Wszystko o uczestnikach w aplikacji, którą znajdziecie tutaj:
https://loveislandwyspamilosci.page.link/app
Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na IPLA.TV.
Na zakończenie poprzedniego odcinka zaprosiliśmy Igora z Magdą do Kryjówki. Trafili tam, jako ostatnia z par. Skorzystali z okazji? - Mogliśmy się wytulić za wszystkie czasy - powiedziała dziewczyna. Ale to nie wszystko, ponieważ zrobili kolejny krok w związku. - Wolałabym, żebyśmy byli jakoś określeni niż nie określać nic - zaproponowała. - Ja jestem „na tak” - przez chwilę chyba nie dowierzał, że to się właśnie oficjalnie stało.
Śniadaniowy poranek zaczął się od tradycyjnego „jak tam?”. - Gadaliśmy do piątej - zaskoczyła dziewczyny Magda, wspominając, że prowadzili upojne rozmowy do bladego świtu. - W szoku jestem! Główna rzecz, która się stała, że zostaliśmy oficjalną parą - wspomniał kolegom Igor. - Fizyczna bliskość też była bardzo... bliska - uchyliła rąbka tajemnicy. - Niesamowicie! Fajnie było - cieszył się chłopak.
Po obfitym posiłku, przygotowanym przez Igora, czas na tradycyjną sjestę oraz... odrobinę refleksji. - Wiesz, czego się obawiałem najbardziej? Że nigdy nie będę wystarczający dla ciebie - wyjawił. - Uważasz, że nie jesteś wystarczająco dobry? - dopytywała. - Bałem się, że nie będziesz szczęśliwa - odparł. - Ale jestem szczęśliwa - usłyszał.
Co na to Julia i Ola? Dziewczyny postanowiły poplotkować odrobinę na ich temat. - Trochę szybko... Tu wszystko jest szybko, ale u nich to jakoś wyjątkowo. Dopiero mówił, że kocha Oliwkę, a teraz już jest w związku. Z dnia na dzień. Coś musi być na rzeczy - stwierdziła pierwsza. - Czasami tak może jest, że zobaczysz kogoś i oszalejesz na jego punkcie - zastanawiała się druga. Jak myślicie? Która wersja jest prawdziwa?
Tymczasem „klan urwisów” w czteroosobowym składzie wziął na tapetę poważne tematy. Panowie postanowili przeanalizować trudne sytuacje w związkach i poopowiadać sobie historyjki z życia wzięte z cyklu „mój ziomek to...”.
À propos dobrej pamięci! Mamy wiadomość: „Jasnowidzki i Mentaliści, w miłości można czytać w myślach i kończyć nawzajem zdania. Wiecie o sobie już tyle, by mogło to zrobić wrażenie na waszych bliskich w Polsce? Szykuje się prawdziwa popisówka bycia idealną parą. #mamymegaprzelot #paraparzenierowna”. Kto wygrał? Magda z Igorem! A w nagrodę... Kryjówka! Drugą noc z rzędu.
Rywalizacji nigdy za wiele! Co tym razem? „Szprychy i Patyczaki! Hormony szczęścia wydzielą się w najróżniejszych okolicznościach. Znacie to dobrze, bo bywacie uradowani. Przeciągaliście między sobą miłosną linę tak długo, że czas zrobić to wreszcie na poważnie. #ciagnij #niepuszczaj”. Kto obstawiał, że tych dwóch panów ma najwięcej mocy?
Jeden z nich coraz śmielej wykorzystuje też inną moc. - Przywiązałem się strasznie do ciebie, wiesz? - powiedział Mikołaj do Oliwii. - No ja też - usłyszał. - Potrzebuję twojej bliskości. Niesamowite to jest - dodał chłopak. - No. Fajnie jest teraz pomiędzy nami - stwierdziła. - Jak myślisz, na jakim etapie jesteśmy? Jak daleko już zabrnęliśmy? - zapytał. - No daleko, na pewno - odpowiedziała. Czy zabrną jeszcze dalej?
Tymczasem zegar tykał... „Islanderzy, tik tak, tik tak, tik tak... Zgromadźcie się w kręgu ognia. #himalajeemocji #nocdozapamietania”. To już ten moment. - Nie było mnie kilka dni, ale cały czas was oglądam na ekranie i poznaję was coraz lepiej. Widzę, jak miłość was zmienia i to naprawdę piękny widok - przywitała się Karolina Gilon. - Zbliżamy się do finału. Jest was coraz mniej, ale wciąż jeszcze za dużo - oznajmiła to, co nieodwołalnie miało nastąpić.
- Magdo i Igorze, jest dobrze, zostajecie - podała pierwsze rozstrzygnięcie. - Olu i Rafale, wy także jesteście finalistami - dodała. - Oliwio i Mikołaju, wasz związek jest pełen emocji i gwałtownych zwrotów akcji, ale niestety wy swoje uczucia możecie dalej pielęgnować i rozwijać już poza willą - wskazała na parę, która na tym etapie zakończyła przygodę z show. - Julio i Dominiku, nasi widzowie chcą was w finale - dopełniła formalności prowadząca.
- Oliwio i Mikołaju, wierzę w was i życzę wam, żeby wasz związek przetrwał jak najdłużej. Naprawdę jest mi bardzo, bardzo przykro, ale takie są zasady tej gry - podziękowała za udział i po raz ostatni w tej edycji „Love Island. Wyspa miłości” wypowiedziała formułkę o „trzydziestu minutach na spakowanie się i opuszczenie willi”.
- Dla mnie najważniejsza rzecz, to spotkanie tutaj Oliwki. To, że mogę z nią teraz wyjść, to jest coś nieocenionego - powiedział na zakończenie Mikołaj. - Będziemy tęsknić na pewno, ale coś się kończy, coś się zaczyna - podsumowała jego partnerka. Tak trzymać!
W grze mamy trzy singielki i trzech singli, czyli trzy pary. Jakie wyzwania czekają teraz na finalistów? Co zrobią, żeby przekonać do siebie widzów i potwierdzić, że ich uczucia są najszczersze i najgłębsze?
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci