Niedziele z muzyką taneczną
Dziennikarka i prezenterka przyznaje, że jej pierwsze wspomnienia związane z Polsatem, jeszcze zanim ze stacją związała się zawodowo, to oczywiście niedzielne poranki z kultowymi muzycznymi programami. - Jak u większości w domu było o poranku „Disco Polo Live” i „Disco Relax”. Zasiadało się i oglądało pierwsze teledyski - wspomina. - Później świat się zmieniał, Polsat także. Nawet nie marzyłam wówczas, że kiedykolwiek będę częścią tej wielkiej rodziny - przyznaje.
Jedna z dziewczyn w tłumie
Zdaniem gwiazdy, oferta stacji od początku była wyjątkowa na polskim rynku telewizyjnym. - Polsat nie bał się wejść w światową rozrywkę, co pokazały programy, które były prawdziwymi hitami - mówi Paulina Sykut-Jeżyna w rozmowie z POLSAT.PL. - Moje czasy, to były czasy „Idola”. Wtedy wchodziły produkcje typu talent show i Polsat był w tym najlepszy. „Idol” to było coś wspaniałego. Na samych castingach gromadził tysiące, tłumy ludzi. Z wielkim sentymentem wspominam tamte czasy, bo byłam jedną z dziewczyn, które stanęły w tym tłumie, żeby dostać swoją szansę - przypomina dziennikarka.
Wyświetl ten post na Instagramie
Telewizja bez podziałów
Ogromną i ważną część z trzydziestu lat oferty Polsat stanowi „Dancing withe the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Jak zmieniał się ten program, zdaniem prowadzącej? - Pokazujemy ogromny wachlarz możliwości uczestników. To osobowości nie tylko telewizyjne, ale też internetowe. Bo Polsat i „Taniec z Gwiazdami” jest otwarty na to, co nowe - tłumaczy, nawiązując do 13. edycji, w której finalistami byli Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński oraz Jacek Jelonek i Michael Danilczuk. - Była bardzo ciekawa chłopaków. Pokazali piękne podejście do tańca. Bo taniec jest piękny i nie powinno być w nim żadnych podziałów - zauważa Paulina Sykut-Jeżyna. - Tańczyć może każdy w takim sposób, jaki czuje. Tłumaczę to mojej córce, że może się wyrażać na różne sposoby: modą, sztuką, tańcem. Pozwalam jej to robić w taki sposób, jaki ona lubi. Tak chcę jej pokazywać świat - dodaje. - To wspaniałe, że na naszym parkiecie w telewizji można pokazywać siebie takiego, jakim jest się naprawdę - kończy prezenterka.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dlaczego warto być z Polsatem przez kolejne 30 lat?
- Chociażby dlatego, że my tu jesteśmy i oddajemy Państwu serce - zwraca się do widzów gwiazda. - Polsat to nie tylko ludzie, którzy są na świeczniku, lecz także ci, którzy codziennie rano albo w nocy siadają za sterami w reżyserkach, montują, stają za kamerami. Czujemy się dobrze w swojej pracy, jesteśmy jedną wielką rodziną i mam nadzieję, że ta atmosfera udziela się widzom - dodaje. - Bądźcie z nami, a my będziemy z Wami i będziemy starali się pokazywać Wam świat, radować się z Wami i umilać każdą chwilę. Bo taka jest rola telewizji, żeby przekazywać informację i dawać rozrywkę - podkreśla Paulina Sykut-Jeżyna.
Czytaj więcej: 30 lat Polsatu
„Wielka Gala Jubileuszowa w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej” - zobacz:
Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial
Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat