Walka wieczoru w wadze ciężkiej
Legitymujący się rekordem 25 zwycięstw i ani jednej porażki Marcin Siwy w starciu z bardzo doświadczonym Kamilem Sokołowskim. W przebogatym bokserskim CV 36-latka znajduje się między innymi potyczka z pogromcą Adama Kownackiego, Alim Demirezenem. Zwycięzca starcia Siwy vs. Sokołowski oprócz wyczynu sportowego zapisze na swoim koncie także symboliczny tytuł najlepszego obecnie pięściarza wagi ciężkiej rodem z Częstochowy.
Na zwycięskiej ścieżce
Drugiego września w hali Polonia kolejne ambitne wyzwanie podejmuje charyzmatyczny Nikodem Jeżewski. Zawodnik z Kościerzyny wrócił już na zwycięską ścieżkę, z której w lutym na chwilę zepchnął go fenomenalny Artur Mann. Teraz ambitny Jeżewski za cel obrał sobie pięściarza o przydomku „Bawarski Snajper”. Starcie z Sergem Michelem to dla Polaka okazja do poprawienia jego bilansu z reprezentantami Niemiec, jaki ucierpiał nieco po wspomnianej potyczce z Mannem.
Na zwycięskiej ścieżce
W Częstochowie swoje umiejętności chcą zaprezentować także utalentowani Konrad Kaczmarkiewicz, i Bartłomiej Przybyła. Pierwszy z wymienionych w lutym zdeklasował szanowanego na polskich ringach Przemysława Gorgonia, a teraz ostrzy sobie zęby na niepokonanego Jevgenijsa Aleksejevsa. Łotysz zasłużył na przydomek „Huragan”, wygrywając komplet trzynastu zawodowych walk, w tym siedem przez nokaut. Poprzeczkę podnosi także Bartłomiej Przybyła. Pięściarz z Mysłowic w czerwcu po raz pierwszy stoczył sześciorundowy pojedynek zawodowy i dopisał do swojego rekordu trzecie zawodowe zwycięstwo. W Częstochowie Przybyła ponownie przeboksuje sześć rund, a jego rywal to 29-letni Alessandro Fersula legitymujący się ośmioma zwycięstwami i dwiema porażkami.
Kolejne wyzwania Przybyły i Grabowskiego
Drogą Bartłomieja Przybyły podąża inny świetnie zapowiadający się podopieczny Polsat Boxing Promotions Kewin Gibas, dla którego gala w Częstochowie to debiut na dystansie sześciu rund. Występ ten jest okazją do podtrzymania dobrego wrażenia, jakie Gibas pozostawił po sobie po marcowej gali Polsat Boxing Promotions w Będzinie. Wówczas 20-latek zanotował swoje trzecie zawodowe zwycięstwo, ale na tym jego apetyt się nie kończy. W identycznym punkcie kariery jest inny podopieczny organizacji Polsat Boxing Promotions Miłosz Grabowski, który 2 września również powalczy o czwarty triumf jako zawodowiec.
W ślady ojca
Polsat Boxing Promotions dba o rozwój polskich talentów pięściarskich i dlatego na swoich galach oprócz walk zawodowych organizuje także starcia w formule boksu olimpijskiego. Drugiego września w częstochowskiej hali Polonia zaplanowano aż cztery takie pojedynki. W jednym z nich Artur Proksa, który pasję do tego sportu odziedziczył po swoim ojcu Grzegorzu - mistrzu Europy z 2011 roku.
Gala Polsat Boxing Promotions 9 na żywo 2 września na sportowych antenach Polsatu.