Oglądaj Wolni od długów online na IPLA.TV.
Para jest razem od dziewięciu lat. Marzą o ślubie i założeniu rodziny, ale realizację marzeń uniemożliwiają im długi. Daniel pierwsze pożyczki zaciągał u kolegi z pracy.
- Jak brałem od niego pieniądze, podpisywałem weksle do umowy. Od tamtej pory zaczęły się moje problemy - opowiada mężczyzna. Okazało się, że kolega go oszukał i Daniel musi spłacić o wiele więcej niż się umawiali. Zaczęły się wizyty komorników.
Natomiast Basia pierwszą pożyczkę wzięła nie dla siebie, lecz dla koleżanki.
- Wzięłam dla niej pralkę. Miała troje dzieci, zrobiło mi się jej żal. Zapłaciła trzy raty i przestała spłacać kolejne - opowiada. Dzisiaj nie ma z nią kontaktu. Po roku do Basi odezwał się do niej komornik i zabrał jej całą wypłatę.
Ból, który nie pozwala żyć
Sytuacja Basi od zawsze była trudna. Mama chorowała, tata mało zarabiał i brakowało im na wszystko. W końcu trafiła do domu dziecka. Mimo to uważa, że miała wspaniałych rodziców.
Dziewczyna od 15 roku życia leczy się na migrenę. Bóle głowy łączą się z innymi uciążliwymi objawami, jak drętwienie różnych części ciała czy wymioty. Leki nie przynoszą skutku. A ból potrafi trwać nawet cztery czy pięć dni, w związku z czym Basia często bierze zwolnienia chorobowe. Pracodawcy nie chcą z nią potem przedłużać umowy. A Danielowi, który zostaje z nią w domu, gdy dziewczyna cierpi, również trudno utrzymać pracę.
Pewnego razu została zwolniona z pracy akurat wtedy, kiedy i Daniel nie był nigdzie zatrudniony. Zostali bez środków do życia i zaczęły się pożyczki, chwilówki w parabankach. Potem kolejne pożyczki na spłatę poprzednich oraz na koszty spraw sądowych i komorników. W ten sposób para wpadła w spiralę długów.
Budżet pod lupą
Aby opracować plan pomocy dla Basi i Daniela, eksperci muszą dokładnie przyjrzeć się ich sytuacji finansowej. Fryderyk Karzełek zaczyna od sprawdzenia, jak wygląda domowy budżet pary. Okazuje się, że aby zaspokoić miesięczne potrzeby, brakuje im 70 złotych. To nieduża kwota, ale dochodzą jeszcze raty kredytów do spłaty. Niestety, ekspert nie widzi możliwości na znalezienie oszczędności w ich budżecie. Pomoc musi więc polegać na zwiększeniu dochodów pary.
Obecnie Daniel szuka jakiejkolwiek pracy - byle zarabiać pieniądze. Myśli o odbyciu kursu na wózek widłowy, który zwiększyłby jego szanse na rynku pracy. W tym momencie nie może sobie jednak na to pozwolić, ponieważ kosztuje to od 400 do nawet 1000 złotych.
Tymczasem Anna Guzik zabiera Basię do lekarza, aby spróbować ulżyć jej w chorobie, która uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie. Lekarka proponuje sprawdzenie nowego sposobu leczenia, który ma zmniejszyć częstotliwość występowania migren oraz czas ich trwania i intensywność. Basia ma nadzieję, że w końcu przestanie cierpieć. Niestety, kolejny atak migreny nadchodzi, zanim dziewczyna zdążyła otrzymać wypłatę z nowej pracy i wykupić leki.
Nieszczęsne weksle
Parę odwiedza również Piotr Ikonowicz. Przyjrzawszy się pożyczkom Daniela, stwierdza, że to ogromna lichwa.
- Normalni ludzie na takich warunkach nie pożyczają. Na takich warunkach pożyczają mafiozi hazardzistom, a potem łamią im nogi - mówi specjalista.
Kwestie weksli są na tyle skomplikowane, że Piotr Ikonowicz postanawia zasięgnąć opinii dodatkowego eksperta w tym temacie. Okazuje się, że gdyby Daniel od razu odniósł się do pozwów sądowych, które wzywały go do spłaty dużo wyższej kwoty, niż pożyczył - kara za niespłacanie długu wynosiła aż pięćset procent pożyczki - miałby duże szanse na wygranie sprawy. Mężczyzna bał się jednak, że przegra w sądzie, co tylko przysporzy mu to dodatkowych kosztów procesowych. Obecnie sytuacja jest znacznie bardziej skomplikowana. Takie kary są nielegalne, dlatego rozwiązaniem może być zawiadomienie prokuratury o popełnieniu przestępstwa.
W międzyczasie Fryderyk Karzełek załatwia Danielowi kurs operatora wózków widłowych, żeby mężczyzna jak najszybciej mógł podjąć lepiej płatną pracę.
Negocjacje z wierzycielami
Fryderyk Karzełek chce zaangażować Basię i Daniela w proces wychodzenia z długów. Prosi ich, żeby zadzwonili do swoich wierzycieli i zapytali ich o możliwie najniższe raty. Gdy ci poznają wysokość zobowiązań pary oraz wysokość ich dochodów, orientują się, że komornik będzie ściągał pożyczoną kwotę nawet kilkanaście lat. Są więc gotowi do ustępstw.
Daniel oblewa egzamin pisemny, który stanowi część kursu na operatora wózka widłowego. Tymczasem pieniądze są im potrzebne do negocjacji z wierzycielami. Część z nich, jeśli otrzymają pieniądze od razu, jest skłonna umorzyć nawet 40 procent długu.
Przed Basią i Danielem jeszcze wiele pracy i starań, ale para ma już jasny kierunek swoich kolejnych działań. - Sama ta świadomość nas motywuje, żebyśmy przebrnęli przez te wszystkie spłaty i żyli dalej z uśmiechem na twarzy - deklaruje Daniel.
Krok w stronę rodziny
Basia z Danielem od dawna marzą o ślubie, ale ich sytuacja finansowa nie pozwalała im dotąd zrealizować marzenia. Anna Guzik chce pomóc parze przypieczętować ich związek. Idzie z Danielem wybrać pierścionek zaręczynowy dla jego dziewczyny. To prezent od programu na początek ich nowego życia.
Po zakupach z Danielem czas na Basię - Anna Guzik zabiera ją na zakupy, w trakcie których ma wybrać kreację na specjalny wieczór. Do idealnej sukienki potrzeba jeszcze dobranej fryzury i makijażu. Tego dnia Basia ma zapomnieć o problemach i poczuć się piękna. Wspólny babski dzień kończy się wręczeniem Basi vouchera na kurs manicure. Dziewczyna od dawna marzy bowiem o pracy w tej branży. Wieczorem dochodzi do romantycznego spotkania. Basia przystaje na propozycję matrymonialną Daniela.
O to, co w życiu najważniejsze, często trzeba zawalczyć. Dlatego ważne, aby Basi i Danielowi nie zabrakło wytrwałości. Czego można się nauczyć z ich błędów? Kluczowe przy zaciąganiu pożyczek jest nie tylko sprawdzenie miesięcznej raty, lecz także to, co się stanie, gdy nie uda się jej spłacić. A gdy noga się powinie - nie wolno chować głowy w piasek, tylko walczyć o swoje prawa i dążyć do możliwie najszybszego wyjścia na prostą.
„Wolni od długów” w czwartek o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.