Zakończyć dominację Ferrari
„Le Mans '66” opowiada o zdeterminowanym zespole amerykańskich i szwedzkich inżynierów i projektantów, którym przewodzi Carroll Shelby (laureat Oscara Matt Damon - „Buntownik z wyboru”, seria z Jasonem Bourne'm, „Marsjanin”) i nieustraszony, pochodzący z Wielkiej Brytanii prawdziwy mistrz kierownicy Ken Miles (laureat Oscara Christian Bale - „Fighter”, „American Hustle”, „Big Short”, „Vice”). Zostają obaj wynajęci przez właściciela koncernu Ford, Henry'ego Forda II (Tracy Letts - „Czwarta władza”, „Małe kobietki”) i wiceprezydenta tego koncernu, Lee Iacocca (Jon Bernthal - „Wilk z Wall Street”, „Fury”), jednego z największych menadżerów w amerykańskim przemyśle samochodowym, do zbudowania samochodu wyścigowego, który pokona dominującą włoską drużynę wyścigową, jaką stworzył legendarny Enzo Anselmo Ferrari (Remo Girone - „Ośmiornica”, „Nocne życie”).
Zgrany tandem
Shelby i Miles prywatnie byli przyjaciółmi. Mieli wspólną pasję: motoryzację. Na torze to Miles najwięcej ryzykował: swoje życie. Ale ukochana żona, Mollie (Caitriona Balfe - gwiazda serialu „Outlander”) i syn Peter (Noah Jupe - „Od nowa”, „Ciche miejsce 2”) zawsze go podziwiali i dzielili z nim fascynację szybkimi autami. Gdy on podczas wyścigów oddawał na torze, Shelby był „mózgiem” tego tandemu. Zdecydowali się wspólnie walczyć z ingerencją wielkiej korporacji oraz prawami fizyki, aby zbudować rewolucyjny samochód wyścigowy i zmierzyć się z autem stajni Ferrari podczas trwającego 24 godziny legendarnego wyścigu na torze Le Mans we Francji w 1966 roku.
Trudny zawód kierowcy rajdowego
Podczas nagrań Matt Damon i Christian Bale byli zaskoczeni, że prowadzenie wyścigowych samochodów jest tak trudne - w scenach wyścigów zastępowali ich profesjonalni kierowcy. Obaj aktorzy przyznali jednak, że w trakcie kręcenia zdjęć próbowali się ścigać i driftować, co okazało się niesamowitym doświadczeniem.
Uznany reżyser
Film to dzieło Jamesa Mangolda - był jego reżyserem i przede wszystkim producentem. Drugą nominację do Oscara otrzymał jako autor scenariusza do „Wolverine” (2013). Ma też w swoim dorobku takie hity jak: „Spacer po linie” i „Logan”. W 1995 roku otrzymał Nagrodę Festiwalową na Sundance Film Festival za najlepszą reżyserię dramatu „Victor, syn Dolly”.
Jeden z dziesięciu najlepszych filmów 2019 roku
„Le Mans '66” podczas 92. rozdania Oscarów otrzymał cztery nominacje do tej najważniejszej filmowej nagrody, w tym dla najlepszego filmu roku (producenci: James Mangold, Jenno Topping, Peter Chernin) i za najlepszy dźwięk (David Giammarco, Paul Massey, Steven Morrow). A dwie oscarowe statuetki powędrowały do drużyny, która przygotowała najlepszy montaż (Andrew Buckland, Michael McCusker), uhonorowany również brytyjską nagrodą BAFTA i najlepszy montaż dźwięku (Donald Sylvester). Krytycy filmowy docenili także kreację jednego z odtwórców ról pierwszoplanowych. Bale otrzymał nominację do Złotego Globu dla najlepszego aktora dramatycznego oraz do Screen Actors Guild Award za wybitny występ aktorski.
„Le Mans '66” w poniedziałek 28 sierpnia o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.