2022-03-11

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, odcinek 11

Miłosne gry i gierki niektórych prowadzą do celu, a u innych wywołują tylko złe emocje. Coraz więcej osób twierdzi, że nie czuje się komfortowo w hiszpańskiej willi. Nie tylko dlatego, że nie potrafi otworzyć się na uczucia i znaleźć drugiej połówki. Pojawiają się zarzuty, które dotykają ich osobiście i skłaniają do przemyśleń. Piąta edycja „Love Island. Wyspa miłości” wchodzi w nowy etap, gdzie zaczyna się liczyć także rywalizacja.

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na polsatboxgo.pl.

„Zabrali mi braciaka”
- Tego się nie spodziewałem - Włodek długo nie mógł dojść do siebie po odpadnięciu Michała. Obaj nie tylko ze sobą trenowali i chętnie spędzali czas, ale przede wszystkim świetnie się dogadywali. Zaprzyjaźnili się i nagle zostało to przerwane. - Za każdym razem będzie tak samo, czyli smutno - skomentowała Oliwia. - Coraz gorzej - dodała Julia. Ich ziomeczek „Żelek”, który był w reality show od samego początku piątej edycji, zostawił po sobie miłe wspomnienia. Zrobiło się nostalgicznie…

Za głosem serca
Życie i program toczy się jednak dalej, a jeszcze wiele przed nimi. Trzeba robić swoje i nie marnować nadarzających się okazji. Nic dziwnego, że Sidiki nie zamierzał schodzić z obranego kursu. - Zajarałem się rozmową z Anią - konsekwentnie dawał znać, co zamierza zrobić, jeśli będzie mógł wybierać i równolegle uważnie przyglądał się zachowaniu Włodka wobec dziewczyny. - Źle to rozgrywa, bardzo źle - ocenił zachowanie konkurenta w rozmowie z Oliwią.

Koło ratunkowe?
Gdy wydawało się, że miłosnym zawirowaniom między Anią i Włodkiem nie będzie końca, chłopak poprosił ją o rozmowę. Najwyraźniej miał już dość jej niezdecydowania i nie mógł zaakceptować, że nagle się od niego odwróciła. - Szukasz drogi wyjścia - wskazał. - Nie, szukam najlepszej dla siebie osoby - broniła się. Zirytowany poinformował ją, że nie chce być tylko opcją zapasową i nie chce tej relacji.

„Widzę, jak patrzysz”
Miłość kwitnie za to między Julią a Kubą, a jedyną osobą niezadowoloną z tego faktu jest Roksana. Wyspiarka zadurzyła się w góralu, ale nie wiedziała, jak ma się zachować. - Takie coś poczułam... i nie potrafię tego opisać - rozmyślała. Ewidentnie szukała sposobu, żeby pomówić z mężczyzną, którego długo szukała, a był przecież już tak blisko. Gdy tylko rywalka poszła na drzemkę, spotkali się. Góral nie był zaskoczony jej zainteresowaniem. - Mówisz, że widzisz. No dobrze - kokietowała. - Mieszasz mi w głowie - odparł. Sygnał został wysłany.

Nie ma co zamulać!
Wieczorem Islanderzy postanowili zagrać w „prawda czy wyzwanie”. Podczas zabawy padły pikantne pytania i były równie gorące zadania. Najpierw Ania dowiedziała się, że wpadła w oku Sidikiemu, a potem musiała przygotować coś specjalnego dla Kuby. Miała nadzieję, że pomoże w ten sposób Roksanie i chłopak zwróci się w jej stronę. Ale gdy przyszło co, do czego on namiętnie pocałował Julię.

Z klasą i ze smaczkiem?
Oj, było coraz pikantniej! Niezręcznie zrobiło się, gdy Włodek poproszony o namiętnego buziaka dziewczynie, która mu się podoba, postanowił dać całusa Ani. - Za grubo - komentowała jego zachowanie. Sidiki także był zdegustowany, ale i on otrzymał szansę na dokładnie to samo. Nareszcie mógł okazać czułość wybrance, na której mu zależy. - Nie wyobrażałem sobie tego, że mógłbym pocałować jakąś inną uczestniczkę - zaznaczył z pełnym przekonaniem.

Obcięte skrzydła...
Niewinna zabawa nie u wszystkich pozostawiła miłe wrażenia. Roksana uznała, że niektóre Islanderki z jej niepowodzeń mogą czerpać radość. - Jak tak lubią, niech się bawią. Najwidoczniej ja potrzebuję czegoś innego - powiedziała Sidikiemu. Emocje wzięły górę i dziewczyna chyba nawet miała łzy w oczach, choć nie chciała przyznać, że ją to aż tak dotknęło. - Dla mnie przepadł - dodała w rozmowie z Anią, że temat Kuby jest dla niej definitywnie zamknięty.

Coś się kończy, coś się zaczyna
Po grze, która wywołała dużo emocji, Ania czuła, że pewne kwestie wymagają dodatkowych wyjaśnień. Chciała, żeby Sidiki dobrze zrozumiał jej intencje, gdy na pytanie o faceta, który jej się najbardziej podoba w programie, wskazała Kubę. - Moim zdaniem za bardzo się przejęłaś - odniósł się do jej tłumaczeń. - Jesteś fajny i chcę tę relację kontynuować, rozwijać i zobaczymy, co z tego wyjdzie - oznajmiła, deklarując przy okazji, że czas Włodka już minął.

To jest wyższa matematyka
Spotkanie strategiczne i dotyczące strategii. Z dala od wszystkich zebrały się trzy dziewczyny, a tematem było zachowanie czwartej. - Radek powiedział, że Julka powiedziała... - rozpoczęła „hiszpańską telenowelę” Ania, ujawniając tajemnicę jednej z rozmów. - Nieważne jak, ważny sojusz, trzy tygodnie, żeby zyskać rozpoznawalność - kontynuowała, zdradzając rzekomy pomysł blondynki na swój udział w reality show, a siedząca obok Roksana jednoznacznie przytakiwała. - Cooo? - zdziwiła się Oliwia. Nie wiedziała jak to skomentować i od razu postanowiła skonfrontować wszystko z główną zainteresowaną.

„Nie mam żadnego planu”
Julia, słysząc plotki na swój temat, zaczęła się bronić. - Przyszłam tu po uczucie, a nie żeby tworzyć parę na siłę - argumentowała swoje skakanie z kwiatka na kwiatek i wyparła się przytoczonych przez dziewczyny słów. Po całym zamieszaniu poszła do Patrycji, której o wszystkim opowiedziała ze szczegółami. - Odechciało mi się tutaj być - przyznała, że nie ma już ochoty zostać w willi.

Zielone i czerwone serca
Na szczęście przyszła wiadomość, która nie raz ratowała skomplikowane sytuacje... Bo nic tak nie poprawia nastroju, jak wspólna zabawa. „Wróbelki, sprawdźcie, czy ćwierkacie tak samo! Zegar tyka, kto poleci do karmnika? #aszrekawa #prawdanaga”. Negatywne emocje mogli rozładować w kolejnej grze. Tym razem na zgodność par. Nie wszyscy byli jednomyślni. Sprawdźcie w naszej aplikacji!

Oficjalnie otwieramy Kryjówkę!
Ale uwaga! To już ten moment! „Oliwia i Konrad, jaskółki przyniosły dobrą nowinę. To właśnie wy dziś udajecie się do Kryjówki. #badzszostkadlamojejdziewiatki #uwazajcienabociany”. Nikt chyba nie jest zaskoczony, bo między nimi iskrzy od samego początku. Nareszcie mieli czas tylko dla siebie. W miejscu, które zdecydowanie zbliża ludzi, jeśli tylko tego zapragną.

Co się tam wydarzyło? Być może zdradzą w kolejnym odcinku. Zapraszamy!

Wszystko o programie w oficjalnej aplikacji: https://loveislandwyspamilosci.page.link/app

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 5, zobacz odcinek 11:

Love Island. Wyspa miłości od poniedziałku do piątku oraz w niedzielę o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci