chciałbym przeżyć to teraz, kiedy wydaje mi się, że jestem już dojrzałym facetem i inaczej bym do tego podszedł. Tak czy siak, było niesamowicie. To były początki mojej kariery. Ten program wiele mi dał, jeżeli chodzi o mój zawód. Bardzo dużo zacząłem potem grać koncertów. Nie znali mnie już tylko moi fani, ale także urocze panie „z blaszaka”. Dałem się poznać szerszej publiczności - opowiedział o swoim ulubionym programie Polsatu Dawid Kwiatkowski.
Zobacz zapis całego czatu:
Zapraszamy na live czaty od poniedziałku do soboty o godz. 18:00 na naszym Facebooku i Instagramie.