Negocjacje z Krzysztofem Ibiszem
W kwietniu 2005 roku prowadzący zaprosił do „Gry w ciemno”. Szczęśliwiec, który usiadł obok Krzysztofa Ibisza, musiał wybrać ponumerowane koperty, o które toczyła się rywalizacja. Każda prawidłowa odpowiedź na pytanie powodowała, że jedna z nich przechodziła na stronę zawodnika. Gdy uczestnik się pomylił, musiał umieścić kopertę w niszczarce.
Poprawne odpowiedzi jeszcze nie gwarantowały wygranej. W wylosowanych kopertach znajdowały się zarówno duże pieniądze, jak i słynne „minusy”, które mogły zmniejszyć wartość wszystkich nagród do zera. Tylko przemyślane negocjacje z Krzysztofem Ibiszem i odporność na jego manipulacje, gwarantowały wyjście ze studia z wygraną. Udało się to m.in. Markowi Czerniakiewiczowi, który zdobył w jednej kopercie największą nagrodę w historii programu, czyli 100 tysięcy złotych.
Walizka warta milion złotych
Nie tylko w kopertach można było znaleźć duże wygrane. W „Grasz czy nie grasz” Zygmunt Chajzer w dwudziestu sześciu ponumerowanych walizkach trzymał nagrody pieniężne. W każdej z nich znajdowały się różne kwoty: od jednego grosza aż do miliona złotych. Uczestnik wybierał numer walizki, a jej zawartość mogła stanowić wygraną. W kolejnych rundach miał opcję odsprzedania jej bankowi, który proponował cenę. Gracz mógł przyjąć tę ofertę lub pozostać przy swoim wyborze, zabierając kwotę z walizki.
Docenione młode pokolenie
W październiku 2005 roku na antenie pojawił się teleturniej „Eureko, ja to wiem!”, w którym liczyła się przede wszystkim wiedza. W finale nagrodą główną było stypendium edukacyjne o wartości 500 tysięcy złotych. Pierwszą edycję programu prowadziła aktorka Ewa Gawryluk, a kolejne Agata Młynarska.
Drugi kanał sportowy Telewizji Polsat
15 października ruszył drugi kanał sportowy - Polsat Sport Extra, a wśród pierwszych transmisji nowej stacji były mecze Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych oraz gala boksu zawodowego.
„W stronę słońca. 30 lat Polsatu: Rok 2005” - zobacz odcinek: