Oglądaj Ewa gotuje online na polsatboxgo.pl.
Pobudka na co dzień i od święta
- Mam faktycznie sporo obowiązków - przyznaje Ewa Wachowicz, pytana o swój zwykły dzień. - Staram się być na nogach przed godziną szóstą rano. Tak jest w ciągu tygodnia. Zauważyłam, że mój organizm zaczął się sam budzić o tej porze. Dlatego, jeżeli przydarzy mi się mniej pracowity weekend, to również wstaję wtedy, kiedy sama się obudzę - dodaje.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dla ciała i umysłu
Zanim zacznie dzień, dziennikarka oczyszcza i pobudza organizm. - Wypijam na czczo od dwóch do sześciu szklanek ciepłej wody. Czasem rozpuszczam w niej siemię lniane, żeby zrobił się kleik - mówi. - Pierwszym punktem dnia jest joga, ćwiczenia rozruchowe albo szybka gimnastyka, żeby obudzić ciało. Później robię sobie prasówkę z moich social mediów - opowiada Ewa Wachowicz, która sama prowadzi swoje konta w sieci. - Dopiero wtedy biorę się za przygotowanie śniadania i jestem gotowa na aktywny dzień - stwierdza.
Jedzenie jest ważne
Gospodyni programu kulinarnego przyznaje, że dba o dietę, ale nie w jej popularnym znaczeniu. - Chodzi o myślenie o tym, żeby dobrze odżywić organizm, tak aby miał siłę do pracy - wyjaśnia. Dba, aby spożywać sezonowe produkty i niskoprzetworzoną żywność.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyciszenie na koniec dnia
Wieczorami Ewa Wachowicz stara się być w łóżku około godz. 22:00. - Dla mnie sen jest tak samo ważny, jak wypoczynek i odpowiednie odżywienie organizmu, aby ciało mogło się zregenerować - mówi. - Przed zaśnięciem nie korzystam z telefonu. Wyłączam go o godzinie dwudziestej i nie można się do mnie dodzwonić - śmieje się. W łóżku nadrabia lektury z różnych dziedzin, które ją interesują.
„Ewa gotuje” od 4 marca w sobotę o godz. 10:10 w Telewizji POLSAT.