Magiczny wrzesień
Doda jest pełna nadziei przed miesiącem, który przyniesie tak wiele w jej życiu zawodowym. „Nie mogę uwierzyć, że już za równo trzy tygodnie pierwszy odcinek mojego „Dream Show” Polsacie, a wraz z nim kolejna tura sprzedaży biletów. 1 września premiera mojej linii suplementów i tego dnia oddaje również gotowy materiał na reedycje Aquarii, pięć nowych piosenek” - pisze gwiazda w sieci.
Wsparcie fanów
Mimo, że ma na głowie taką ilość zadań, Doda radzi sobie z nimi, nomen omen, śpiewająco. Nie umknęło to uwadze wielbicieli, którzy wspierają ją nie tylko na drodze artystycznej. „Nawet nie wiesz, jak bardzo jestem z Ciebie dumna. Jak Ty to robisz, że nie widać po Tobie zmęczenia? Tyle zajęć, a wyglądasz tak obłędnie. Trzymam kciuki za każdy Twój projekt”, „Chyba nigdy jeszcze w swojej karierze nie byłaś tak aktywna jak teraz. Podziwiam za wytrwałość i siłę”, „Same petardy dla nas odpalasz”, „Podziwiam Pani konsekwencję w budowaniu wizerunku i kariery. Muzyka to nie moje klimaty, prawdę mówiąc, ale osobowość i zaangażowanie są bardzo motywujące”, „Cieszymy się razem z Tobą”, „To będzie niesamowita jesień” - czytamy wśród komentarzy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyścig po bilety
Po tym jak wejściówki na pierwsze dwa koncerty trasy zostały wykupione w ciągu zaledwie dwóch godzin, fani z niepokojem czekają na ogłoszenie sprzedaży na kolejne występy „Dream Show”. „Już się stresujemy zakupem biletów w kolejnej turze”, „Nic innego w życiu mnie tak nie stresowało, jak to, że mi wykupią bilety. Nawet matura”, „Czeka mnie nieprzespana noc. Przed poprzednim rzutem biletów budziłam się w nocy z cztery razy i sprawdzałam, czy aby na pewno przez przypadek nie ma ich już w sprzedaży”, „Nie mogę się doczekać koncertów i tej wymiany dobrej energii, która zawsze była między Tobą a nami. Chyba pierwszy raz nie mogę doczekać się jesieni” - piszą.
„Doda. Dream Show” w poniedziałek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.