Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na polsatboxgo.pl.
„Ona będzie moja!”
- Lubię cię, ale postrzegam jako kumpla - żaden facet nie lubi słyszeć tego, co Natalia powiedziała Sashy. Islander jest jednak uparty. Co prawda ze spokojem wysłuchał dziewczyny, ale też przyznał, że nie zamierza się poddać. A może po prostu już szybciej bije mu serce właśnie przy tej dziewczynie i czuje, że warto powalczyć?
Wzruszające wyznanie
Kuba rozmontował wszystkich! Przez cały wieczór był zamyślony, spokojny. W końcu wzniósł toast „za życie” i zebrał Wyspiątka w Kręgu Ognia. - Kiedyś miałem swoje marzenia, chciałem grać w piłkę. Aż któregoś dnia zemdlałem i pojechałem do szpitala z karteczką „zagrożenie życia” - zaczął z trudem. - Miałem raka. Ciężko było mi z tego wyjść, byłem jedną nogą na drugim świecie. To był rok wyjęty z życia. Leżałem, przyjmowałem chemię, rodzice zapłakani... Któregoś dnia mogę się w ogóle nie obudzić. Ta choroba jest cały czas we mnie, tylko jest uśpiona - opowiedział. - Pamiętajcie, że nieważne, w jakim bylibyście dołku, zawsze można wstać! - dodał. Wzruszeni Islanderzy zgodzili się z Paulą, która zareagowała jako pierwsza: - Kubuniu, wiesz co to znaczy? Że masz jeszcze coś ważnego do zrobienia na tym świecie - powiedziała.
Najtrudniejsze tematy
Pierwsza oficjalna para szóstej edycji programu spędza czas nie tylko na buziaczkach i słodzeniu sobie, ale też na poważnych rozmowach. Bo jak wiadomo, te zbliżają najbardziej. - Już raz straciłam ważnego dla mnie mężczyznę przez raka - wyznała Wero wzruszona historią, którą opowiedział Islanderom Kuba. - Jesteś naprawdę dla mnie ważny - dodała. - Bardzo mi na nim zależy i nie chciałabym go teraz stracić - powiedziała przed kamerą. Oj polało się dużo łez!
Sonda wśród uczestników
Paweł ma zadatki na dobrego dziennikarza. Rozpytywanie pozostałych wychodzi mu znakomicie. Wywiad z Roksi i Danielem dotyczył oczywiście Pauli. Chłopak chciał się dowiedzieć, czy jego partnerka myśli o nim poważnie. No i co nieco wyciągnął od rozmówców. - Paula cieszy się, że to zaczyna się od przyjaźni - zdradziła Roksi. - Ja jeżeli wiem, że ktoś mi się podoba i czuję chemię, to nie będę tracić czasu, bo wiem, jaki jest cenny czas - zasugerowała. - Natalia jest bardzo krótko, a już widać chemię między nią a mną - włączył się Daniel, a Paweł słuchał i wyciągał wnioski...
Nie ma co owijać w bawełnę
Konkret za konkret. - Nie lubię się narzucać. Nie chciałbym, żeby to tak wyglądało, że ja się przed tobą otwieram, a ty wiesz, że nic z tego nie będzie - powiedział wprost Paweł do nieco zaskoczonej Pauli. Jej reakcja również była bezpośrednia. Zapewniła partnera, że wszystko między nimi jest w porządku. - Masz super serce, fajną osobowość i wszystko to, co mógłby mieć mój chłopak - podkreśliła. To co, dogadani? Chyba nie do końca. - Jeżeli ja nie czuję, że to jest odpowiedni moment na dalsze kroki, to chciałabym, żebyś to uszanował - przyznała Paula. Rozmowa zakończyła się w zgodzie, a na zgodę najlepsze są ploteczki! Paweł wspomniał więc, że Roksi i Daniel doradzili mu zostawienie Pauli...
No to się Sasha zdziwi...
Nieoficjalne przeparowanie? Czemu nie! Natalia pożaliła się Danielowi, że ma kiepski dzień. Islander znalazła na to znakomite rozwiązanie. - Możemy spać razem na zewnętrz - wymyślił. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, bo dziewczynie już na samą myśl poprawił się humor. - Już nawet patrzymy na siebie w inny sposób. Widzę ciepło w jego spojrzeniu - przyznała. Ciepło było zresztą nie tylko od spojrzeń, ale i tak przytulania!
„Można powiedzieć, że dostałem kosza”
Sasha wyczuł, że musi zadbać o swoje interesy, a przyszłość jego relacji z Natalią jest przesądzona. Poprosił Daniela o kilka zdań po męsku. - Ona chce ze mną coś próbować. Może wcześniej była w dylemacie, ale ostatecznie powiedziała, że chce się skupić na mnie i iść w moją stronę - powiedział wprost Daniel. - Dobrze, żeby się skupił na kimś innym - podsumował. No cóż, Sasha sam się prosił o tę rozmowę...
Poważnie od rana
Ploteczki przy kawusi? Nic z tych rzeczy. Wero obdarzyła pozostałe dziewczyny dużym zaufaniem. - Mój dziadek zmarł na raka. W sumie to on mnie wychowywał, jak byłam malutka, to był mój „tata”. Nie zdążyła się z nim pożegnać - zwierzyła się. - Myślimy o tym, żeby zamieszkać razem po programie i może być fajnie, ale jakbym straciła znowu najważniejszego mężczyznę w życiu, ciężko byłoby mi się jakkolwiek z tym pogodzić - dodała o swoim związku z Kubą.
Czekanie na świeżynkę
Chłopaki porozmawiali, komu jak idzie podbijanie serca partnerki. - Dużo czasu spędzamy teraz w parach i te pary są coraz silniejsze - stwierdził Kami. Ale nie wszyscy podzielają jego opinię. Paweł przyznał, że nie jest zadowolony z tempa, w jakim rozwija się jego relacja z Paulą. W jeszcze gorszej sytuacji znalazła się Sasha. Jego partnerka woli Daniela. - Fajnie by było, jakby ktoś nowy wszedł - stwierdził Islander.
Nic za plecami
- Dlaczego powiedziałaś Pawłowi, że ja go traktuję po przyjacielsku i ty nie traciłabyś czasu na taką relację? - Paula lubi mówić prosto z mostu, więc rozmowę zaczęła konkretnie. Roksi odpowiedziała, że to nie ona chce mieszać, tylko Daniel. On też się wyparł, ale z Paulą nie ma tak łatwo! - Ja wolę budować swoją relację po swojemu i tak, jak ja czuję iść swoim tempem. Jestem po prostu rozważna w swoich krokach - wyjaśniła. - Wszystko na bieżąco się czyści - dodała.
Wypluć, a nie połykać!
Szalona zabawa na rozbudzenie apetytów. Wyspiątka dostały SMS: „Ta zabawa daje najwięcej radość przed obiadem. Potrzebna żarłoczność i zacięcie sportowe. #wyplujniepoykaj”. Zadanie polegało na przeniesieniu jedzenia bez użycia rąk. Jedna osoba z pary musiała wziąć jak największą porcję w usta i przekazać ją partnerowi, który w ten sam sposób odkładał wszystko na miejsce. Co tam się działo! - Nasze usta spotykały się średnio co pięć sekund - przyznała Natalia. - Nie wiedziałem, że ma takie pojemne usta - powiedział o Sarze Kamil.
Otwartość na wagę złota
Szczerość przede wszystkim! Paula opowiedziała Pawłowi historię jednego ze swoich poprzednich związków. - Byłam bardzo młodą kobietką, zakochałam się, ale ten chłopak był na maksa „toxic”. Był strasznie zaborczy, kontrolował mnie i wszystko to, co robię - wyznała. - Jestem pewna, że moje niektóre zachowania są spowodowane tamtym związkiem. Czasami po prostu kogoś odpycham od siebie, nie myśląc, że to robię. To moja podświadomość, bo nie chcę się czuć tak, jak kiedyś - dodała. Dziewczyna bała się, że także Paweł czuje się odpychany. - Teraz mi wytłumaczyłaś i naprawdę nie masz czego się obawiać - zapewnił ją partner. - Ja jestem złoty chłopak - rozładował atmosferę.
Czy to coś poważnego?
Po dwóch przeparowaniach, rozstaniu i powrocie między Sarą i Kamilem w końcu zaczęło się dobrze układać. Ale jednak dziewczyna postanowiła się upewnić, na czym stoi i co zamierza jej partner. - Traktuję cię poważnie - podkreślił Kamil. - Nie jestem w stanie na siłę czegoś tworzyć i na siłę się o kogoś starać - dodał. Materiał na drugą oficjalną parę?
Jeśli piękni, to na pewno szaleni!
Jeżeli w wiadomości, którą dostają Islanderzy jest #wydarzenietowarzyskiewieczoru, to wiadomo, że będzie hot! Uczestnicy mieli wybrać pary, w których jest ogień, a zadaniem było całowanie się jak najdłużej bez przerwy. Co ciekawe faworyci, czyli Wero i Kuba odpadli, jako pierwsi! - Ile można się lizać?! - śmiała się Wero. A kto wygrał? Roksi i Sasha całowali się non stop przez ponad siedem minut! Zaskoczeni?
Czekali na tę noc
I w końcu się doczekali. Było już spanie na tarasie w ogrodzie, trochę nieoficjalnie, teraz za to będzie w pełni na legalu i hot! Kamil i Sara odebrali SMS: „Nie uwierzycie. Kryjówka całkowicie, nieodwołalnie, niezaprzeczalnie czy nawet rychło jest Wasza. #tylkodlaprawdziwychpar #nareszciesami”.
„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 6, odcinek 17:
Wszystko o programie w oficjalnej aplikacji: https://loveislandwyspamilosci.page.link/app
„Love Island. Wyspa miłości” od poniedziałku do piątku oraz w niedzielę o godz. 22:10 w Telewizji POLSAT.
Oficjalny profil „Love Island. Wyspa miłości” na Instagramie - @loveislandwyspamilosci