Oglądaj Nasz nowy dom online na polsatboxgo.pl.
Ciekawy budynek do remontu
W 280. odcinku ekipa pomogła pani Żaklinie i jej synowi Alanowi, których mieszkanie strawił pożar. - Wiele razy remontowałem takie wnętrza, ale pierwszy raz w programie. Takie rzeczy się zdarzają, ale szczęśliwie tym razem ogień nie spowodował strat, które uniemożliwiałyby remont. Można mówić o cudzie. To było także bardzo ciekawe miejsce. Wielorodzinne budynki z drewna nie są tak często spotykane - mówi kierujący pracami budowlanymi Przemysław Oślak.
Plusy i minusy
Czy zrujnowane przez niszczycielski żywioł mieszkanie miało jakiekolwiek zalety przed rozpoczęciem prac? - Woda miejska, kanalizacja i prąd... I wbrew pozorom to dużo. Często podczas remontów musimy wkopać szambo czy stworzyć instalację kanalizacyjną od zera - wskazuje kierownik ekipy budowlanej. - Do tego także sąsiedzi byli dla nas bardzo życzliwi. Pewnym utrudnieniem był natomiast mały metraż pomieszczeń - dodaje.
Kluczowa precyzja
Ekipa jak podczas każdego remontu pracowała na pełnych obrotach. Która część lokalu była najtrudniejsze do wyremontowania? - To właściwie była jedna przestrzeń, z której Marta wydzieliła trzy pomieszczenia. Bardzo dużo pracy przy łazience, w której na małej powierzchni znalazły się wszystkie niezbędne elementy: prysznic, toaleta, umywalka i pralka. Liczył się każdy centymetr, a uwzględnić trzeba było także właz prowadzący do piwnicy. Ponadto montaż drzwi przesuwnych, które wjeżdżają w ramę w ścianie, jest czasochłonny i wymaga miejsca. Nie było łatwo, ale daliśmy sobie ze wszystkim radę - ocenia.
Jedno z trudniejszych wyzwań
Przemysław Oślak dołączył do ekipy programu wiosną 2021 roku. Jak na tle wykonanych remontów plasuje się ten z Elbląga? - To było wielkie wyzwanie, jedno z trudniejszych na przestrzeni tych pięciu sezonów. I to było także moje pierwsze mieszkanie w programie - zaznacza.
„Nasz nowy dom” - sezon 20, zobacz odcinek 280:
„Nasz nowy dom” w czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.