Oglądaj Państwo w Państwie online na polsatboxgo.pl.
Śmiertelny atak
Feralnej nocy pan Tomasz i jego znajomi bawili się w klubie Paradise w Lubaniu pod Jelenią Górą. Około godziny 4:30 wspólnie wyszli na zewnątrz lokalu. Chcieli odprowadzić jednego z przyjaciół do samochodu. Wtedy pan Tomasz został zaatakowany przez pracownika ochrony klubu. Według późniejszej opinii biegłego sądowego ochroniarz wyprowadził w kierunku głowy pana Tomasza co najmniej dwa potężne ciosy. Już pierwszy z nich okazał się śmiertelny. Mężczyzna nie miał żadnych szans w starciu z ochroniarzem, trenującym sporty walki. Wszystko działo się tak szybko, że 32-latek nawet nie próbował się bronić. Po kilku minutach na miejsce przyjechała karetka, ale na ratunek było już za późno.
Odmienne decyzje sądów
Ochroniarz Przemysław J., który ma już na swoim koncie przestępstwa popełnione poza Polską, następnego dnia usłyszał zarzut, a Sąd Rejonowy zadecydował o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu. Jednak niecały miesiąc później Sąd Okręgowy uchylił to postanowienie po zażaleniu wniesionym przez adwokata podejrzanego.
Opieszałość w sprawie
Przez kolejny rok do sądu nie trafił nawet akt oskarżenia, a Przemysław J. przez cały ten czas pozostawał na wolności. Nie zostały na niego nałożone żadne inne środki zabezpieczające, jak choćby zakaz opuszczania kraju czy obowiązek stawiania się na komendzie policji. Po tym, jak powstała opinia biegłego, który odtworzył przebieg wydarzeń tragicznej nocy, prokuratura po raz drugi zdecydowała, że Przemysława J. należy zatrzymać i skierować do aresztu. Jednak Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze nie przychylił się wniosku prokuratury.
Według ustaleń dziennikarzy programu Przemysław J. jest już poza granicami Polski. Czy jest szansa, żeby dosięgnęła go sprawiedliwość?
„Państwo w Państwie” w niedzielę o godz. 19:30 w Telewizji POLSAT.