2020-12-15

Rafał Rutkowski: „Sąsiedzkie Porachunki” pokazały mi, że...

Co popularny aktor zawdzięcza udziałowi w familijnej produkcji Telewizji POLSAT? Rafał Rutkowski ze śmiechem przyznaje, że rola niecierpiącego papierkowej roboty Wojtka Nowakowskiego jest jakby stworzona specjalnie dla niego. Zaznacza jednak, że w trakcie pracy na planie zmieniło się jego podejście do załatwiania spraw urzędowych. Piąty odcinek mini-serialu „Sąsiedzkie Porachunki” w niedzielę 20 grudnia o godz. 17:35 w Polsacie.

Oglądaj Sąsiedzkie porachunki online na IPLA.TV.

Rafał Rutkowski to aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, komik oraz dyrektor artystyczny Teatru Montownia. Człowiek orkiestra, który wywołuje uśmiech na twarzy każdego widza. Wiosną był gospodarzem oryginalnego programu „Joke Show”, emitowanego w telewizji POLSAT. Teraz rozśmiesza widzów w niedzielne popołudnia w nowym mini-serialu „Sąsiedzkie Porachunki”.

- Czy jest pan w czymś podobny do serialowego Wojtka?
- Zdecydowanie! Jestem takim trochę lekkoduchem. Szczególnie jeżeli chodzi o sprawy papierkowe. Kontakt z urzędami, rozliczenia podatkowe i tym podobne - odkładam te rzeczy na ostatnią chwilę, bo po prostu tego nie cierpię. Rozumiem więc Wojtka w tej kwestii.

- W serialu to żona Wojtka, Basia przejmuje pałeczkę i wyręcza męża w załatwianiu spraw urzędowych. Tak jest również w pana życiu?
- Dokładnie tak. To moja żona przejęła całą papierkową robotę w domu. Ona dba o nasze finanse, pilnuje terminów rozliczenia PITów, rachunków i tego wszystkiego. A ja, tak jak serialowy Wojtek potrafię naprawdę wiele zrobić w domu, żeby tylko nie musieć wypełniać dokumentów. Piąty odcinek serialu jest w stu procentach o mnie!

- Czy dzięki udziałowi w serialu dowiedział się pan nowych rzeczy? Zmieniło się pana podejście do załatwiania spraw urzędowych?
- Absolutnie tak. Wiele rzeczy, które wydawały się mi strasznie skomplikowane, w rzeczywistości takie nie są. Jako obywatel zdobyłem nową wiedzę, o pewnych rozwiązaniach, które sprawiają, że żyje się wygodniej. Bo ta produkcja, poza pewną edukacją ekonomiczną, pokazuje też, że kontakt z urzędnikami nie jest takim niemiłym doświadczeniem, jak się może niektórym wydawać.

- Wojtkowi w codziennych perypetiach towarzyszy żona Basia, czyli Katarzyna Ankudowicz oraz zaradna sąsiadka Jola, w którą wciela się Monika Dryl. Jak przebiegała współpraca na planie?
- Z Kasią Ankudowicz pracowałem po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. Jest fantastyczną aktorką. Na planie dowiedziałem się również, że jest wielką fanką teatru Montownia, którego jestem członkiem. Opowiadała mi o spektaklach, na które chodziła jako widz. Było mi bardzo miło! Cieszę się, że mogłem spotkać się z nią na planie. Mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się także na deskach teatru. A z Moniką Dryl zawsze pracuje mi się super. Znamy się od wielu lat. Obydwoje pochodzimy z Białegostoku, więc jesteśmy, że tak powiem krajanami. Dodatkowo wspólnie graliśmy w przedstawieniu w teatrze Polonia, więc zawodowo też jest nam bardzo po drodze. Monika jest niesamowicie zdolną aktorką. Praca na planie była więc przyjemnością. Poza tym bardzo lubimy ze sobą przebywać także prywatnie. To dowcipna osoba z dużym poczuciem humoru i dystansem do siebie. Bardzo to lubię i cenię u ludzi.

- Często gra pan w serialach, jednak pana prawdziwy żywioł to teatr. Czy przez pandemię brak panu kontaktu z „żywą publicznością”?
- Jak najbardziej. Ograniczona ilość publiczności na widowni, a teraz całkowity zakaz występów powoduje, że aktorzy po prostu tęsknią za sceną i „rdzewieją”. Ja również bardzo tę tęsknotę odczuwam. Mam nadzieję, że wkrótce uda nam się wrócić do pracy na pełnych obrotach i będziemy bawić widzów nie tylko przed telewizorem, ale także na żywo w teatrze.

„Sąsiedzkie Porachunki” to serial komediowy, który w ciepły, familijny sposób opowiada o życiu dwóch rodzin przez pryzmat ich sporów w obszarach związanych z oszczędzaniem, wydatkami, podatkami i finansami publicznymi. Główni bohaterowie to mieszkający po sąsiedzku Wojtek (Rafał Rutkowski) i Jola (Monika Dryl). Ich odmienne charaktery i podejście do życia powoduje, że nieustannie ścierają się ze sobą na wielu płaszczyznach. Dzięki serialowi widzowie dowiedzą się m.in. jak najszybciej rozliczyć PIT i co robić gdy dostaniemy pismo z urzędu. Bohaterowie podpowiedzą również, jak zachować się w sytuacji, kiedy mamy do czynienia z „szarą strefą”.

Sąsiedzkie porachunki w niedzielę o godz. 17:35 w Telewizji POLSAT.