Oglądaj Państwo w Państwie online na polsatboxgo.pl.
Niebezpieczne sąsiedztwo
Mieszkańcy wsi Stepna-Michałki pod Ostrołęką każdego dnia boją się o swoje zdrowie i życie. Wszystko przez znajdującą się we wsi strzelnicę, którą zarządza Polski Związek Łowiecki. Ludzie z okolicy zgodnie twierdzą, że obiekt nie jest zabezpieczony w należyty sposób i wystrzeliwane tam pociski opuszczają teren. Przekonał się o tym Sławomir Żebrowski, który podczas spaceru po lesie w pobliżu strzelnicy nagrał film. Słychać na nim odgłos przelatującego nieopodal pocisku. Z kolei w sierpniu 2018 roku zbłądzony nabój miał wybić szybę w samochodzie państwa Pażychów, który stał zaparkowany na ich prywatnej posesji. Prokuratura umorzyła jednak postępowania dotyczące obu wypadków.
Uciążliwe sąsiedztwo
Mieszkańcy wsi narzekają również na inny poważny problem związany ze strzelnicą. Nieustannie słyszą bowiem huk wystrzałów. Urzędnicy starostwa zlecili kontrolę, która wykazała, że normy dzienne zostały przekroczone o 22 decybele, a nocne o 16.
Nielegalne sąsiedztwo
Okazuje się, że część obiektów strzelnicy jest samowolą budowlaną, bez pozwolenia na użytkowanie. Znajdują się tam również takie elementy infrastruktury, jak choćby kulochwyty, zbudowane na terenie, który nie ma ustalonego właściciela. Mimo to nadzór budowlany twierdzi, że nie ma podstaw prawnych, aby zakazać działalności strzelnicy.
Sąsiedztwo nie do usunięcia?
Zarządcy strzelnicy nie mają sobie nic do zarzucenia. Ich zdaniem obiekt jest zabezpieczony we właściwy sposób. Problemu nie widzi też policja, która zresztą sama z niej korzysta. Lokalna społeczność liczy na to, że strzelnica zostanie zamknięta. Mieszkańcy boją się o swoje dzieci oraz o własne życie i zdrowie. Urzędnicy pozostają jednak głusi na ich prośby i pisma. Czy interwencja programu „Państwo w Państwie” pomoże mieszkańcom wsi Stepna-Michałki wyjść z impasu i wypracować z władzami oraz właścicielami strzelnicy rozwiązanie problemu?
„Państwo w Państwie” w niedzielę o godz. 19:30 w Telewizji POLSAT.