Oglądaj Ninja Warrior Polska online na polsatboxgo.pl.
Akrobatyka na start
Pierwszy odcinek piątej serii „Ninja Warrior Polska” rozpoczął się od widowiskowego pokazu akrobatycznego przygotowanego przez Fundację Ocelot. - Z całego kraju przyjechali do nas zwykli ludzie, aby podjąć niezwykłe wyzwania - otworzył sezon Jerzy Mielewski, któremu towarzyszyli Karolina Gilon i Łukasz „Juras” Jurkowski.
150 tysięcy złotych za zdobycie góry Midoriyama
Gospodarze programu przypomnieli o wyczynie Igora Fojcika, który dotychczas jako jedyny w historii polskiej wersji programu próbował zdobyć górę Midoriyama. Czas przekonać się, czy w piątej edycji zdobyta zostanie nagroda główna. Czeka prestiżowy tytuł i 150 tysięcy złotych! Jeżeli to się nie uda, to zdobywca i zdobywczyni tytułu „Last Man Standing” i „Last Woman Standing” otrzymają odpowiednio 15 i 5 tysięcy złotych.
Co nowego w piątym sezonie?
Żeby walka na torze była jeszcze bardziej emocjonująca, wprowadzona została możliwość wyboru trzeciej i piątej przeszkody spośród dwóch: Przejście węża lub Rzut pierścieniem oraz Nunczako lub Wirujący wał. Zawodnik sam podejmuje decyzję.
Tor eliminacyjny
Etap składał się z następujących przeszkód: Lot tarzana na trapezie, Zjazd na słupie, Przejście węża/Rzut pierścieniem, Kołyszące pierścienie, Nunczako/Wirujący wał, Krzywa ściana.
Chuck Norris z synem
Pierwszymi gośćmi w programie byli polski sobowtór Chucka Norrisa z synem. Najpierw na torze stawił się Szymon Olpiński. - Tato, będzie mocna walka, ale znowu cię pokonam - przekonywał. Czy miał rację? Pochodzący z Karczewa uczestnik wystąpił w drugiej edycji show i to doświadczenie mu pomogło - doszedł do Krzywej Ściany! - Aplauz, fanfary, kapitalnie! Ależ nam się zaczyna! - krzyczał podekscytowany Jerzy Mielewski. - Cieszę się, że znowu tu jestem - powiedział zawodnik.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:34.10
Marcin Olpiński wierzył w możliwości syna i cieszył się z przebiegu jego startu, ale chciał też udowodnić, że jest w stanie mu dorównać. - Stary, ale jary! Jeszcze ci dokopię - rzucił przed wejściem na tor. Z jakim skutkiem? Mężczyzna miał doskonały chwyt, ale to nie wystarczyło. - Walczył, ale popełnił kilka błędów - podsumował występ „Juras”.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Rzut pierścieniem
Szybkie pożegnanie Wonder Woman
Pierwsza kobieta na torze tej edycji, Barbara Knade, przygotowała specjalny kostium superbohaterki. - Mam nadzieję, że zapamiętacie mnie również dzięki występowi - skomentowała uczestniczka. Do zadania podeszła z szerokim uśmiechem, ale zabrakło skupienia. Niechcący dotknęła pierwszą przeszkodę. To oznaczało odpadnięcie z eliminacji.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Lot tarzana na trapezie
Debiut bohatera
Adam Karpierz przed startem opowiedział historię o heroicznej walce o zdrowie i życie swojej przyjaciółki. - Po tym przyszedł czas na kolejne wyzwanie - stwierdził 30-latek. Bohater i instruktor wspinania wykazał się niezwykłą odwagą w życiu prywatnym, a jak poradził sobie na torze? - Było trochę nerwów - przyznał. Debiutancki start wypadł udanie.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 02:17.40
Z dedykacją dla rodziny
- Zawsze walczyłem dla babci, a teraz pierwszy raz na widownię przyjechała moja mama i to dla niej chcę to wygrać - podkreślił Michał Baryza przed wejściem na tor. Wsparcie najbliższej osoby zdecydowanie pomogło mu w biegu. Bez problemu zameldował się na górze Krzywej Ściany, gdzie powitała go dwójka prowadzących show. - Ale emocje! - skomentował swój wyczyn. - Jestem dumna ze swojego syna i uważam, że był najlepszy - oceniła mama.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 02:09.10
Gwiazda internetu na torze
Na TikToku obserwuje go kilka milionów fanów. Filip Zabielski to niekwestionowana gwiazda internetu, ale młody influencer przyznał w rozmowie z Karoliną Gilon, że udział w „Ninja Warrior” bardzo go stresuje. - Ręce mi się pocą, mam wrażenie, że zrobię głupi błąd - przewidywał. Start miał mocny, ale zabrakło koncentracji i występ skończył się wpadnięciem do basenu. - Ale będziesz miał kozacki materiał na swoje portale - pocieszał go Jerzy Mielewski. - Może za rok znowu spróbuję i będzie lepiej - zapowiedział gość specjalny.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Rzut pierścieniem
Powrót do rywalizacji w show
Michał Kądziela brał udział w trzeciej edycji programu, w której dotarł aż do finału. W piątej serii tor eliminacyjny był dla niego błahostką. - Ależ on pędzi! - krzyczał Jerzy Mielewski, gdy uczestnik mierzył się z Krzywą Ścianą. - Ale sprinter! - wtórował mu Łukasz Jurkowski. 25-latek zdradził, że miał wielką ochotę zmierzyć się z innym uczestnikiem na Power Tower.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:27.80
Jeden z faworytów
Na ten występ czekali wszyscy! Jan Tatarowicz uważany jest za jednego z faworytów do wygrania programu. Student z Gdańska zachwycił formą pomimo lekkiej kontuzji ręki. - Absolutny rekord toru „Ninja Warrior”! - „Juras” nie mógł wyjść z podziwu dla chłopaka. - Przebiłeś sam siebie - dodał. Wynik zakwalifikował zawodnika do Power Tower.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:01.60
Szybkość to podstawa
Mariusz Bochniarz kocha akrobatykę artystyczną. W jego pasji wspierają go głównie mama i dziewczyna. - Dla mnie najważniejsze jest, kiedy publiczność rozumie mój przekaz i emocje - powiedział o swojej działalności. Zaznaczył także, jak istotna jest walka o marzenia. A jak poradził sobie z tym, co czekało na niego na torze „Ninja Warrior Polska”? Wyśmienicie! Uczestnik bez trudu dotarł do Krzywej Ściany z doskonałym czasem. To pozwoliło mu na wzięcie udziału w pojedynku Power Tower.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 01:17.00
Power Tower
Do wielkiej walki stanęli Jan Tatarowicz i Mariusz Bochniarz. Pierwszy z nich okazał się minimalnie lepszy. Jego czas wyniósł prawie 37 sekund. Został nagrodzony Złotym Biletem i tym samym zameldował się w finale show. Gratulacje!
Tor półfinałowy
Etap składał się z pięciu przeszkód: Tłoki, Łapacz ringów, Podwójny ruchomy drążek, Wiszące okna, Przeprawa przez komin 2.
W finale po raz trzeci
- Nie ukrywam, że chciałbym się znaleźć w finale, to byłby już mój trzeci. Zrobię wszystko, żeby tam być - przyznał Michał Baryza. Jego życzenie spełniło się dzięki świetnemu przygotowaniu i determinacji. 30-latek nie krył radości, a bieg podsumował jednym słowem: - Jazda!
Czas toru półfinałowego (ukończony): 03:44.70
Kwalifikacja do finału!
Coraz silniejsi gracze
Posiadający niezwykłe umiejętności fizyczne Adam Karpiesz starał się nie oglądać na konkurencję. - Nie mierzę się tylko z torem, ale też ze swoją głową - przyznał trener wspinaczki sportowej. Obawy nie były bezzasadne - zawodnikowi nie udało się ukończyć drugiej trasy. - To i tak znakomity wynik, patrząc na trudność tego toru - ocenił Jerzy Mielewski.
Czas toru półfinałowego (Wiszące okna): 01:58.90
Ambicje i wielkie cele
Michał Kądziela otwarcie mówił o swoich celach. - Mogę być szybszy, więc zamierzam to pokazać - przekonywał. I miał rację! - Należy ci się to chłopaku - krzyczał Łukasz Jurkowski, kiedy uczestnik ukończył wyścig. - Mogę jeszcze raz - powiedział na mecie Michał.
Czas toru półfinałowego (ukończony): 03:01.40
Kwalifikacja do finału!
Pierwszy odcinek dostarczył nie tylko zawodnikom, ale i komentującym niezwykłych wrażeń. - Tyle czekałem na te emocje, tego naprawdę nie da się zastąpić niczym innym - podsumował Jerzy Mielewski. Kolejne odsłony rywalizacji w programie we wtorek w Polsacie o godz. 20:05!
„Ninja Warrior Polska” - edycja 5, zobacz odcinek 1:
Wszystko o programie w oficjalnej aplikacji: https://ninjawarrior.page.link/app
„Ninja Warrior Polska” we wtorek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska