Oglądaj Twoja Twarz Brzmi Znajomo online na polsatboxgo.pl.
Katarzyna Polewany jako Ralph Kaminski - „Bal u Rafała”
Ralph Kamiński to nietuzinkowa postać na polskiej scenie muzycznej. Artysta, który ma swój własny styl i oryginalne brzmienie, wylansował hit „Bal u Rafała”. To zadanie okazało się strzałem w dziesiątkę dla Katarzyny Polewany. Aktorka wcieliła się w tę rolę niezwykle lekko i z polotem. Udało jej się pokazać teatralność Rafała. Zadbała o każdy najmniejszy detal w ruchach i wokalu gwiazdy. - Jestem pod wielkim wrażeniem twojego występu - komplementowała Małgorzata Walewska.
Robert Szpręgiel jako Janusz Panasewicz (Lady Pank) - „Tańcz, głupia tańcz”
Od śpiewaka operowego do legendy polskiego rocka. Robert Szpręgiel w przeboju „Tańcz, głupia tańcz” sprzed czterech dekad odnalazł się znakomicie. Treningi nad charakterystycznym wokalem uczestnik przepłacił niemalże ochrypnięciem, ale ryzyko się opłaciło. Jurorzy nie szczędzili pochwał po występie. - Bardzo blisko. Nie wystawałeś absolutnie - powiedziała wprost Katarzyna Skrzynecka. - Generalnie wykon, gdzie nie ma się do czego przyczepić - dodał Michał Wiśniewski.
Kasia Wilk jako Ella Fitzerald - „Old MacDonald”
Wyliczanka dla dzieci? Brzmi prosto, ale nie tym razem! Ella Fitzerald to klasyka jazzu, ale jej interpretacja popularnego wierszyka „Old MacDonald” to zupełnie inna liga. Kasia Wilk musiała naśladować instrumenty za pomocą sylab, spółgłosek i samogłosek. W tym występie nie było konkretnych słów. - Tylko wyobraźnia, melodyka i tempo - mówiła uczestniczka. Dla tej gwiazdy nie ma jednak rzeczy niemożliwych. Występ przejdzie do historii show jako jeden z najlepszych. - Co ty dziś wzięłaś na warsztat, to jest nie do wiary - zachwycała się Katarzyna Skrzynecka.
Katarzyna Ucherska jako Marian Gold (Alphaville) - „Big in Japan”
Doskonała kreacja, oddająca wszystko to, co najlepsze w gatunku, jakim jest synth-pop. Katarzyna Ucherska wcieliła się w lidera grupy Alphaville, której największa popularność przypada na lata 80. Uczestniczka dostała wiele pochwał za występ z singlem „Big in Japan”. - Dla mnie najlepszy twój wykon w ogóle w tej edycji. Super wyglądałaś - powiedział bez wahania Michał Wiśniewski. - Udało się, cieszę się - gratulował z kolei Robert Janowski.
Kasia Wilk jako Katarzyna Nosowska - „Ja pas!”
Zadanie niełatwe bowiem Katarzyna Nosowska posiada jeden z najbardziej charakterystycznych polskich głosów. Kasia Wilk wzięła na warsztat solowy utwór gwiazdy, „Ja pas!”. To wykonanie było istną petardą! Nie tylko udało się wiernie odtworzyć głos oryginału, ale również energię i przekaz piosenki. Jurorzy byli pod wrażeniem. - Wyboksowałaś dziesiątkę za to wykonanie. To było coś niesamowitego. Leżę na łopatkach - notowała Katarzyna Skrzynecka. - Również dałem się nabrać i widziałem Kasię Nosowską. Dziękuję za całość - zachwycał się Lesław Żurek.
Ewa Błachnio jako Krystyna Janda - „Na zakręcie”
- Dzieło epickie - tymi słowami Ewa Błachnio opisała balladę „Na zakręcie”. Tekst nieodżałowanej Agnieszki Osieckiej dopełnił występ Krystyny Jandy. Uczestniczka nie tylko zaśpiewała głosem oryginalnej artystki, ale i udało jej się oddać wszystkie emocje piosenki. - - To jest taka piosenka z sytuacji życiowej, którą każdy gdzieś tam zna - zauważył Michał Wiśniewski. A co na to fani popularnej artystki kabaretowej? „Najlepsze wcielenie pani Ewy”, „Fenomenalny występ”, „Super” - pisali w komentarzach.
Janusz Radek jako Prince - „Purple Rain”
Prince był bez cienia wątpliwości jednym z najbardziej utalentowanych muzyków wszech czasów. Janusz Radek zdawał sobie doskonale sprawę z tego, że „Purple Rain” będzie zadaniem niełatwym, ale nawet to nie przestraszyło uczestnika. Wręcz przeciwnie! Presja zmotywowała go do pracy, a sam występ okazał się strzałem w dziesiątkę. - To jest zwierzę - rzuciła Małgorzata Walewska jeszcze w trakcie trwania show. - To było epickie, wielkie. Tu się wszystko zgadzało - chwalił Robert Janowski.
Katarzyna Polewany jako Urszula Dudziak - „Papaya”
Występ nagrodzony owacjami na stojąco. Katarzyna Polewany zmierzyła się z utworem „Papaya” z repertuaru Urszuli Dudziak - To jest imitacja instrumentu, zbitki przypadkowych głosek - objaśniała uczestniczka. Ale co to dla niej! Aktorka zachwyciła jurorów niesamowitą ekspresją i charyzmą. Była bardzo blisko oryginału. - Urszula na pewno będzie dumna z tego wykonu - stwierdził Michał Wiśniewski.
Jakub Zdrójkowski jako Artur Rojek (Myslovitz) - „Chciałbym umrzeć z miłości”
Jeden z najbardziej emocjonalnych występów w siedemnastej edycji. Jakub Zdrójkowski bardzo dobrze oddał melancholijny nastrój, z którego znany jest Artur Rojek. Piosenka „Chciałbym umrzeć z miłości” miała dla uczestnika szczególne znaczenie. W dniu nagrywania odcinka jego dziadkowie obchodzili 53. rocznicę małżeństwa. Jurorzy byli wzruszeni występem. - Znajdujesz się w kanonie mistrzowskich wykonań - oceniła Katarzyna Skrzynecka.
Michał Milowicz jako Stanisława Celińska - „Song sprzątaczki”
Aktor wykazał się niezwykłym dystansem do samego siebie, a jednocześnie nie przerysował postaci Stanisławy Celińskiej. Utwór „Song sprzątaczki” zaprezentował z dbałością o każdy szczegół i charakterystyczny element oryginalnej artystki. Było także miejsce na poczucie humoru. - Ubawiłeś mnie. To było bardzo zabawne - skomentował Robert Janowski. - Piękny występ. Wspaniała wariacja. Było uroczo, wspaniale - wyliczała Małgorzata Walewska.
A jakie są Wasze ulubione metamorfozy z 17. sezonu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”?