Nadszedł czas na rozstrzygnięcie pierwszej edycji „The Four. Bitwa o sławę”! Na otwarcie spektakularnego wydarzenia Wielka Czwórka wystąpiła z energetycznym numerem z repertuaru Backstreet Boys zatytułowanym „Everybody”. - We're back! - powiedziała krótko prowadząca Natalia Szroeder. - Emocje na wodzy i nie biegamy po studio - zwróciła się żartobliwie do jurorów.
Filip Czarnecki był pierwszym uczestnikiem, który dostał szansę, żeby powrócić na scenę programu. - To dobry moment na rewanż - skomentował, po czym na swojego rywala wybrał Martina Fitcha. A co zaśpiewał? Balladę „Lubię wracać tam, gdzie byłem” Zbigniewa Wodeckiego. - Masz w sobie prostotę przekazu, to jest coś wspaniałego - oceniła Natalia Nykiel.
Martin Fitch zdecydował się na równie przejmujący utwór „Impossible” Jamesa Arthura. - Oba te występy były naprawdę dobre - kontynuowała wokalistka. - Świetnie zaczęliśmy - wtórował jej Kuba Badach.
W tej części finału o wynikach bitwy decydowali widzowie. Zwycięzcą został Filip Czarnecki. - Zupełnie się tego nie spodziewałem - powiedział zaskoczony, po czym zajął jedno z krzeseł Wielkiej Czwórki. - Dziękuję za cudowne oceny - tymi słowami Martin Fitch pożegnał się z programem.
Jurorzy umożliwili powrót jeszcze jednej uczestniczce: Sabinie Jeszce. - Bardzo dziękuję za zaufanie - powiedziała piosenkarka, zwracając się do sędziowskiego tria. Na swoją przeciwniczkę wybrała Magdalenę Krzemień. Co zaproponowała? „When We Were Young” Adele. - Nie jestem w stanie tego ocenić - skwitował popisy Igor Herbut.
Członkini Wielkiej Czwórki postawiła na rodzimą scenę i zaprezentowała legendarny już utwór „Arahja” grupy Kult. - Jesteś zagadką - powiedziała Natalia Nykiel. - Chcę was usłyszeć więcej - zakończyła.
Ponownie werdykt należał do widzów. Magdalena Krzemień obroniła swoje miejsce w Wielkiej Czwórce. - Chciałabym być tutaj troszeczkę dłużej, ale nie ma tego złego - powiedziała na koniec Sabina Jeszke.
Do ścisłego finału zakwalifikowali się: Magdalena Krzemień, Sami Harb, Karolina Leszko i Filip Czarnecki. Przed ostatecznym etapem rywalizacji sceną zawładnęli jurorzy. Kuba Badach rozpoczął od „Wracam do siebie”, po chwili dołączył do niego Igor Herbut z piosenką „Napraw”, a wspólny występ zakończyła Natalia Nykiel, przypominając wszystkim o swoim wielkim przeboju „Error”. Ten medley był strzałem w dziesiątkę!
Decyzją jury jako pierwsza do pojedynku stanęła Karolina Leszko. Zmierzyła się z Filipem Czarneckim, śpiewając „Rolling in the Deep” Adele. - Obiecałaś, że nie oddasz krzesła. Czułem tę walkę - zwrócił uwagę Igor Herbut.
Filip Czarnecki poszedł bardziej w stronę klasyki i w kontrze usłyszeliśmy „Feeling Good” w wersji Michaela Bublé. - Nie potrafię zdecydować - mówił niepewny lider zespołu LemON.
Kogo ostatecznie wybrali sędziowie? W tym pojedynku triumfowała Karolina Leszko. - Mam nadzieję, że będziecie ze mną dalej i będziecie wypatrywać tego, co będę robił w przyszłości - zachęcał Filip Czarnecki.
Druga para: Sami Harb i Magdalena Krzemień. Mężczyzna sięgnął po piosenkę „Creep” brytyjskiej formacji Radiohead. - Uwielbiam w tobie to, że jesteś pozytywny. Poradzisz sobie w każdych czasach - skomentował Igor Herbut.
Magdalena Krzemień nie bała się wyzwań i porwała się na cover Michaela Jacksona „Earth Song”. - Kocham was! - rzuciła Natalia Nykiel. - Jestem tak zdenerwowany, że jest mi słabo - powiedział pełen wątpliwości Kuba Badach.
Wynik tego starcia? 2:1 dla Magdaleny Krzemień. - Dziękuję bardzo za wszystko - Sami Harb pożegnał się ze wszystkimi.
W ostatnim i najważniejszym momencie edycji Karolina Leszko postawiła na piosenkę „Love on the Brain” Rihanny. - Ten program mnie przerasta. Chcę już do domu - żartował zadowolony Kuba Badach. - Wybierzcie mądrze - zwrócił się do widzów Igor Herbut.
Finałowa kreacja Magdaleny Krzemień to równie mocne wykonanie „Stop!” z repertuaru Sam Brown. - Dałyście serce na dłoni - podsumował oczarowany Kuba Badach.
Zanim poznaliśmy ostateczne wyniki głosowania na scenie pojawiła się Natalia Szroeder, ale tym razem w swojej głównej roli i zaprezentowała singiel „Pestki”. - Prężnie działam w studiu, więc jak tylko świat się trochę uspokoi, zaprezentuję wam, co trzymam w szufladzie już tak długo - w rozmowie z POLSAT.PL artystka zapowiedziała już kolejne nowości.
Na ten moment czekali wszyscy! Po podliczeniu głosów internautów zwyciężczynią pierwszej polskiej edycji „The Four. Bitwa o sławę” została... Magdalena Krzemień! - Jestem totalnie zaskoczona! - nie dowierzała bardzo wzruszona uczestniczka i dziękowała osobom, które w nią wierzyły, wspierały i pomogły osiągnąć ten wielki sukces. Gratulujemy!
Dziękujemy wszystkim fanom programu „The Four. Bitwa o sławę”!