Oglądaj program Farma online na polsatboxgo.pl.
Trudne początki
W trakcie rozmowy na Instagramie Gosia Karolczak przypomniała, że dołączyła do programu już w momencie, kiedy pozostali farmerzy byli już ze sobą zżyci. Przyznała, że pierwszego dnia miała chwile zwątpienia. - Wejście nie było łatwe. Nie będę ukrywać, że zastanawiałam się, czy zostać. Pewnie gdybym miała możliwość zadzwonienia, to spakowałabym się na pierwszy PKS - powiedziała. - Z czasem grupa była coraz bardziej otwarta i poznałam świetnych ludzi - dodała.
Paraliżujący stres
Jak zauważyła Marcelina Zawadzka, w trakcie jednego z odcinków Gosia Karolczak powiedziała, że pozostali poznali ją tylko w trzydziestu procentach. - Nie mierzyłam tego. Chodziło o to, że to nie była wystarczająca ilość czasu, żeby uczestnicy i widzowie zdążyli mnie poznać. Poza tym, kiedy weszłam do programu to wszyscy byli już obeznani na farmą, a ja byłam nowa. To wywoływało dodatkowy stres, więc po prostu ciężko było mi się otworzyć, bo najzwyczajniej w świecie byłam zestresowana - przyznała wizażystka.
Przyjacielski kontakt po programie
Jak się jednak okazało, znajomości z farmy przetrwały także po nagraniach. - Wszyscy mamy ze sobą kontakt. Choć ciężko razem się spotkać. Próbowaliśmy Kilka razy, ale każdy mieszka w innej części Polski, więc nie jest to łatwe - powiedziała uczestniczka, która zapowiedziała się z wizytą u Marty w Krakowie.
O czym jeszcze opowiedziała Gosia Karolczak? Zobacz wideo!
Wyświetl ten post na Instagramie
„Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.