Fani ją kochają, a ona odwzajemnia to uczucie pełnym zaangażowaniem na ekranie. Nie tylko żadnej twórczej pracy się nie boi, ale ma do tego wszystkiego ogromny talent i bardzo pozytywne nastawienie. Nic dziwnego, że jej lista polsatowych wyzwań robi się coraz dłuższa, mimo tego, że nie zawsze bywało „z górki”.
- To oczywiście „Taniec z Gwiazdami”, który był super przygodą, ale też ciężkim momentem, bo rozwaliłam sobie poważnie nogę. Ta kontuzja ciągnie się za mną nawet teraz, po tych czterech latach... Oprócz tego „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, seriale, Słoneczna Stacja, Festiwal Weselnych Przebojów i Sylwester. Trochę tego jest. Mogę się więc sprawdzać w różnych rolach, aktorskich i konferansjersko-dziennikarskich - wskazała z szerokim uśmiechem Ela Romanowska.
Nie ukrywa, że duże znaczenie mają dla niej odbiorcy. - Jak dostajesz takiego kopa energetycznego z drugiej strony, to chcesz go oddać ze zdwojoną siłą! - podkreśliła. Przyznała także, że spotkała się z falą hejtu. Co wypisywano na jej temat? Jak dziś odnosi się do tego typu zachowań? Co jeszcze zdradziła Milenie Suszyńskiej?
Zobacz cały zapis czatu:
Zapraszamy na live czaty od poniedziałku do soboty o godz. 18:00 na naszym Facebooku i Instagramie.