Oglądaj Twoja Twarz Brzmi Znajomo online na polsatboxgo.pl.
Ukochana przekonała. I miała rację!
Do wzięcia udziału w castingu Daniela Jaroszka przekonała partnerka Kasia. Nagrała prawie wszystkie utwory wysłane przez uczestnika w eliminacjach i wspierała go w całym procesie starań o występ w programie. Dzięki motywacji i determinacji udało się spełnić marzenie pary. W rozmowie z POLSAT.PL uczestnik zdradza, jak ukochana reagowała na jego metamorfozy w show. - Przede wszystkim jest szczera i zawsze mówi to, co myśli. Występy bardzo jej się podobały, lecz jest osobą, która dostrzega wiele szczegółów, więc potrafiła również doradzić, co mógłbym zrobić lepiej - zdradza.
Wyświetl ten post na Instagramie
Stres debiutanta
Pierwszy występ Daniela Jaroszka w 18. edycji to wcielenie w Boy'a George'a z Culture Club i wykonanie utworu „Do You Really Want to Hurt Me”. Uczestnicy często podkreślają, że ze względu na tremę i nerwy z debiutu nie mają dobrych wspomnień. - Tak, coś w tym jest! Człowiek, jak już wyjdzie na scenę, to wpada w trans i trochę traci kontakt z otoczeniem - potwierdza uczestnik. - Bardzo się stresowałem i żeby to trochę zniwelować, starałem się wyciszyć i pomedytować. Dla przykładu, gdy wcielałem się George’a Ezrę, nie byłem w stanie sobie przypomnieć czy cokolwiek zrobiłem z gitarą - dodaje.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dążenie do perfekcji
Daniel Jaroszek miał okazję pracować z najlepszymi nauczycielami wokalu i tańca. - Na lekcjach u Agnieszki Hekiert przekonałem się, że umiem więcej niż sobie wyobrażałem - przyznaje. Co było ważne w pracy z trenerką głosu? - Dbałość o detale. Aga zwracała uwagę często na drobne aspekty, które pozwalały wejść na zupełnie nowy poziom - odpowiada uczestnik. A co wyniósł z prób u Krisa Adamskiego. - Nauczyłem się spostrzegawczości. Tego, jak obserwować innych ludzi i co mogli czuć i przeżywać w danej chwili - tłumaczy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Przygoda warta poświęceń
- Myślę, że najbardziej zapamiętam metamorfozy Lou Gramma, Leony Lewis oraz Blacka za charakter utworów, który jest mi bliski - wyznaje uczestnik. Choć był to jego pierwszy raz w telewizji, koledzy i koleżanki pomogli odnaleźć mu się na planie. - Wszyscy bez wyjątku byliśmy bardzo zgrani, wspieraliśmy się wzajemnie - mówi. Czy jego zdaniem warto zgłosić się do „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”? - To świetna przygoda! Jeżeli kochacie śpiewać, tańczyć i grać aktorsko lub wszystko razem, to program dla Was! - przekonuje. Po finale osiemnastej edycji ma już pomysł na własną karierę. - Zdecydowanie chciałbym ze śpiewania docelowo uczynić sposób na życie: stworzyć coś własnego. Czeka mnie sporo pracy i starań, ale muszę spróbować! - kończy.
Wyświetl ten post na Instagramie