2022-09-22

„Love Island. Wyspa miłości” - edycja 6, odcinek 22

Czas na szaloną zabawę i odpięcie wrotek! To moment, w którym hamulce puszczają... Dziewczyny uznały, że na tym etapie 6. edycji randkowego reality show trzeba przyjąć zasadę: „Co się dzieje w Casa Amor, zostaje w Casa Amor”. Panowie w willi także dali sobie zielone światło do imprezowania, a nowe singielki nie zamierzają marnować okazji na zbudowanie relacji. Stawką jest dalszy udział w programie. Kto zostanie sam, będzie musiał pożegnać „Love Island. Wyspa miłości”!

Oglądaj Love Island. Wyspa miłości online na polsatboxgo.pl.

Wiatr zmian
Wielkie poznawanie w willi! Weszło pięć nowych dziewczyn, a Paweł odczytał SMS: „Bycie Islanderem to dać się poznać od jak najlepszej strony. Ten dzień może zmienić wszystko. Pamiętajcie, single wracają do domu”. - Wszyscy są podekscytowani. Nie zazdroszczę chłopakom, którzy mają parę - stwerdził Sasha. - No są tu przystojniacy... - zauważyła Angelina.

Wszystko się zgadza
Casa Amor sztos, pięciu singli sztos, czego chcieć więcej? - Fajni nowi chłopacy, więc jest fajnie - przyznała Paula. Zapoznawanie Islanderek z facetami przebiegało bardzo sympatycznie i wesoło. W końcu to Wyspa miłości i trzeba się bawić. Co prawda Sara podkreśliła, że jest już zajęta, ale i ona szybko usłyszała wyjaśnienie. - Pamiętaj, że nie wiadomo co on teraz robi - powiedział o Kamilu Piotrek. - Z tego, co zauważyłam, będę mieć spinę z Paulą o tego samego mężczyznę - obawiała się z kolei Roksi.

Kandydat idealny
- Moim książkowym typem jest wysoki blondyn, niebieski oczy - zdradziła Alicja. Łatwo domyślić się, kogo upatrzyła sobie jako cel od samego wejścia do willi. - Był mu potrzebny ktoś, kto wejdzie i otworzy go. Myślę, że jestem w stanie mu pomóc - powiedziała o Sebastianie i szybko przystąpiła do akcji. Fajna rozmowa na kanapie i komplementy. - Masz do zaoferowania więcej, niż ładne oczy - usłyszał chłopak.

Islanderka na zamówienie
Sasha nie ukrywał, że czeka na wejścia do willi świeżynek. Chłopak nie znalazł wspólnego języka z żadną z Islanderek, nie udało mu się rozbić istniejącej pary. Jedyna szansa na miłość to nowa znajomość. Najlepiej z Angeliną! - W końcu czuję, że pojawiła się dziewczyna specjalnie dla mnie - podkreślił po poznaniu 23-letniej tancerki. No to czas na bachatę we dwoje!

Kto dał zielone światło?
Single w Casa Amor w męskim gronie wymienili się spostrzeżeniami po zapoznaniu. Patrykowi spodobała się Sara, Piotrek uznał, że Natalia jest bardzo nastawiona na utrzymanie relacji z czekającym w willi Danielem. Zdaniem Kuby zdystansowana i zamknięta była na randce Wiktoria. No to jak? Żadna dziewczyna nie chciała otworzyć się na nową znajomość?! - Może nie być łatwo, ale powalczymy. Będziemy jak rycerze! - stwierdzili zgodnie faceci.

Plan na szalony wieczór
- Ja nie poznaję sam siebie - powiedział Paweł, na którym nowe singielki zrobiły duże wrażenie. - Musimy się odpalić, bawmy się mordy moje - zachęcał w willi Kuba. - One robią to samo, co my - dodał o Islanderkach, które wyszły do Casa Amor. Krótka dyskusja i w męskim gronie zapadła decyzja: - Odpalamy wrotki! Dziewczyny w tym czasie wspólnie zastanawiały się, czemu panowie są tacy spięci. Powinny szykować się na niespodzianki?

„Do willi trafiły ostre dziewczyny!”
Co zrobić z dobrze rozpoczętym wieczorem w ekipie, która dopiero się poznaje? Zaszaleć, żeby były to niezapomniane chwile. Zresztą Wyspiątka nie miały wyjścia, bo takie polecenie dostali w wiadomości. „Tyle w nas smutasów, ile nas sprawdzono” - przeczytali. W Kręgu Ognia zrobiło się naprawdę hot! W zabawie największym powodzeniem cieszył się Paweł. Klaudia dała mu klapsa, Angelina zrobiła makijaż językiem, a Natalia wymasowała klatę. - Była nagrzana na mnie - powiedział o tej ostatniej.

Na uszko i do łóżka
Ada podczas zabawy w Kręgu Ognia wylosowała zadanie: „Wyszepcz swoją fantazję Islanderowi z największą wyobraźnią”. Było o ciągnięciu za włosy, grze wstępnej i szczęśliwym finale. Ale dziewczyna wyszeptała coś więcej! - Chcesz ze mną dzisiaj spać? - zapytała. A Kuba się zgodził! Czyżby chciał utworzyć drugą oficjalną parę w 6. edycji i być jednocześnie w obu?

Mamy trzeba słuchać
W Casa Amor randka za randką. Nie ma co tracić czasu! Natalia zapytała Jakuba, czego szuka na Wyspie miłości. - Tak szczerze, to mama mnie zapisała. Chciała, żebym miał polską dziewczynę - odpowiedział z rozbrajającą szczerością. To chyba kiepski sposób na podryw... - Może troszeczkę jest w moim typie, ale to nie to - oceniła Natalia. W tym czasie Patryk poznawał bliżej Wero, ale i tam nie poleciały iskry. - Cały czas mam w głowie Kubę - podkreśliła.

„U mnie jest magia w rękach”
Wszyscy na Wyspie wiedzą, że największy atut Daniela to jego zawód. Jest masażystą, a każda dziewczyna, słysząc to, podejmuje temat. Tak jak Natalia. Ta nowa Natalia! Singielka powiedziała, że mógłby jej wymasować plecy i nogi. - Tylko?! - zareagował odruchowo Daniel, a dalszą pogawędkę obydwoje popchnęli w kierunku pośladków. Niewinny flirt, czy początek czegoś więcej? Na razie skończyło się na sprawdzaniu napięcia łydek dziewczyny.

Co jest zapisane w gwiazdach?
Czy baran i strzelec się ze sobą łączą? Kuba co prawda przyznał, że nie zna się na znakach zodiaku, ale jego zdaniem się łączą.... A na pewno połączenie widać między nim a Adą. Nową w willi zapytał, czy przeszkadza jej jego związek z Wero. - Ale wiesz, to jest Wyspa miłości, tu wszystko się może zmienić - dodał szybko. - Pożyjemy, zobaczymy - oceniła singielka.

Nie można się zniechęcać
- Jaki jest twój typ, kto zwrócił twoją uwagę? - Roksana jest sama, więc wie, że nie może tracić ani chwili. Dlatego rozmowę z Pawłem zaczęła konkretnie. A on odpowiedział równie konkretnie, co zaskakująco: - Nigdy nie miałem szczęścia do blondynek - wypalił. - Przykułaś moją uwagę - dodał na szczęście. - Fajny jesteś. Musiałam to z siebie wykrztusić - odpowiedziała Roksi. Jest potencjał!

Przyjaźń to za mało
Dla Pauli los przygotował serię niespodzianek. Najpierw Kryjówka z Pawłem, a tuż po wspólnej nocy przeprowadzka do Casa Amor. No to się porobiło! Ale Paula też lubi zaskakiwać. Dobrze rozmawiało jej się z Patrykiem. - No zobaczymy, co przyniosą kolejne dni, ale mam mętlik w głowie - przyznała. - Paweł to jest osoba, z którą najlepiej się dogadywałam w willi, ale sama nie jestem do końca pewna, czy to nie jest za bardzo przyjacielski vibe - zdradziła nowemu.

Puściły hamulce!
- Dzisiaj idziemy do basenu - Kuba najpierw powiedział to Natalii, a chwilę później wskakiwał już do wody z Adą na rękach. Woda prawie się zagotowała! - Chcę poznawać, chcę się bawić, jestem na Wyspie miłości, kurczę pieczone! - podpalił się. - Ada mi się najbardziej podoba. Widzę, że ja jej się spodobałem - nie ukrywał. - Nie wiem, czy ja bym się tak bawił, mając dziewczynę - zastanawiał się Sasha...

Wierność ponad wszystko
Czas na decyzję kto z kim śpi! W Casa Amor nie ma tylu łóżek, żeby Wyspiątka nocowały solo. Poza tym wiadomo, że przytulanie pod kołdrą pomaga przełamać lody. Wszyscy postanowili wspólnie podzielić łóżka. Wero i Sara wyłamały się - obie stwierdziły, że nie chcą spać z nikim nowym. - Czuję w swojej parze silną więź - podreśliła Sara, która miejsce na kanapie wygrała ostatecznie w kamień-nożyce-papier.

Tak dobrze jeszcze nie było!
- Szczerze? My się tak ze swoimi dziewczynami nie bawiliśmy - podsumował wieczór z nowymi singielkami Daniel. Panowie podczas męskiej rozmowy w sypialni przyznali, że jest grubo. - Tylko od nas zależy, czy temu ulegniemy - zauważył Paweł. Sasha śmiał się z kolegów, ale i on znalazł swój cel w willi...

Dobre pytanie...
Jak pierwsza noc w nowej konfiguracji? Islanderzy nie narzekali! A Sasha miał używanie: - Jakbyście miesiąc dziewczyny nie widzieli! - śmiał się. - Czemu wy się tak ze swoimi partnerkami nie bawicie?! - prowokował. No właśnie, czemu?