2023-02-28

„Ninja Warrior Polska”: Początek zmagań w koncertowym stylu

Oto, co działo się w pierwszym odcinku siódmej edycji show. Uczestnicy zmierzyli się z nowymi przeszkodami w rywalizacji o pierwsze miejsca w finale. Co sprawiło, że poszczególni zawodnicy wypadli najlepiej? Na torze nie mogło zabraknąć gości specjalnych. Tym razem były to osoby związane z muzyką. Zobacz wideo! „Ninja Warrior Polska” we wtorek o godz. 20:05 w Polsacie.

Oglądaj Ninja Warrior Polska online na polsatboxgo.pl.

Król rock'n'rolla na start
Mocne otwarcie siódmego sezonu zapewnił muzyczny występ. Michał Milowicz, znany aktor i piosenkarz, a także uczestnik siedemnastej edycji show „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, zaprezentował utwór z repertuaru Elvisa Presleya „Hound Dog”. Artysta skomentował tor, który czekał na zawodników: - To jest hardkor - śmiał się do prowadzących. Dał jednak nadzieję, że kiedyś się na nim pojawi. Czekamy!

 Stolica polskich ninja
Jerzy Mielewski, Karolina Gilon i Łukasz „Juras” Jurkowski nie mogli doczekać się zmagań sportowców. Trio prowadzących w Arenie Gliwice było przekonane, że widzowie zobaczą doskonałą rywalizację i walkę o nagrodę główną do samego końca! Są nimi: tytuł pierwszego polskiego ninja i czek o wartości 150 tysięcy złotych. Aby je zdobyć, należy przejść wszystkie tory i zdobyć Górę Midoriyama. Nagrody gwarantowane to Last Woman Standing (5 tysięcy złotych) i Last Man Standing (15 tysięcy złotych).

Tor eliminacyjny

Etap składał się z następujących przeszkód: Bieg parkourowca 2, Zjazd na linie, Szalony bieg, Droga rowerowa, Obrót pierścienia, Krzywa ściana.

DJ i influencer
Pierwszy uczestnik siódmej edycji show to Leon Myszkowski. Syn Justyny Steczkowskiej, który próbuje odnaleźć się w świecie muzyki i social mediów, zmierzył się z wymagającym torem. 22-latek dał z siebie wszystko, ale zakończył przygodę zaledwie na drugiej przeszkodzie. - Witamy w basenie! - skomentował Łukasz „Juras” Jurkowski. - Jak tylko zerknęliśmy na tę przeszkodę, to wiedzieliśmy, że to będzie trudny moment - dodał Jerzy Mielewski.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Zjazd na linie

Przełamać stereotyp
Michał Grygowicz zaprezentował fenomenalną formę i udowodnił, że kulturysta nie tylko dobrze wygląda. - Ma ten swing! - komentował Łukasz „Juras” Jurkowski, gdy uczestnik pokonywał kolejne przeszkody. Chwilę zbierał siły do wejścia na Krzywą ścianę, ale ostatecznie udało się! - Nieprawdopodobne! - cieszyli się prowadzący.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 04:22.80

Zabrakło niewiele
Kolejnym gościem specjalnym Jakub „Czaplay” Czaplejewicz z grupy Enej. - Byłem w czwartej edycji i przyszedłem po więcej - mówi członek znanego zespołu. W przygodzie na torze towarzyszył mu trener Patryk Ziółko. Jak było? 33-latek miał świetny początek, ale trudności zaczęły się już przy drugiej przeszkodzie. Noga zamoczona w basenie oznaczała koniec gry. - Zabrakło chyba niewiele. To był drugi raz, a mówi się, że do trzech razy sztuka... - powiedział zawodnik na koniec.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Zjazd na linie

Przełamywanie własnych granic
Paweł Ciszewski przyjechał do programu razem ze swoim bratem. 30-letni kierownik budowy walczył dzielnie do samego końca. - Na tym to polega, aby przełamywać własne granice - mówił Łukasz „Juras” Jurkowski. Uczestnik co prawda wpadł do basenu, ale udało mu się zakwalifikować do półfinału.
Przeszkoda eliminująca na torze eliminacyjnym: Obrót pierścienia
Czas toru eliminacyjnego (nieukończony): 01:40.30

Znakomita odpowiedź brata
Jak z kolei zaprezentował się Kacper Ciszewski? Pokazał się z jeszcze lepszej strony i poradził sobie ze zdradliwą przeszkodą, na której zatrzymał się jego brat. Zadowolony ze swojej formy i szczęśliwy wdrapał się na Krzywą ścianę.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 02:02.70

Elvis żyje?
Sylwester Nabiałczyk z Warszawy na co dzień pracuje w branży hotelarskiej. W „Ninja Warrior Polska” wystąpił natomiast jako... Elvis Presley! - Idzie mi w tym całkiem dobrze - zaznaczył 40-latek. A jak mu poszło na torze? Fantastycznie! Uczestnik bez problemów dotarł na górę, aby wcisnąć czerwony buzzer. - Ale to było kozackie! Wielki luz, uśmiech! - chwalił Jerzy Mielewski.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 05:14.90

Rekordzista z charakterem
Przemysław Jańczuk zaliczył jeden z poprzednich torów eliminacyjnych w czterdzieści pięć sekund. To obecnie rekord w programie. Jak poradził sobie w siódmej edycji? Było równie dobrze! - Nieprawdopodobny sprinter - ocenił Łukasz „Juras” Jurkowski. Mężczyzna zakwalifikował się do dalszego etapu show. Brawo!
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:57.60

W znakomitym stylu
To był pewniak! Michał Grochoła jest doskonale znany w świecie polskich ninja. Nie zawiódł i tym razem, gdy bez najmniejszych trudności dotarł na Krzywą ścianę. 29-latek o ksywce „Latający borsuk” był w wyśmienitej formie. - Łysy ma moc w tych mięśniach, porusza się zwiewnie - nawiązał do biegu Przemysława Jańczuka.
Czas toru eliminacyjnego (ukończony): 00:59.10

Power Tower

Wyścig najlepszych z najlepszych! Pierwszy w siódmej edycji pojedynek jeden na jednego wygrał Przemysław Jańczuk. Nagrodą za zdobycie Power Tower jest Złoty bilet, czyli bezpośredni start w finale. Gratulacje! Michał Grochoła musiał szykować się na jeszcze jeden bieg.

Tor półfinałowy

Etap składał się z pięciu przeszkód: Monety, Małpi gaj 2.0, Ruchomy drążek, Gra w kości, Przeprawa przez komin.

Na spokojnie
Paweł Ciszewski wiedział doskonale, o jaką stawkę walczy. - Tor jest trudny, chcę go zrobić na spokojnie, aczkolwiek mamy trudnych przeciwników - mówił trener personalny. Obawy okazały się jednak zupełnie niepotrzebne. Pierwszy z braci w ładnym stylu zagwarantował sobie miejsce w finale.
Czas toru półfinałowego (ukończony): 01:59:50
Kwalifikacja do finału!

Ninja brothers razem
- Są takie przeszkody, które błędów nie wybaczają - zauważył Kacper Ciszewski. Ciążyła na nim presja po tym, jak brat zakwalifikował się do dalszego etapu. Tym razem to on nie był w stanie ukończyć toru, ale występ był na tyle dobry, że zakończył się kwalifikacją do siódmego odcinka show, którego stawką jest nagroda główna.
Czas toru półfinałowego (nieukończony, Gra w kości): 01:54.00
Kwalifikacja do finału!

Wysiłek się opłacił
- Mam świetną ekipę, czterdzieści osób co najmniej będzie zdzierać gardła. Cztery razy byłem w finale, pora na kolejny! - Michał Grochoła był zmotywowany po przegraniu pojedynku na Power Tower. Wykazując się ogromną determinacją i siłą, spełnił swoje marzenie. - „Latający borsuk” jest elitarnym zawodnikiem - podkreślił Łukasz „Juras” Jurkowski.
Czas toru półfinałowego (ukończony): 01:13.40
Kwalifikacja do finału!

Kolejne sportowe emocje, imponujące biegi i upadki do basenu we wtorek o godz. 20:00 w Polsacie. Zapraszamy!

„Ninja Warrior Polska” - edycja 7, zobacz odcinek 1:

Ninja Warrior Polska we wtorek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.

Oficjalny profil „Ninja Warrior Polska” na Instagramie - @ninjawarriorpolska

Oficjalny profil POLSAT na Instagramie - @polsatofficial

Oficjalny profil POLSAT na TikToku - @polsat