Oglądaj Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami online na polsatboxgo.pl.
Wybraliście swoje wszystko
- Rozpoczynamy absolutnie wyjątkowy odcinek, który właściwie... stworzyliście sami... - rozpoczął Krzysztof Ibisz. - W plebiscycie na facebooku sami wybraliście taniec oraz utwór, do którego zatańczy każda para - wytłumaczyła Paulina Sykut-Jeżyna. - Wybraliście po prostu wszystko, a my możemy wam to dziś jedynie zaprezentować - podsumowała Izabela Janachowska. Czas więc na czwarty odcinek „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”!
Specjalna akcja i wyjątkowi goście
Ta odsłona programu była także wyjątkowa z innych względów. Wszystkie pary - w ramach akcji zero waste - wystpiły w kreacjach z poprzednich edycji. Na widowni natomiast gościły gwiazdy muzycznego show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
Szczęśliwa siódemka par
Kto pozostał w rywalizacji po trzecim odcinku? Oliwia Bieniuk i Michał Bartkiewicz, Łukasz „Juras” Jurkowski i Wiktoria Omyła, Izabela Małysz i Stefano Terrazzino, Kinga Sawczuk i Jakub Lipowski, Piotr Mróz i Hanna Żudziewicz, Sylwia Bomba i Jacek Jeschke, Magdalena „Kajra” Kajrowicz-Zapała i Rafał Maserak.
Ładna, ale „przetuptana” cza-cza
Na otwarcie bujająca cha-cha-cha do piosenki Cleo „Kocham”. Sylwia Bomba i Jacek Jeschke pomimo kontuzji gwiazdy na treningach wyciskali siódme poty i z całych sił pracowali nad układem. Z jakim efektem? - Mi się bardzo podobało - zaczął Andrzej Piaseczny, który liczył, że zachęci resztę jury do wysokich ocen. - Bardzo ładna „czaczowa” choreografia, choć taka „przetuptana”. Ale z bardzo ładnymi przeprostami nóg, za co Cię cenię. Było łatwo, lekko i przyjemnie, ale tak samo będzie mi się dawało Ci niskie noty... - powiedziała Iwona Pavlović. - Dla mnie było dobrze. Mi się te przeprosty też bardzo podobały - stwierdził Andrzej Grabowski. - Coraz więcej Ciebie i będzie bomba. Ale nie dziś - zakończył Michał Malitowski. Na tabliczkach 24 punkty.
Pochwały i klapsy
Hanna Żudziewicz nie kryła radości z faktu, że w czwartym odcinku przyjdzie jej zatańczyć tango. Piotr Mróz z kolei przewidywał, że będzie miał trudności, ale da z siebie milion procent. Czy w trakcie ćwiczeń zapałał miłością do tego tańca? I czy występem do piosenki Baranovskiego trafili w „Czułe miejsce” każdego z jurorów? - Andrzej Grabowski zacytował mnie, to ja teraz przeczytam, co on napisał. „Dobre tango otwiera drzwi do sypialni”. Dziękuję w takim razie za zaproszenie. Jeśli chodzi o technikę, jest dużo lepiej. I to zacięcie turniejowe dalej jest. Brawo! - chwalił Michał Malitowski. - Złapałeś powietrze i nie wypuściłeś nic przez półtorej minuty. To było absolutnie na nie - oceniła Iwona Pavlović. - Pan sobie postawił bardzo wysoko poprzeczkę w tym programie i teraz będą klapsy. Ja chciałbym zobaczyć pożądanie! - stwierdził Andrzej Piaseczny. Łącznie wyszło 28 punktów.
Cha-cha-cha bliska ideału
Po zdobyciu kompletu punktów w poprzedniej odsłonie, oczekiwania wobec kolejnego tańca Kajry były duże. Widzowie wybrali „Love again”, który wykonuje Dua Lipa, a artystka przyswajała na treningach z Rafałem Maserakiem kroki cza-czy. Czy kowbojska choreografia była strzałem w „dziesiątkę”? - Kajra, chciałabyś, żeby było ten again? Dzisiaj bardzo dobrze tańczyłaś, ale nie miałaś tego, czym mnie zachwyciłaś poprzednim razem - zaznaczył Andrzej Grabowski. - Cza-cza była w punkt, fajna praca nóg - ocenił krótko Michał Malitowski. - Była siła, energia, rytm - dodała Iwona Pavlović. Za tym poszły oceny - 36 punktów!
Taniec współczesny emanujący radością
Wodze fantazji mogli puścić Kinga Sawczuk i Jakub Lipowski, ponieważ im decyzją fanów show przypadł taniec współczesny. Muzycznym tłem była piosenka „I Ciebie też, bardzo”, którą wykonują Daria Zawiałow, Dawid Podsiadło i Vito Bambino. Jak bardzo spodobała się ich choreografia? - Kiedy tydzień temu na ekranie za moimi plecami pojawił się Dawid Kwiatkowski i widziałem szczęście w Twoich oczach, to żałowałem, że nie mam dwudziestu lat. Ale sposób, w jaki zatańczyliście - radość i szczęście, jakie zaprezentowaliście - mi to wynagrodziło - powiedział Andrzej Piaseczny. - Jeżeli chodzi o taniec współczesny, to czekam na naturalne ruchy, na kontakt między parą. Tego mi zabrakło. Ale wykonaliście trudne figury i za to brawo - stwierdził Michał Malitowski. Pomimo uwag para otrzymała 32 punkty.
Tango, które podzieliło jury
Izabela Małysz przyznaje, że z mężem Adamem na widowni czuje się raźniej, a to z kolei wydaje się mieć przełożenie na jej występy i punktację. Czy tak samo było przy okazji tanga? Występ był tym bardziej wyjątkowy, bo „Believer” z repertuaru Imagine Dragons jest ulubionym utworem jej córki. Czy jurorzy „uwierzyli” w jej taniec ze Stefano Terrazzino? - To był twój najlepszy taniec, zdecydowanie. Był feeling, były lepsze emocje - zachwycał się Michał Malitowski. - Ja tego nie kupuję. Nie było jednego kroku, który zatańczyłaś sama - surowo oceniła Iwona Pavlović. - To był taniec z charakterem - stwierdził natomiast Andrzej Grabowski. Po zsumowaniu ocen wyszło 26 punktów.
Postęp i ciarki
Im dłużej trwa program, tym odejście z programu jest boleśniejsze. Żengać się z show nie chce Oliwia Bieniuk, choć widzowie dla niej i Michała Bartkiewicza wybrali przebój Sama Smitha „Too good at goodbyes”. Jaka była ich rumba? - Może to nie były „ciary”, ale takie ciarki mnie złapały. Weszliście pięknie w klimat. To był chyba Twój najlepszy taniec - chwaliła Iwona Pavlović. - Do zeszłotygodniowej rumby nie doskoczyłaś, ale nie było źle - ocenił natomiast Andrzej Grabowski. - Ja widzę postęp, a postęp doceniam - podkreślił Michał Malitowski. Para uzbierała 31 punktów.
Bezpretensjonalna samba wojownika
Łukasz „Juras” Jurkowski w latynoskim klimacie. Samba do wielkiego hitu „Bailando” Enrique Iglesiasa po poznaniu kroków straciła atrakcyjność i stała się dla zawodnika MMA sporym wyzwaniem. - Nie jesteśmy kolegami - mówił podczas ćwiczeń na sali treningowej. Czy z pomocą Wiktorii Omyły wyszedł zwycięsko z tego starcia? - Długo myślałem, jak określić ten taniec. On mi się podobał. Tańczyłeś bezpretensjonalnie - rozpoczął Andrzej Grabowski. - Lepiej piętę włożyć w ciasto niż z tą sambą wyjść na miasto. Wszystko tańczyłeś od pięty. Ale bez Ciebie nie wyobrażam sobie tego programu - stwierdził Michał Malitowski. - Daj pan spokój z tymi piętami. Było zaangażowanie - bronił uczestnika Andrzej Piaseczny. Razem 25 punktów. A po tańcu wsparcie „Jurasowi” okazał w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem Jerzy Mielewski, współprowadzący „Ninja Warrior Polska”.
„Miłość” na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”
Po tańcach nadszedł czas na występ specjalny Andrzeja Piasecznego z orkiestrą pod batutą Tomka Szymusia. Artysta zaprezentował utwór „Miłość” z albumu „50/50”, a towarzyszyli tancerze z grupy NEXT. Choreografię przygotował Tomasz Barański.
Kawałek prawdziwej salsy
Kolejną atrakcją czwartego odcinka był pojedynek grupowy, za które także przyznawane były dodatkowe punkty. Najpierw na parkiecie pojawili się „Włamywacze”, a właściwie grupa „Ale urwał!” w składzie Sylwia Bomba i Jacek Jeschke, Kajra i Rafał Maserak, oraz Oliwia Bieniuk i Michał Bartkiewicz. Zaprezentowali kocie ruchy kryminalnej salsy do „La pantera mambo”, czyli doskonale znanego motywu z filmu „Różowa pantera”. - Byliście genialni. To był kawałek dobrej, prawdziwej salsy - pochwaliła Iwona Pavlović. Trzy pary urwały od jury 34 punkty.
„Ratatuj” na cztery „dziesiątki”
Drugi zespół stworzyli „Kucharze”, czyli Kinga Sawczuk i Jakub Lipowski, Izabela Małysz i Stefano Terrazzino, Piotr Mróz i Hanna Żudziewcz oraz Łukasz „Juras” Jurkowski i Wiktoria Omyła. Grupa „Ratatuj” - bo tak się nazwali - zatańczyła charlestona do utworu „Sing, sing, sing” Louisa Primy, który nagrał go razem z New Orleans Gang. - Było odlotowo - zachwycał się Andrzej Piaseczny. - Lepiej od tamtej grupy. Więcej tańca, więcej się działo. Wszyscy byli zaangażowani. Bardzo mi się podobało - ocenił Michał Malitowski. - Może było dużo bałaganu, ale stanowiliście większą jedność - dodała Iwona Pavlović. Kulinarno-taneczny show otrzymał 40 punktów.
Zmiany w klasyfikacji
Po podliczeniu dodatkowych punktów na pierwszym miejscu znaleźli się Kinga Sawczuk i Jakub Lipowski. Stawkę natomiast zamykali Sylwia Bomba i Jacek Jeschke. To była jednak klasyfikacja jedynie z ocenami jurorskimi, bez uwzględnienia głosów od widzów. Po zliczeniu ich wszystkich nadszedł czas na czwarty werdykt w programie. Z „Tańcem z Gwiazdami” pożegnali się Izabela Małysz i Stefano Terrazzino.
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” - edycja 12, zobacz odcinek 4:
„Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” w poniedziałek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.