Oglądaj Farma. Fajrant online na polsatboxgo.pl.
Różne skojarzenia
- Moi Drodzy, zaczynamy kalambury! - ogłosił Tomek i... wywołał mieszane uczucia. - Od zawsze kojarzą mi się ze stresem, bo wydaje mi się, że ja nie potrafię pokazać tych rzeczy, które są napisane na kartce - zmartwiła się Ania. A co miał powiedzieć Gabryś, który w ogóle nie miał pojęcia, czym są kalambury! - Aaa to jest gra?! - zdziwił się. Ale zabawa jest najważniejsza. Uczestnicy podzieleni na grupy, można zaczynać!
Co to właściwie jest przekwitanie?
Nie ma lekko. Gabriele poszedł na pierwszy ogień. Kamień rzucony na głęboką wodę... utonął. - Nie ma co się dziwić, bo wychował się we Włoszech, więc nie zna wielu słów - wytłumaczyła Edyta. Mimo tego chłopakowi udało się jakoś pokazać „przekwitanie”, a mistrzem w zgadywaniu okazał się Adam, który błyskawicznie odgadł także „oborę” i „ujeżdżane konia”.
Dziewczyny bez szans
Pozostali panowie radzili sobie w roli pokazujących doskonale. Tomek wylosował „cebulę”, a Maciek „siennik”. Anka i „Nati” dwoiły się i troiły, ale nadal nie miały szans z Adamem. - Nie wiem, skąd mi to przyszło. Sam jestem zaskoczony - wyjaśnił farmerom swoje sukcesy. - A pierwszy raz w życiu gram w kalambury! - zaskoczył.
„Paśnik to jest mała krówka?”
Jeśli farmerzy i świetnie pokazywali, i szybko zgadywali, to co z paniami? - Hasło było naprawdę łatwe - powiedziała Ania. I rzeczywiście grupa nie miała problemów z rozszyfrowaniem „wychodka”. Ale kiedy na środku stanęła „Nati”, już tak różowo nie było. Wszyscy zostali zaorani!
Uczestnicy pokazywali rozmaite hasła. Teraz czas pokazać, że praca w kolejnym tygodniu także wychodzi im tak, jak należy.
„Farma. Fajrant” - odcinek 3:
„Farma. Fajrant” w sobotę od godz. 20:00 w Polsat Go, a druga edycja reality show„Farma” od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Polsacie.