2022-05-02

Andrzej Kozłowski i sekrety „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”

Uczestnik jako James Blunt wygrał ósmy odcinek show. Co mówi po zwycięstwie? W rozmowie z POLSAT.PL Andrzej Kozłowski ujawnia, jak przebiegała praca nad rolą brytyjskiego wokalisty. Jakie elementy występu z piosenką „Goodbye My Lover” sprawiły, że można śmiało mówić o wielkim sukcesie? W jaki sposób pomogła trenerka wokalu Agnieszka Hekiert i odpowiadający za choreografię Kris Adamski?

Oglądaj Twoja Twarz Brzmi Znajomo online na polsatboxgo.pl.

Miłe zaskoczenie 
Andrzej Kozłowski doskonale odnalazł się w formule programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Zachwycił już w debiucie wcielając się w Krzysztofa Krawczyka, a potem między innymi czarował jako Freddie Mercury, rozbawił widzów metamorfozą w Marylę Rodowicz i udowodnił, że potrafi także tańczyć niczym Usher. Jednak jego zwycięstwo przypadło dopiero w ósmym odcinku, kiedy przeistoczył się w Jamesa Blunta. - Kompletnie nie spodziewałem się wygranej. To była dla mnie bardzo trudna piosenka - mówi o singlu „Goodbye My Lover”. - Jestem tenorem, potrafię śpiewać wysoko, ale nie spodziewałem się, że aż tak - dodaje uczestnik 16. edycji. - W jego wykonaniu był to jego pełny głos, u mnie miał być to falset, no i wyszedł. Wszystko to dzięki Agnieszce Hekiert - komentuje zadowolony.

Tajemnice produkcji
Nie tylko głosowo ta metamorfoza przypadła fanom do gustu. W komentarzach po odcinku pisali również o bardzo dobrym odtworzeniu referencji. - Bardzo pomógł mi Bolek Pawica, który wymyślił fantastyczną inscenizację do tej piosenki. Myślę, że mogę to już zdradzić po wszystkim: powstały dwa plany wizyjne - ujawnia aktor. - Najpierw nagraliśmy moją koleżankę tancerkę, która na potrzeby tego teledysku była moją dziewczyną. Potem była zmiana planu, w tej samej scenerii pojawiłem się ja - objaśnia tajniki produkcji. - Musiałem zapamiętać te wszystkie ruchy, kiedy ona machała do mnie, dotykała mnie, szeptała mi coś na ucho. Ze zbitki tych dwóch scen uzyskaliśmy fantastyczny obraz, w którym tancerka pojawia się jako wspomnienie mojej miłości - kontynuuje.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Andrzej Kozłowski (@andrzej_kozlowski_official)

„Maszyna seksu niskich częstotliwości”
W dziewiątym odcinku Andrzej Kozłowski w roli legendy soulu i disco. - Barry White to zaskoczenie dla mnie samego. Tutaj potrzeba głębokiego basu, to jest bas nad basy. Bardzo ciepły, aksamitny, mruczący wręcz - wymienia uczestnik. - Czego się możecie spodziewać? Dałem z siebie wszystko i byłem zaskoczony, jak to wyszło. Zdradzę, jaką Kris dał mi wskazówkę. Powiedział: Andrzej, Barry White jest jak maszyna seksu niskich częstotliwości - tłumaczy kabareciarz. - Jak mam to rozumieć? Mam jechać do sklepu elektrycznego, kupować miernik i mierzyć sobie poziom? Ale gdzie to wpiąć w ogóle (śmiech) - żartuje aktor. - To taka bardzo zabawna anegdota, ale zarówno Kris, jak i Agnieszka bardzo pomogli w zrobieniu tej postaci. Poza tym FX! Jaką on mi zrobili twarz! Patrzyłem na siebie i nie wierzyłem, że to ja. Zapraszam do oglądania - zachęca Andrzej Kozłowski.

Twoja Twarz Brzmi Znajomo w piątek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” na Instagramie - @twojatwarzbrzmiznajomo