Oglądaj Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej online na polsatboxgo.pl.
Znajomość od przedszkola
Angelika i Daniel dużo przeszli, zanim zostali parą. Znają się od dzieciństwa, oboje wychowywali się w niepełnych rodzinach, pod opieką babć. - Moja mama jest dla mnie osobą, która tylko mnie urodziła. Ja się czułam jak taki mebel, krzesełko. Gdzie komu było wygodnie tam byłam - mówi pozornie obojętnie kobieta, ale po chwili zaciska jej się gardło. Daniel wraz z mamą uciekali z domu ojca alkoholika. Każde z nich poszukiwało swojego miejsca na ziemi, aż w końcu znaleźli siebie. Teraz ich największym marzeniem jest przysiąc sobie miłość, wierność i to, co jest dla nich rzeczą najistotniejszą: stworzyć prawdziwą i kochającą się rodzinę dla Antosia, syna Angeliki. - Wiem, że mogę mu dać to ciepełko, którego nie miał przy niepełnej rodzinie - mówi czule Daniel, który sam wychowywał się bez taty.
Pogotowie na ratunek
Sytuacja finansowa nie pozwala parze na spełnienie marzeń o idealnym ślubie. Odkładają pieniądze na ten cel, ale ze skromnych zarobków na razie to tylko kilka tysięcy. Obrączki zamówili, ale zapłacili dopiero za jedną. Suknia jest z drugiej ręki, a zamówiony DJ przestał odbierać telefon. Dlatego proszą o pomoc. - Mnie to chwyciło za serce. Poczułam ten ich ból - wyznaje wzruszona prowadząca program. - Ja to od razu podejmuję się pomóc - pewnie stwierdza Rafał Maserak. Dlatego „Pogotowie ślubne Izabeli Janachowskiej” wyrusza do Bytomia, jednego z najstarszych miast Górnego Śląska, aby pomóc młodej parze zrealizować marzenie o pięknej uroczystości.
Wesele na ogródkach działkowych
Bytom wita ekipę deszczowo, za to entuzjazm i miłość pary od razu rozgrzewają atmosferę. - Iza, ja pierwszy raz w życiu coś wygrałam. Oprócz niego oczywiście - wyznaje radośnie Angelika, która przez całą rozmowę tuli się do swojego narzeczonego. Okazuje się, że ślub ma się odbyć w Urzędzie Stanu Cywilnego, natomiast sala jest... na ogródkach działkowych. Izabela Janachowska i dekoratorka Małgosia Dura brną w błocie, aby do niej dotrzeć. Na szczęście w wystroju jest parę rzeczy, które można wykorzystać na wesele. Młodzi chcą, aby były w nim kolory: biały, czerwony, srebrny i czarny. Ten ostatni kolor to żałoba po babci. Zaskakują też pomysłem pustego stolika, dla tych bliskich którzy odeszli.
Stary garnitur i nowa suknia
Daniel twardo obstaje przy założeniu garnituru po swoim zmarłym ojcu: - Mój tata nie był dobrym człowiekiem, ale mimo to próbował mi przekazać, żebym nie powielał jego błędów. Chcę uczcić jego pamięć. Będzie patrzył na mnie tam z góry - mówi przyszły pan młody. Z kolei Angelika ma już wybraną suknię. Używaną, ale na inną jej nie stać. - Czy czujesz się pięknie i wyjątkowo w tej sukni, tak jak powinna panna młoda? - pyta wprost Izabela Janachowska. Kiedy dziewczyna zaprzecza, zaprasza ją do Warszawy do swojego salonu, aby wybrała wymarzoną kreację.
Odzyskać uśmiech
Jest jeszcze dodatkowy problem. - Jednej rzeczy mi brakuje u ciebie. Uśmiechu panny młodej - zwraca uwagę prowadząca. Angelika przyznaje, że ma problem z zębami, ale nie stać jej na leczenie. Na szczęście przy okazji wizyty w Warszawie, może spotkać się ze specjalistką. Stomatolog dr. Emma Kiworkowa przyznaje, że to duże wyzwanie, ale podejmuje się leczenia kobiety, tak aby w dniu ślubu olśniewała uśmiechem.
Marzenie o Dirty Dancing
Daniel jako fan przebojowego filmu „Wirujący seks” z Patrickiem Swayze wymarzył sobie pierwszy taniec do hitu „Time of My Life”. Zaczynając od kroku podstawowego salsy parę uczy Rafał Maserak. Ale punktem kulminacyjnym numeru ma być znane z ekranu unoszenie partnerki nad głową. Po wielu niepowodzeniach i długich próbach z mistrzem tańca para daje sobie radę z tą figurą i obiecuje trenować w domu.
Stroje ślubne
W salonie Daniel przymierza garnitur. - Jest żywym obrazem swojego ojca - mówi jego mama poruszona widokiem syna. Okazuje się, że strój jest tylko nieco niedopasowany, dlatego Izabela Janachowska zleca drobne poprawki krawieckie. Za to Angelika, twarda dziewczyna z tatuażami, rezygnuje z proponowanych falbanek i koronek, wybierając odważną kreację z lśniącym tiulem w geometryczne wzory i głębokim dekoltem aż do pasa. - Zakochałam się w niej - wyznaje przed lustrem. Obserwująca przymiarki mama Daniela wzrusza ją do łez, nazywając swoim dzieckiem i zapewniając, że spodoba jej się w każdej sukni. Elegancką niebieską kreację wybiera też przyszła teściowa.
Ostatni wieczór przedślubny
Aby odstresować parę przed dniem ślubu, Izabela Janachowska organizuje im uroczystą elegancką kolację. Przygotowuje też niespodziankę dla Angeliki. Kobieta jako pierścionek zaręczynowy dostała wcześniej pamiątkową obrączkę po ukochanej babci Daniela, co bardzo doceniła. Ale dbając o to, aby kobieta miała własny pierścionek, ślubna ekipa ma dla niej delikatną biżuterię, dając mężczyźnie okazję do drugich zaręczyn. Ponownie zostają przyjęte.
Wielki dzień
Beauty team spełnia oczekiwania Angeliki i przygotowuje fryzurę z rozpuszczonymi włosami i podkreśla oczy makijażem. - Jak nie ja! – mówi kobieta, prezentując nowy uśmiech. Przed wedding busem czekają na nią bliscy i narzeczony, w stylowej muszce i kapeluszu. Urząd Stanu Cywilnego wita ich przybrany czerwonym dywanem i kwiatami. Czerwonymi, tak samo jak bukiet panny młodej i wiązanki na stołach sali weselnej, z czarnymi elementami i stolikiem pamięci. Zgodnie z planem para czule tańczy swoje „Dirty Dancing”.
Epilogiem całej metamorfozy jest wiadomość od Angeliki i Daniela, którzy informują Izabelę Janachowską, że spodziewają się dziecka. Córeczka została poczęta... w czasie wizyty w Warszawie. Zobacz całą ślubną przygodę pary.
„Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej” - zobacz odcinek 3:
„Ślubne pogotowie Izabeli Janachowskiej” w niedzielę o godz. 17:40 w Telewizji POLSAT.