- Jaki był rok 2022?
- Chyba nie będę jedyną, która powie to, co wszyscy myślimy: to był bardzo trudny rok dla Polski i Polaków. Chyba wielu ludzi cieszy się, że już się kończy, żeby mieć czystą kartę. Mam nadzieję, że Sylwester z Polsatem to taki moment, kiedy wszyscy będziemy mogli celebrować, że możemy zacząć od nowa.
- Już kolejny raz spędzasz Sylwestra w pracy. Lubisz to?
- Lubię, dlatego to robię. Nie przypominam sobie, żebym przez ostatnich piętnaście lat nie spędziła Sylwestra na scenie. To już chyba swego rodzaju uzależnienie. Taki Sylwester na scenie to fantastyczne emocje, masa nowych znajomości, no i spędza się czas z innymi ludźmi, którzy też są w pracy, więc wspieramy się wzajemnie, a po pracy idziemy na wspólnego szampana, jeśli jeszcze mamy siłę.
- W pracy na co dzień nie widzisz swoich słuchaczy. Jak reagują w czasie koncertu i czy to pomaga, czy przeszkadza?
- Mimo że całe zawodowe życie poświęcam radiu i troszkę telewizji, to najlepiej czuję się na scenie. Właśnie dlatego, że pod sceną są prawdziwi ludzie, którzy natychmiast reagują na to, co słyszą. I to mi właśnie pomaga czuć się na scenie komfortowo. Ja w ogóle lubię ludzi i czuję się na takim sylwestrowym koncercie, jakbym go spędzała z bliskimi, tyle że tych bliskich jest kilka tysięcy (śmiech).
Wyświetl ten post na Instagramie
- Czy imprezowa atmosfera udziela się gwiazdom i prezenterom w kulisach i na zapleczu?
- Oczywiście! My jesteśmy takimi samymi ludźmi, jak ci, którzy przychodzą na koncert. Lubimy świętować, tańczyć, bawić się, mamy swoje muzyczne sympatie, czekamy na niektóre występy, przebierając nogami. Mimo że powinno to być dla mnie już normalne, bo widujemy się w radiu, znamy się, to nadal jak widzę Dodę wystrojoną w cekiny, mam gęsią skórkę.
- Jak się czujesz jako wysłanniczka do gwiazd w takim nietypowym stroju?
- Przyznam, że byłoby mi o wiele łatwiej, gdybym mogła być w stanie nieważkości, bo nie czułabym ciężaru tego stroju. On jest potwornie ciężki. Mam wrażenie, że ta robota astronauty jest przereklamowana. To jest ciężka praca, słowo daję (śmiech).
- Dlaczego warto spędzić ten wieczór z Polsatem?
- Mam nadzieję, że widzowie docenią nasze trudy, bo my naprawdę polecieliśmy do gwiazd i opróżniliśmy galaktyki, żeby te gwiazdy przywieźć. Na scenie Maryla Rodowicz, Cleo, Doda i Dawid Kwiatkowski oraz gwiazdy zza granicy, na przykład Michael Patrick Kelly. Czy można sobie wyobrazić coś lepszego niż takie zakończenie roku?
Wyświetl ten post na Instagramie
- Na którą gwiazdę ty czekasz szczególnie?
- Wyznawałam już miłość Dawidowi Kwiatkowskiemu publicznie nie raz, nie dwa i nie trzy, więc teraz będzie kolejny: Dawidku, kocham cię i czekam oczywiście.
- Których pięciu wykonawców tegorocznej Sylwestrowej Mocy Przebojów szczególnie polecasz na imprezę sylwestrową?
- Marylę Rodowicz, bo nikt tak pięknie nie zaprasza na bal (sylwestrowy). Dodę, bo nie dość, że się jej świetnie słucha, to jeszcze udziela się ta energia, którą ona emanuje. Dawida Kwiatkowskiego, mówiłam, że kocham się w nim, to tyle. Lady Pank, bo znamy wszystkie ich piosenki, a Polacy kochają śpiewać. I Ralpha Kaminskiego, w którym się wszyscy w tym roku zakochaliśmy na zabój.
- Czego życzysz Polakom w nowym roku?
- Rok był trudny, więc nie będę życzyła, żeby nie był gorszy, tylko żeby był dużo lepszy. Tylko trzeba pamiętać, że wszyscy musimy na to razem pracować ciężko. Oby nam nie zabrakło motywacji, żeby na to pracować na i tego wszystkim życzę.
Na Sylwestrową Moc Przebojów 2022 zaprosili Telewizja POLSAT i Województwo Śląskie. Współorganizatorami byli Park Śląski, Stadion Śląski, a patronami medialnymi Radio Zet i Interia.
Sylwestrowa Moc Przebojów 2022 - zobacz koncert: