2023-05-02

Tomasz Skrzypniak: Brakuje mi pościgów samochodowych

Serialowy aspirant sztabowy Krystian Górski opowiada o pracy na planie, ulubionych wątkach i swojej postaci. To już 14. sezon produkcji, która ma wierną grupę fanów. Postać, którą gra Tomasz Skrzypniak zmieniła się w tym czasie, podobnie jak sam serial. Aktor opowiedział o swoich wrażeniach w rozmowie z Jakubem Jusińskim. „Gliniarze” od poniedziałku do piątku o godz. 17:00 w Polsacie.

Oglądaj Gliniarze online na polsatboxgo.pl.

Serial z potencjałem
To już 14 sezonów Tomasza Skrzypniaka z „Gliniarzami”. Aktor wyznaje, że od samego początku miał przeczucie, że to produkcja na wiele lat. - Nie wiem dlaczego, ale czułem, że ten projekt ma potencjał. Patrzyłem też na konkurencję, widziałem, że takie seriale mają dobrą oglądalność, bo dobry kryminał się ogląda - wyjaśnia. Jego zdaniem zaletą „Gliniarzy” jest zamknięta fabuła odcinka. - Nie musimy tego oglądać codziennie. Ktoś może sobie to oglądać co dwa, co trzy dni i się nie zgubi. Każdy może sobie oglądać kiedy chce - zaznacza.

Zmiany, zmiany, zmiany
Postać Krystiana jest w serialu niemal od samego początku, bo pojawił się już w drugim odcinku. Który z sezonów był najciekawszy? - Do grania, przyznaję, najciekawszy był sezon trzeci. Tam Krystian miał załamanie nerwowe, był bardzo agresywny - wspomina aktor. Ale w czternastym sezonie to już przeszłość. - Tu już jest fajnie, bo już terapię odbył, zmienił się, jest ułożony. Widać na przestrzeni sezonów zmianę u Krystiana, na którą widz na pewno zwrócił uwagę. Więc tylko na plus - wskazuje.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Tomasz Skrzypniak (@tomaszskrzypniak)

Kamera, akcja!
Zmienił się również sam serial. - Brakuje czołgów, pościgów, helikopterów - żartuje Tomasz Skrzypniak. - Kiedyś, wydaje mi się, było więcej takich samochodówek, gdzie się fajnie jeździło, zajeżdżało drogę - wspomina z nostalgią, ale zwraca uwagę na nowy sposób realizowania produkcji. - Co mnie cieszy od pewnego czasu, jest dużo lepszy scenariusz i jakość. Oglądałem kilka odcinków i naprawdę oglądało się to dużo lepiej i ciekawiej - podkreśla.

Krystian prywatnie i służbowo
Co przygotowano w scenariuszu dla postaci Tomasza Skrzypniaka? - Krystian jest już spokojniejszy, Ma żonę i pojawił się Franek. Ciężko mu pogodzić pracę policjanta, która jest bardzo absorbująca, z tym że trzeba odebrać Franka ze żłobka, że choruje... Więc będą te wątki rodzinne, no i dalej śledztwa. Skrupulatnie łapiemy bandytów i robimy tak, żeby obywatele Warszawy czuli się bezpieczni - podsumowuje.