Rozrywka na najwyższym poziomie
Ewa Wachowicz przyznaje, że oba programy są obowiązkowymi pozycjami w jej repertuarze jako widza, mimo że rzadko włącza telewizor. Od lat jest fanką muzycznego show. - W programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zawsze jest dla mnie coś zaskakującego. Artysta, który zmienia się w innego artystę i czasem wykonanie jest tak piękne, że trudno odróżnić je od oryginału - mówi. Jako producentka telewizyjna zwraca uwagę nie tylko na występy, ale i kulisy powstawania programu. - Podziwiam absolutnie kunszt całego zespołu, bo patrzę też od strony realizacji, jaki duży trud ekipa wkłada w to, aby ucharakteryzować kogoś na konkretną gwiazdę, Więc lubię ten program i od strony artystycznej i warsztatowej - komentuje Ewa Wachowicz.
Ciekawa zmian
Przyznaje, że podoba jej się pomysł dołączenia do wykonawców osoby z castingu. - To uatrakcyjni program, sama będę tego ciekawa. Zwłaszcza jeżeli będziemy mieli osoby zupełnie nieznane, a nagle odkryjemy w nich niesamowity talent i będą umiały się wcielić w jakąś gwiazdę i wyjątkowo wykonać jakiś szlagier. To dla nich szansa - mówi, dodając, że czeka również na nowego prowadzącego, Macieja Rocka. - Maćka uwielbiam. Bardzo się cieszę, że wraca do nas do Polsatu. Uważam, że jest bardzo utalentowanym człowiekiem o niesamowitym wyczuciu estrady, publiczności i kamery. Już w niejednym programie się sprawdził i myślę, że to będzie dobre miejsce dla niego - podkreśla.
„Przyjaciółki” nie tylko na ekranie
„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” to nie jedyna pozycja z oferty stacji, którą ogląda Ewa Wachowicz. Jest wielbicielką serialu „Przyjaciółki”. - Uwielbiam dziewczyny! Śledzę to, jak potoczą się ich losy. Znamy się i przyjaźnimy prywatnie, więc na ekranie zawsze przebija mi ta sympatia. To jest serial, z którym miło spędza się wieczory - przyznaje gwiazda.
„Ewa gotuje” od 4 marca w sobotę o godz. 10:10 w Telewizji POLSAT.